Żeby uniknąć zbędnych wydatków, przed zakupem nowego akumulatora warto sprawdzić ten, który znajduje się już w aucie, i upewnić się, czy problem nie tkwi w samochodzie (o tym, co sprawdzić, piszemy poniżej). Czasem niesprawny akumulator można zreanimować przez podłączenie go do ładowarki mikroprocesorowej z funkcją odsiarczania płyt.
Nie liczcie jednak na cuda – jeśli dojdzie do tzw. opadu masy czynnej, czyli z płyt spłynie do elektrolitu substancja aktywna, bateria będzie nadawać się tylko do wymiany. Akumulatory wytrzymują zwykle ok. 3-5 lat, a ich faktyczna trwałość zależy od wielu czynników. To, co skraca ich żywotność, to przede wszystkim: jazda na krótkich trasach i ze znacznym poborem prądu (permanentne niedoładowanie), zbyt luźne zamocowanie (wstrząsy), długotrwała bezczynność, nieprawidłowe (za niskie lub za wysokie) napięcie w instalacji auta oraz ekstremalne temperatury (szkodzi zarówno przegrzanie, jak i wychłodzenie).
Dlaczego usterki akumulatora ujawniają się zwykle zimą? Już w temperaturze w okolicach zera wydajność baterii spada do ok. 65 proc. parametrów uzyskiwanych przy 27°C, a silnik potrzebuje o niemal połowę energii elektrycznej więcej do rozruchu niż podczas upałów. W temperaturze -18°C wydajność akumulatora spada do ok. 40 proc.!
Galeria zdjęć
Do ceny akumulatora trzeba doliczyć 30 zł kaucji, chyba że stary zostanie u sprzedawcy.
Tester warsztatowy bada nie tylko akumulator, lecz także instalację auta.
Zanim wymienisz – naładuj! Dobre prostowniki potrafią zreanimować baterię.
Zaśniedziałe lub niedokręcone klemy uniemożliwiają poprawne ładowanie.
Napięcie ładowania można zmierzyć samemu. Prawidłowe to ok. 13,5-14,4 wolta.
W starszych autach wymiana jest z reguły łatwa: 1. Wyłącz silnik i wszystkie odbiorniki elektryczne w aucie. Zostaw otwarte drzwi (po odpięciu akumulatora autoalarm może zablokować zamki). Sprawdź, czy znasz kod do odblokowania radia, o ile taki jest potrzebny. 2. Zacznij od odłączenia przewodu minusowego od akumulatora. 3. Odepnij kabel dodatni. Odkręć mocowania akumulatora i ostrożnie go wyjmij. Standardowych baterii (innych niż AGM) lepiej nie przechylać, bo może się z nich wylać żrący elektrolit. 4. Wstaw nowy akumulator, solidnie go przykręć. Najpierw podłącz kabel dodatni, później ujemny. Klemy zabezpiecz np. wazeliną techniczną. Silnik przez jakiś czas może mieć np. nieco gorsze osiągi lub nierówno pracować. To normalne, bo sterownik, który po odłączeniu zasilania może stracić pamięć, musi na nowo się zaadaptować. Można tego uniknąć, podobnie jak skasowania pamięci komputera czy programów radia – wystarczy na czas wymiany podłączyć do instalacji auta niewielki akumulator podtrzymujący.
Spontaniczny zakup akumulatora z hipermarketowej promocji to kiepski pomysł! Najpierw warto sprawdzić, np. w instrukcji obsługi lub katalogach producentów akumulatorów, parametry potrzebnej baterii: napięcie, pojemność (wartość podawana w amperogodzinach –Ah), prąd rozruchowy (ważne głównie w przypadku diesli), gabaryty obudowy, kształt styków oraz stopki, tak żeby bateria pasowała do oryginalnych mocowań. Ważne jest też to, po której stronie znajduje się „plus”. Można zastosować baterię o nieco większej pojemności, np. 70 Ah zamiast 60 Ah, ale nie warto z tym przesadzać. Akumulator mniejszy od zalecanego długo nie posłuży!
Jeśli masz nowoczesne auto, wyposażone w układ start-stop lub odzyskiwanie energii, musisz zainwestować w drogi akumulator typu AGM lub ECM o parametrach zalecanych przez producenta pojazdu. Takie baterie można ładować nawet 5 razy szybciej od standardowych, są też znacznie odporniejsze na głębokie rozładowanie. Próba zainstalowania zwykłego akumulatora kończy się jego zniszczeniem, może też ucierpieć instalacja auta. Nowe samochody mają też z reguły układy zarządzania energią elektryczną – sterownik monitoruje stan baterii i informuje o konieczności jej wymiany. Niestety, żeby „zarejestrować” nowy akumulator, trzeba mieć komputer diagnostyczny. Bez tego auto nadal będzie twierdzić, że ma zużytą baterię.
W samochodach z układami start-stop nawet tak banalna czynność, jak wymiana akumulatora, może wymagać pomocy fachowców. W innym przypadku będzie znacznie łatwiej, a przede wszystkim taniej. Nie zapominajcie jednak o tym, żeby przed zakupem dokładnie sprawdzić, jaka bateria pasuje do waszego samochodu. To najważniejszy etap!