• Kontrolka systemu TPMS odpowiedzialnego za kontrolę ciśnienia powietrza w oponach rzadko zapala się bez powodu
  • Spadek temperatury otoczenia powoduje obniżenie ciśnienia powietrza w oponach
  • Niezależnie od przyczyny obniżenia się ciśnienia w kołach, trzeba je skorygować do poprawnej wartości
  • Jazda na obniżonym ciśnieniu powoduje szybsze zużywanie się opon, sprawia też, że są bardziej podatne na przebicia i nieodwracalne uszkodzenia
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu

Ach te czujniki – gdy tylko robi się zimniej, zaczynają wariować! To prawda, gdy robi się zimniej, wzrasta ryzyko, że zaświeci się irytująca, żółta kontrolka informująca o spadku ciśnienia w oponach, nawet jeśli wcale nie są przebite. Jednak, zamiast się złościć, wypada być zadowolonym: jest bardzo niewielkie prawdopodobieństwo, że włączyła się bez powodu. Wiedząc, że ciśnienie w kołach spadło, możemy dopompować koła, zanim pojawią się kosztowne straty, zanim dojdzie do niebezpiecznej sytuacji.

Czujniki ciśnienia - jak działają?

Tak naprawdę są dwa rodzaje systemów TPMS (Tire Pressure Monitoring System – czyli układ kontroli ciśnienia powietrza w oponach): jeden, stosowany rzadziej, faktycznie wykorzystuje czujniki ciśnienia w kołach – są one zintegrowane z zaworkiem; w drugim rodzaju systemu TPMS, który z racji prostoty obsługi i niższych kosztów jest obecnie popularniejszy, nie ma czujników ciśnienia. Układ wykrywa obniżenie ciśnienia w kole na podstawie częstotliwości drgań i prędkości obrotowej poszczególnych kół: jeśli w którymś z kół spadło ciśnienie powietrza, to zmniejsza ono nieco swoją średnicę i obraca się nieznacznie szybciej od pozostałych. Po stwierdzeniu takiej tendencji układ wyświetla ostrzegawczą kontrolkę na desce rozdzielczej. Niektóre nowoczesne "bezczujnikowe" systemy TPMS potrafią zresztą bardzo dokładnie szacować ciśnienie powietrza w poszczególnych kołach tak jak układy z czujnikami w każdym kole, a ich jedyna wada eksploatacyjna polega na tym, że w przypadku szybkiego spadku ciśnienia powietrza w kołach "odzywają się" z pewnym opóźnieniem, czyli nawet po kilku minutach od przebicia opony.

Czujniki ciśnienia w aucie - jak działa przycisk "Set"?

To, co różni układy "czujnikowe" od „bezczujnikowych” to obecność w tym drugim przypadku przycisku "set" albo odpowiedniej funkcji w menu komputera pokładowego samochodu. Resetując układ, wysyłamy do komputera pokładowego informację: "Wszystko w porządku, koła napompowane, ciśnienie sprawdzone". Jak łatwo się domyślić, wyświetloną kontrolkę alarmującą o spadku ciśnienia można w ten sposób łatwo zgasić. To jednak duży błąd!

Dalsza część tekstu pod podcastem:

Co się stanie, jeśli zresetujemy układ kontroli ciśnienia w kołach?

Jeśli w celu "uciszenia" natrętnej kontrolki zresetujemy układ TMPS, w wielu autach (nie we wszystkich!) będzie on zachowywał się tak, jakby ciśnienie w kołach w chwili resetowania systemu było prawidłowe. Tymczasem – jeśli wcześniej zaświeciła się kontrolka – zapewne wcale tak nie jest! Układ TMPS aktywuje kontrolkę ostrzegawczą nie od razu, zwykle dopiero wtedy, gdy ciśnienie powietrza spadnie o kilka-kilkanaście procent. Jeśli z któregoś z kół powoli schodzi powietrze, resetując układ, doprowadzimy do tego, że będziemy jeździć "na flaku"! To samo dotyczy zresztą spadku ciśnienia spowodowanego mroźną pogodą: efekt jest ten sam, czyli opona szybciej się zużywa, łatwiej ją uszkodzić, a w razie gwałtownego manewru działające na nią siły mogą "zdjąć" ją z obręczy!

Świeci się kontrolka TPMS - co robić?

Po zaświeceniu kontrolki ciśnienia w kołach należy się zatrzymać i ocenić, czy w którymś z kół nie brakuje powietrza. Jeśli nie, przy najbliższej okazji, najlepiej na najbliższej stacji benzynowej albo w najbliższym warsztacie należy sprawdzić i uzupełnić ciśnienie w każdym z kół.

Uwaga: zalecane ciśnienie powietrza w kołach auta podawane jest dla ciśnienia w zimnych oponach. Jeśli przed chwilą przejechaliśmy odcinek kilkunastu km lub więcej z prędkością wyższą niż 50 km/h, to opony będą rozgrzane, a manometr wskaże ciśnienie wyższe o ok. 0,3 bar lub więcej niż w zimnej oponie!

  • TMPS z czujnikami (bez funkcji "set"): po napompowaniu kół kontrolka i ewentualnie komunikat ostrzegawczy zgasną.
  • TPMS bez czujników: po napompowaniu kół kontrolka nie musi zgasnąć – należy układ zresetować, wtedy dopiero kontrolka zgaśnie.

A jeśli TPMS znów ostrzega?

Jeśli po niedługim czasie po zresetowaniu układu kontrolka znów się świeci, to znaczy, że albo z jednego z kół schodzi ciśnienie, albo podczas pompowania popełniliśmy błąd, pompując rozgrzane opony. Zwłaszcza zimą ma to duże znaczenie: gdy koła schładzają się, spada ciśnienie powietrza, a TPMS nie tyle wariuje, ile ostrzega nas przed niebezpieczeństwem.

Co zrobić? Procedurę pompowania kół i resetowania układu należy powtórzyć! Jeśli z jednego z kół schodzi powietrze, jechać do serwisu!