Gorąca linia

Sprawa trafi wkrótce do sądu. Czy po zdaniu egzaminu będę musiał oddać prawo jazdy, którego nie miałemw momencie popełnienia wykroczenia?Czytelnik z BiałegostokuW języku potocznym sankcję, jaką stosuje sąd wobec pijanych kierowców, określa się jako "zabranie prawa jazdy". Określenie to nie jest precyzyjne, gdyż prowadzi do błędnego przekonania, że kara ta polega na odebraniu dokumentu prawa jazdy. Stąd można się spotkać z wypowiedziami typu: "Ja pojadę. Nie mam prawa jazdy, więc nie mają mi co zabrać". Nic bardziej mylnego. Środek karny stosowany przez sądy za wykroczenia i przestępstwa drogowe dokonane po użyciu alkoholu (lub innego środka o podobnym działaniu) to nie zabranie prawa jazdy, ale zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, bądź wszystkich, bądź też pojazdów określonego rodzaju. Sankcja stosowana przez sąd polega na orzeczeniu zakazu prowadzenia pojazdów przez określony czas (za wykroczenie drogowe czas ten liczony jest w miesiącach - od 6 miesięcy do 3 lat, za przestępstwo drogowe w latach - od 1 roku do lat 10 lub nawet na zawsze). Orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów wiąże się ze zwrotem dokumentu prawa jazdy (o ile nie został zatrzymany już w czasie kontroli) i dopiero od chwili oddania go liczy się czas zakazu orzeczonego przez sąd. Niemniej jednak, ponieważ pojęcie zakazu prowadzenia pojazdów jest dalej idące niż samo zabranie prawa jazdy, nic nie stoi na przeszkodzie, aby sąd orzekł zakaz prowadzenia pojazdów także wobec osoby, która prawa jazdy jeszcze nie uzyskała. Sąd, stosując środek karny w postaci orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów, zakazuje bowiem podejmowania czynności faktycznej, jaką jest prowadzenie pojazdów. Osoba, wobec której został orzeczony zakaz, w czasie jego trwania nie będzie mogła ani prowadzić pojazdów, ani uzyskać prawa jazdy. Kodeks karny przewiduje przestępstwo polegające na prowadzeniu w stanie nietrzeźwości na drodze publicznej (lub w strefie zamieszkania) innego pojazdu niż pojazd mechaniczny, czyli na przykład roweru. Sąd może orzec wobec osoby nietrzeźwej jadącej na rowerze, a nieposiadającej prawa jazdy zakaz prowadzenia pojazdów, co uniemożliwi jej w konsekwencji uzyskanie prawa jazdy przez określony czas.Złe miejsce dla reduktora?Jestem niezadowolony z działania instalacji gazowej zamontowanej w moim samochodzie. Problemy dotyczą m.in. falowania obrotów, nierównej pracy silnika szczególnie podczas przyspieszania i hamowania. Mechanicy twierdzą, że wszystkie elementy instalacji są sprawne, a problemy mogą wynikać z nieprawidłowego montażu reduktora. Czy zmiana jego położenia może rzeczywiście przynieść jakąkolwiek poprawę? Maciej GałkowskiNa odległość nie da się jednoznacznie zdiagnozować tego typu usterki. Powodów nierównej pracy silnika może być wiele, począwszy od nieprawidłowej regulacji instalacji, awarii reduktora, przez problemy z układem zapłonowym, na niewłaściwym paliwie kończąc. Jedną z prawdopodobnych przyczyn może też rzeczywiście być nieprawidłowe ustawienie reduktora. Jeżeli jest on umieszczony tak, że membrany znajdują się w poprzek kierunku jazdy, podczashamowania na skutek nacisku gazu i płynu chłodniczego na membranę zmienia się skład mieszanki zasilającej jednostkę. Może to skutkować zwiększeniem lub zmniejszeniem obrotów, a nawet gaśnięciem silnika. Reduktor umieszczony w taki sposób nie pozwala na prawidłową regulację instalacji gazowej. Niestety, ze względu na ciasnotę panującą w komorach silników wielu nowoczesnych aut montażyści często świadomiepopełniają ten błąd, licząc, że kierowca nie zauważy nieprawidłowości.Klimatyzacja do nabiciaZnalazłem w komisie interesujący mnie samochód. Jedyną usterką, jaką dostrzegłem, jest niedziałająca klimatyzacja. Sprzedawca deklaruje, że wystarczy ją napełnić. Ile może kosztować taki zabieg? Czy da się jakoś sprawdzić jej stan jeszcze przed napełnieniem?Irek WoźniakW poprzednim numerze AŚ (15/2006) zamieściliśmy obszerny artykuł dotyczący eksploatacji samochodowej klimatyzacji. W skrócie: samo napełnienie klimatyzacji nowym czynnikiem chłodniczym nie jest zabiegem szczególnie drogim, w zależności od serwisu kosztuje od ok. 150 do 400 zł. Problemy mogą pojawić się tylko w przypadku aut starszych, w których zamiast obecnie stosowanego czynnika R134a znajduje się zabroniony już czynnik zawierający freon. Wtedy pozostaje właściwie tylko dostosowanie układu do używania nowego chłodziwa (koszt: kilka tys. zł) lub zastosowanie preparatu zastępczego R413a, który wśród specjalistów cieszy się nie najlepszą opinią. Niestety, w większości przypadków samo napełnienie klimatyzacji nowym czynnikiem nie wystarcza - w końcu dotychczasowe chłodziwo nie wyciekło z układu bezprzyczyny. Zdiagnozowanie pustego układu jest niemożliwe.Jeżeli sprzedawca deklaruje, że jedynym problemem układu jest brak czynnika chłodniczego, radzimy poprosić o napełnienie klimatyzacji jeszcze przed sprzedażą. Dopiero wtedy warto się udać do warsztatu, który sprawdzi, czy klimatyzacja działa poprawnie i czy nie ma żadnych wycieków. Uwaga! Profesjonalna naprawa klimatyzacji może kosztować nawet ponad 10 tys. zł.Lepiej na cztery?Planuję zakup nowej Skody Octavii. Zastanawiam się, czy warto dopłacić za wersjęz napędem na cztery koła. Jakie są różnice w prowadzeniu i w eksploatacji wersji z napędem na jedną i na obie osie? Krzysztof Babiński To, czy warto kupić droższą wersję z napędem na cztery koła, zależy przede wszystkim od tego, w jakich warunkach będzie Pan eksploatował samochód. W trakcie normalnej, spokojnej jazdy po dobrychnawierzchniach nie da się właściwie zauważyć jakichkolwiek różnic w prowadzeniu między obydwoma wariantami. Model z napędem 4x4 ma jednak nieznacznie gorsze osiągi oraz zużywa wyraźnie więcej paliwa.Korzyści z posiadania samochodu z napędem na obie osie można zauważyć dopierow cięższych warunkach drogowych lub też w czasie bardzo dynamicznej jazdy. Dzięki lepszej trakcji samochód z napędem wszystkich kół znacznie łatwiej rusza i zachowuje zadany tor jazdy nawet na mokrej lub oblodzonej nawierzchni. W porównaniu z przednionapędówką dużo szybciej można też takim autem pokonywać zakręty i strome wzniesienia.Wariant ten może być również wskazany w przypadku osób często holujących ciężkie przyczepy. Wszystkie zalety wersji 4x4 najłatwiej docenić zimą, szczególnie jeżeli jest się mieszkańcem terenów górskich. Uwaga! W przypadku aut osobowych z napędem na cztery koła z racji niewielkiego prześwitu nie można liczyć na nadzwyczajne właściwości terenowe.Problemy z półosiamiDlaczego półosie zużywają się?Czy zamiast nowych warto montować półosie regenerowane?Po raz drugi w ciągu 3 lat w moim Golfie III muszę wymienić lewą półoś napędową. Co może być przyczyną tak częstych awarii tej części? Czy półoś regenerowana (taką zamontowałem poprzednio) powinna być równie trwała, jak część oryginalna?Robert Kamiński Do najczęstszych przyczyn przedwczesnego zużycia półosi w autach z przednim napędem należy niewłaściwa technika jazdy, tzn. gwałtowne przyspieszanie przy skręconych kołach oraz uszkodzenieosłon gumowych (manszet), co skutkuje dostawaniem się do przegubu błota i innych zanieczyszczeń. Jeżeli uszkodzona osłona nie zostanie w porę wymieniona, brud gromadzący się pod nią działa jak pasta ścierna niszcząca w ekspresowym tempie łożyska i przegub. Półosie mogą też ucierpieć w wyniku wypadku, szczególnie jeżeli uderzone zostało koło pojazdu lub elementy zawieszenia. Regeneracja półosi jest możliwa, ale trudna technologicznie. Nie wszystkie regenerowane półosie właściwie spełniają swoje zadanie. Przy naprawie można skorzystać z elementów nowych, regenerowanych fabrycznie lub używanych z pewnegoźródła.Przyciemniane nielegalne?Chciałbym okleić szyby mojego samochodu specjalną folią antywłamaniową. Słyszałem jednak, że oklejanie szyb z przodu auta jest nielegalne. Czy dotyczy to również folii zupełnie przezroczystych?pdebinski (mail)nJeżeli folia jest atestowana i po jej naklejeniu przepuszczalność światła szyb z przodu samochodu nie spadnie poniżej 70 proc., można ją zastosować. Nie ma przepisów zabraniających używania folii, ograniczenia dotyczą tylko produktówpogarszających widoczność z miejsca kierowcy.