Logo
PoradyEksploatacjaW ten sposób kierowcy niszczą zimą swoje silniki. Są proste sposoby, aby temu zapobiec

W ten sposób kierowcy niszczą zimą swoje silniki. Są proste sposoby, aby temu zapobiec

Opracowanie: 
  • Paweł Krzyżanowski
  • Zimowy rozruch silnika wymaga uwagi, aby uniknąć uszkodzeń niską temperaturą
  • Stosowanie się do zaleceń dotyczących rozruchu zimowego może wydłużyć żywotność silnika i zmniejszyć ryzyko kosztownych napraw
  • Mechanicy zalecają krótką pracę silnika na biegu jałowym przed ruszeniem oraz unikanie wysokich obrotów na początku jazdy
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Chyba każdy, kto odpalał swój samochód w mroźny, zimowy poranek, zna ten scenariusz. Rozrusznik czasami ma problemy z obróceniem zimnego silnika, ten — kiedy już zapali — pracuje nie do końca równo i brzmi nie do końca tak, jak się do tego przyzwyczailiśmy. No nie jest różowo — krótko mówiąc. Dlaczego tak się dzieje i jak zapobiegać niszczycielskim skutkom uruchamiania silnika w takich warunkach?

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Poznaj kontekst z AI

Jak długo należy pracować silnikiem na biegu jałowym zimą?
Jakie silniki są najlepsze do jazdy po mieście w zimie?
Jakie są skutki rozcieńczania oleju silnikowego benzyną?
Co powinno się robić po uruchomieniu zimnego silnika?

Dlaczego silnik trzeba uruchamiać prawidłowo?

W pierwszych sekundach po uruchomieniu silnika w mroźny dzień, układ smarowania dopiero zaczyna pracować. Olej jest gęsty i dopiero zaczyna docierać we wszystkie niezbędne miejsca. Metalowe elementy mają nieco inne wymiary niż podczas pracy w optymalnej dla silnika temperaturze. A to powoduje nic innego jak zwiększone tarcie. Dlatego właśnie mechanicy zalecają, by w takich trudnych dla silnika warunkach po włączeniu silnika pozwolić mu pracować przez około pół minuty do minuty, zanim ruszymy w trasę. W tym czasie olej dotrze się po wszystkich kluczowych elementów. Warto również pamiętać, by na początku jazdy unikać wysokich obrotów i gwałtownego przyspieszania, dopóki silnik nie osiągnie właściwej temperatury.

Specjaliści zwracają uwagę, że zarówno natychmiastowe ruszanie, jak i długie pozostawianie silnika na biegu jałowym nie są optymalnym rozwiązaniem. Najlepszy kompromis to krótka praca silnika na postoju, a następnie spokojna jazda, która pozwala na stopniowe rozgrzanie jednostki napędowej.

Jakie ryzyko zimą niosą ze sobą nowoczesne technologie?

Współczesne silniki benzynowe z bezpośrednim wtryskiem paliwa oferują niższe zużycie paliwa i mniejszą emisję spalin, ale nie w każdych warunkach są idealnym rozwiązaniem. W warunkach miejskich mogą być narażone na specyficzne problemy. Jednym z nich jest rozcieńczanie oleju silnikowego benzyną. Gdy silnik jest zimny, część paliwa nie zostaje spalona i osadza się na ściankach cylindrów, skąd trafia do miski olejowej. To prowadzi do obniżenia lepkości oleju i pogorszenia jego właściwości smarnych.

Zima na drodze
Zima na drodzeNadyGinzburg / Shutterstock

Jeśli silnik nie osiągnie temperatury roboczej, benzyna nie zdąży odparować z oleju. W ruchu miejskim proces ten trwa około dwudziestu minut, a jazda krótsza niż ten czas sprzyja gromadzeniu się paliwa w oleju. Skutkiem może być nawet pięć procent benzyny w oleju silnikowym, co znacząco zwiększa zużycie łożysk i pierścieni tłokowych. Typowe sygnały ostrzegawcze to podwyższony poziom oleju oraz wyczuwalny zapach benzyny.

Producenci samochodów próbują ograniczać te ryzyka poprzez modyfikacje oprogramowania sterującego pracą silnika oraz stosowanie systemów kontrolowanego podgrzewania oleju. Niektóre nowoczesne jednostki wyposażone są w układy, które przyspieszają rozgrzewanie układu smarowania. Mimo tych rozwiązań, całkowite wyeliminowanie problemu nie jest możliwe. Dlatego tego typu silniki zimą warto traktować ze szczególną troską.

Jak wybrać silnik do jazdy po mieście?

Warto pamiętać, że nie wszystko sprawdza się w każdych warunkach. Taka sama zasada tyczy się silników, które napędzają nasze samochody. Kupując auto, najlepiej jest od razu wybierać takie, którego układ napędowy jest najlepiej dostosowany do naszego sposobu użytkowania.

W przypadku codziennych, krótkich tras po mieście, najlepiej sprawdzają się silniki benzynowe z pośrednim wtryskiem paliwa. Choć nie są one najbardziej zaawansowane technologicznie, ich prostsza konstrukcja i niższe ciśnienie wtrysku sprawiają, że lepiej znoszą częste rozruchy w niskich temperaturach. Z kolei diesle bez wstępnego podgrzewania oraz nowoczesne silniki z bezpośrednim wtryskiem nie są zalecane do takiego trybu użytkowania.

Co robić, aby jak najmniej niszczyć swój silnik zimą?

Aby ograniczyć negatywne skutki zimowego rozruchu silnika, warto stosować się do kilku prostych zasad:

  • Po uruchomieniu pozwól silnikowi pracować przez krótki czas i rusz z wyczuciem
  • Jeśli możesz, przejedź dłuższą trasę, aby olej się rozgrzał
  • Wybierając samochód, zastanów się, jaki typ silnika odpowiada twojemu stylowi użytkowania
  • Pamiętaj, że silniki nie lubią zimna, ale przy odrobinie rozwagi mogą je przetrwać bez żadnych konsekwencji

Stosowanie się do tych zaleceń pozwala nie tylko wydłużyć żywotność jednostki napędowej, ale także uniknąć kosztownych napraw związanych z eksploatacją samochodu w trudnych, zimowych warunkach.

Opracowanie: 
  • Paweł Krzyżanowski
Udostępnij:
Powiązane tematy: Silnik Zima
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium