Malucha - nadwątlone rdzą podwozie wymaga solidniejszego podparcia. Testujemy różne rodzaje podnośników - po pierwsze pod kątem ich jakości, po drugie przydatności w normalnym użytkowaniu samochodu. Prezentujemy urządzenia tanie i łatwo dostępne - profesjonalne narzędzia tego typu są drogie i w domowym garażu zbędne.Do większości napraw najpewniejszy okazuje się podnośnik hydrauliczny na kółkach, zwany "żabą". Umożliwia bezpieczną pracę pod uniesionym samochodem. Jeżeli posiada możliwość zablokowania w pozycji roboczej, może być używany jako podstawka utrzymująca uniesione auto przez dłuższy czas. Wady "żab" to duże rozmiary i ciężar, stawiające pod znakiem zapytania przydatność podobnych narzędzi w bagażniku auta. Najwygodniej jest wozić podnośniki rombowe, wprawdzie nie tak stabilne jak "żaby", ale mniejsze. Należy zwracać uwagę na spotykane w nich wady konstrukcyjne - niewygodny kształt korby czy jej mocowanie.Wszystkie testowane urządzenia hydrauliczne poprawnie spełniały zadania, do których zostały przewidziane. Inna sprawa to jakość wykonania, np. odpadająca farba nie zapewniająca odporności na korozję. Dwa podnośniki miały ubytki oleju - typowe niedomaganie. Przed kupnem nowego "hydraulika" warto uzupełnić olej lub odpowietrzyć układ w starym, co często usuwa problem. M.in. dlatego ważna jest obecność instrukcji obsługi i naprawy - "drobiazg" wciąż nieoczywisty. Podane ceny są orientacyjne - różnice w sąsiadujących ze sobą hipermarketach dochodzą do 50 proc.
Duże, ciężkie, skuteczne
P odnośniki fabryczne często w zupełności wystarczają do wymiany koła, choć rzadko są na tyle stabilne, aby można było bezpiecznie położyć się pod samochodem przy poważniejszych naprawach. Przydatność niektórych maleje wraz z wiekiem auta, o czym niejednokrotnie przekonali się użytkownicy np.
