Kiedy wyszłam obejrzeć tylny zderzak, ktoś wskoczył do mojego samochodu i odjechał. Kluczyki niestety zostawiłam w stacyjce... Czy pomimo tego mam szansę uzyskać odszkodowanie z tytułu autocasco? Straciłam bowiem oryginalne kluczyki, które trzeba przedstawić ubezpieczycielowi.O czywiście trudno jest jednoznacznie przewidzieć, jak daną sprawę oceni ubezpieczyciel oraz co w razie ewentualnej odmowy wypłaty odszkodowania postanowi sąd. Warto jednak wiedzieć, że sądy dość wyrozumiale traktują sprawy tzw. kradzieży zuchwałej. Np. w wyroku sądu apelacyjnego (I ACA 347/97) uznano, że przy kradzieży zuchwałej pozostawienie w pojeździe dowodu rejestracyjnego nie jest naruszeniem obowiązków ubezpieczającego. Ponadto zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego (por. III CKN 300/00) obowiązek zabezpieczenia pojazdu przed kradzieżą odnosi się do sytuacji, w której kierowca opuszcza pojazd. Nie jest jednak opuszczeniem pojazdu sytuacja, w której kierowca znajdował się w pobliżu swojego pojazdu, mając go "w zasięgu ręki". W świetle tego można sądzić, iż nie doszło do naruszenia obowiązku zabezpieczenia pojazdu i że odszkodowanie powinno zostać wypłacone. n Czy w sytuacji, w której sprawca kolizji nie ma ubezpieczenia OC, a pokrzywdzony posiada polisę odpowiedzialności cywilnej oraz autocasco, przysługuje poszkodowanemu możliwość ubiegania się o odszkodowanie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego?Wopisanej sytuacji poszkodowany powinien zwrócić się ze swoimi roszczeniami odszkodowawczymi do zakładu ubezpieczeniowego, z którym łączy go umowa autocasco. Jeżeli w wyniku realizacji tej umowy okazałoby się, iż szkoda nie została naprawiona w pełnym wymiarze, wtedy poszkodowanemu przysługuje prawo uzyskania pozostałej części kwoty niezbędnej do pokrycia szkody w całości od Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Instytucja ta wyrównuje szkodę jedynie w części niezaspokojonej. W omawianej sytuacji wprawdzie nie można naprawić szkody bezpośrednio z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprawcy ani bezpośrednio z ufg, ale pokrzywdzonemu mającemu autocasco i tak zostanie naprawiona poniesiona przez niego szkoda. Ta jej część, której nie pokryje polisa autocasco poszkodowanego, zostanie wyrównana przez fundusz. Moi znajomi ze Szwecji wybierają się do Polski w czasie ferii zimowych. W związku z tym mam pytanie: czy w Polsce wolno poruszać się na oponach zimowych z kolcami, takich, jakie są zalecane w Szwecji? Czy można poruszać się po polskich drogach na takich oponach w przypadku, gdy auto zarejestrowane jest w Szwecji i właściciel przyjechał do Polski zimą? Jeśli prawo zabrania kolcowanych opon, czy jest z takiej sytuacji jakieś wyjście? Może są jakieś wypożyczalnie opon?Rozporządzenie MTiGM w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia mówi, że pojazd uczestniczący w ruchu nie może być wyposażony w opony z umieszczonymi na trwałe wystającymi zewnętrznymi elementami przeciwślizgowymi. W przypadku auta zarejestrowanego w Polsce sprawa jest jasna: policjant zabierze dowód rejestracyjny lub uniemożliwi dalszą jazdę. W przypadku obcokrajowca prawdopodobnie funkcjonariusz policji poprzestanie na mandacie lub pouczeniu. Najlepiej będzie uprzedzić znajomych, aby jadąc do Polski, założyli opony bez kolców. Zauważyłem niepokojące zjawisko w moim samochodzie: na biegu jałowym po włączeniu świateł lub dowolnego odbiornika prądu obroty gwałtownie spadają (z 900 do 700 obr./min). Strzałka obrotomierza dopiero po chwili wraca do poziomu sprzed włączenia świeteł lub ogrzewania tylnej szyby. W serwisie powiedziano mi, że to normalne. Czy rzeczywiście?Nagły spadek wolnych obrotów po włączeniu odbiornika prądu jest normalny. Dzieje się tak dlatego, że prąd elektryczny potrzebny do zasilania świateł musi być na bieżąco produkowany przez alternator. Urządzenie to stawia silnikowi tym większy opór, im więcej musi wytwarzać prądu. Po włączeniu świateł gwałtownie zwiększa się więc obciążenie silnika, natomiast urządzenia, które są odpowiedzialne za wyrównanie prędkości obrotowej silnika, działają z pewnym opóźnieniem. W starszych samochodach pozbawionych elektronicznego sterowania silnika po włączeniu wielu odbiorników prądu wolne obroty spadają, a rosną do wartości "wyjściowej" dopiero, gdy zapotrzebowanie na prąd maleje.
Czy możecie mi odpowiedzieć
Ostatnio padłam ofiarą kradzieży samochodowej na tzw. stłuczkę.