Czy są jakieś inne rozwiązania?- Zacznę od tego, do czego służy sprzęgło. Sprzężenie silnika z układem napędowym nie może być połączeniem stałym, musi bowiem zapewniać płynną synchronizację kół napędowych z wałem napędowym oraz zabezpieczać silnik przed przeciążeniami. To zadanie realizowane jest poprzez sprzężenie cierne, hydrauliczne lub elektryczne. I takie właśnie trzy rodzaje sprzęgieł występują w pojazdach. Najczęściej spotykane jest sprzęgło cierne, jednotarczowe suche. Ma je większość samochodów osobowych i lekkich dostawczych. W samochodach ciężarowych, gdzie przenoszone są bardzo duże siły, stosuje się sprzęgła dwutarczowe. Bardzo ciekawym rozwiązaniem jest sprzęgło hydrauliczne. Stosowane jest w starszych typach aut wyposażonych w automatyczną skrzynię biegów. Czynnikiem umożliwiającym płynne przeniesienie momentu obrotowego jest olej. Jak to działa? Mówiąc najprościej: w jednej obudowie są dwie tarcze z łopatkami, z czego jedna osadzona jest na wale korbowym silnika, druga na wale napędzającym koła. Ten typ sprzęgła zawsze pracuje z pewnym poślizgiem, ale idealnie zabezpiecza silnik przed przeciążeniami, doskonale tłumi drgania, nie wymaga obsługi. Jest tylko jedna wada: wysoki koszt. Rozwinięciem tego sprzęgła jest przekładnia hydrokinetyczna stosowana w nowszych typach aut z automatyczną skrzynią biegów. Umożliwia ona zmianę momentu obrotowego.- W niektórych samochodach terenowych stosowane jest sprzęgło wiskotyczne. Jak ono działa? - To sprzęgło nazywane jest także lepkościowym. Rzeczywiście, stosowane jest w lekkich pojazdach terenowych. Umożliwia ono rozdział momentu obrotowego na obie osie, bez konieczności stosowania dodatkowego mechanizmu różnicowego. Budowa jest bardzo prosta. W obudowie znajdują się płytki. Umieszczone są one na przemian na wale od silnika i na osi napędzającej koła tylne. Osadzone są luźno na wielowpustach, odległość między nimi nie jest stała, mogą się przesuwać. W obudowie jest specjalny olej o bardzo dużej lepkości. Gdy samochód jedzie po dobrej drodze, napędzane są tylko koła przednie. Gdy wjedziemy w trudny teren i koła przednie zaczną mieć poślizg (buksować), wtedy płytki osi przedniej i tylnej zaczynają mieć inne obroty, a gęsty olej przenosi moment obrotowy także na koła tylne. Kierowca nic nie musi dodatkowo robić. Musi tylko pamiętać, aby w momencie poślizgu przednich kół dodać nieco gazu. To z pozoru nielogiczne zachowanie. W normalnych autach z napędem na jedną oś, podczas poślizgu - na przykład przy jeździe w błocie, pod górę, na śliskiej nawierzchni - trzeba ująć gazu, aby odzyskać przyczepność kół. A w aucie ze sprzęgłem wiskotycznym dodanie gazu spowoduje jeszcze większą różnicę w prędkości obrotowej płytek i szybsze przekazanie napędu na drugą oś. To sprzęgło ma tę zaletę, że jest proste w budowie i tanie w produkcji. Odpadają skomplikowane mechanizmy napędu. Sam mechanizm jest lekki, nie podnosi wagi auta. Kierowca nie musi pamiętać, aby w trudnym terenie coś załączać. Takie rozwiązanie stosowane jest jednak tylko w lżejszych pojazdach terenowych. W autach przeznaczonych do naprawdę ciężkich warunków drogowych konieczne są tradycyjne rozwiązania w postaci dodatkowych przełożeń, reduktorów. - A sprzęgło elektryczne? - Wspomniałem o nim bardziej dla porządku. Sprzęgło elektryczne, choć pojawiło się w niektórych pojazdach, nie znalazło zastosowania na szeroką skalę. RozmawiałRoman Dębecki
Do czego służy sprzęgło
- Panie doktorze, ktoś kto ma nawet niewielką wiedzę na temat samochodu, wie gdzie jest sprzęgło. Wie również, że najczęściej stosowane są sprzęgła tarczowe.