I potem widujemy na szosach samochody obładowane boksami dachowymi i rowerami. I niezależnie od tego, jak te rowery są do auta przymocowane, niemal każdy je przewożący uważa, że w jego aucie nic się nie zmieniło. W efekcie taki samochód-piramida często powoduje stany przedzawałowe u innych użytkowników dróg, cierpiących na posiadanie wyobraźni.
Bo nieraz notowano rekordy prędkości tych rowerowych transporterów, przekraczające nawet i 160 km/h? Ale nie zajmujmy się stroną kodeksową takich wyczynów. Przyjmijmy, że wolno - na przykład że chodzi o autostradę w Niemczech - i skupmy się na fizyce. Bo taki ponaddwumetrowej wysokości zestaw podróżny to przecież fantastyczne wyzwanie aerodynamiczne - dla wiatru, który po prostu... hamuje.
Dzięki uprzejmości europejskiej centrali Forda w Kolonii mogliśmy sami to sprawdzić w tunelu aerodynamicznym. Rezultaty właściwie mówią same za siebie.Czy wiedzą Państwo, że trzy rowery na dachu kosztują przy prędkości 100 km/h dodatkowe 2 l/100 km?
Przy szybkości 160 km/h zaś tak obciążony samochód spali nam lekko dwa razy tyle paliwa. Nasz przykładowy Ford Focus 1.8 sam spala wtedy 10,7 l/100 km, z trzema rowerami na dachu zaś osiąga szokujący wynik 21,4 l/100 km!
Łatwo wyliczyć to samemu. Jeśli trasa do przejechania ma 1000 km, przewiezienie ulubionych "górali" będzie nas kosztowało w zależności od "ciężaru" stopy kierowcy od 200 do nawet 500 zł więcej od podróży samym autem.
Taniej to taniej, ale takie rozwiązanie jest z pewnością bezpieczniejsze. Ale jeśli ktoś nie potrafi żyć bez swojego "górala" i na wypożyczonym się nie zrelaksuje, powinien się zdecydować na mocowanie na haku holowniczym.
Tu rowery są "schowane" w cieniu aerodynamicznym samochodu, a poza tym zamocowanie to jest pewniejsze niż dachowe. Aby zaś urlopowa kasa rodzinna nie wypróżniła się od razu na początku wakacji, warto się zastosować do poniższych porad dotyczących przewożenia samochodem bagażu poza bagażnikiem.
-W miarę możliwości nie przekraczamy 120 km/h.
- Mniej znaczy więcej: na zewnątrz auta powinno się znaleźć jak najmniej wszelkiego rodzaju pakunków.
- Jeśli na dachu muszą być przewożone walizki, układamy je możliwie płasko, na koniec owijamy plandeką, by uczynić je maksymalnie opływowymi.
- Wyposażenie urlopowe najlepiej przewozić w boksie dachowym (tzw. trumnie). To ogromnie oszczędza paliwo.
- Podczas nabywania bagażnika rowerowego lub przy zmianie samochodu warto się zastanowić nad hakiem holowniczym.
- Bagażnik rowerowy montowany na klapie bagażnika zwiększa spalanie jeszcze bardziej od dachowego. Nadaje się naprawdę tylko na krótkie, powolne przeloty.
- Nie zapominajmy o przepisach: samochód ma określoną dopuszczalną ładowność i dopuszczalną masę całkowitą. Istnieją też odpowiednie wartości maksymalnego obciążenia osi!