Jak podróżować w upalne dni?

Auto Świat
Meteorolodzy jak zwykle nie są zgodni, czy po upalnej wiośnie nadejdzie równie gorące lato, czy też wakacje spędzimy, chowając się przed deszczem. Na obie ewentualności warto być przygotowanym. My – będąc optymistami – pokażemy, jak radzić sobie z nadmiarem słońca.Za wysoka temperatura działa jak narkotyk Ostre słońce sprawia zwykle sporo problemów podróżującym nowymi autami. Duże, gięte szyby działają jak soczewki, a rozbudowane, czarne deski rozdzielczejak kolektory słoneczne. Po dłuższym postoju nietrudno uzyskać we wnętrzu temperatury przekraczające 60 stopni Celsjusza! Zdaniem specjalistów wysoka temperatura wpływa na zdolność koncentracji i szybkość reakcji u kierowcy podobnie jak alkohol i narkotyki! Najgorzej jednak radzą sobie noworodki i małe dzieci oraz osobystarsze i mające problemy z układem krążenia. Już po kilku minutach pobytu w rozgrzanej kabinie mogą znaleźć się na krawędzi zapaści! Co więcej, upał to katorga nie tylko dla pasażerów, lecz także dla wyposażenia samochodu i przewożonych w nim przedmiotów. Nadmiar słońca szybko niszczy tapicerkę i plastiki. Wysokie temperatury szkodzą również wszystkim urządzeniom wyposażonym w baterie oraz wyświetlacze ciekłokrystaliczne. Najlepiej wyprzedzić działania słońcaWarto starannie wybierać miejsce parkowania auta. Już kiedy odstawiamy je wieczorem, należy pomyśleć o tym, czy rano nie będzie narażone na bezpośrednie działanie słońca. O wiele przyjemniej wsiada się do samochodu, który stał w cieniu. Jeżeli cienia nie udało się znaleźć i musimy wsiąść do rozgrzanego pojazdu, lepiej nie robić tego od razu. Jeśli to tylko możliwe, należy choćby na chwilę otworzyć wszystkie drzwi, a przynajmniej okna –po kilkudziesięciu sekundach dobrej wentylacji temperatura w środku powinna przynajmniej z grubsza zrównać się z tą panującą na zewnątrz. Bez takiego zabiegu różnica sięgać może nawet 20-30 stopni.Warto to zrobić nawet w auciewyposażonym w klimatyzację, bo układ schładzający powietrze będzie miał ułatwione zadanie. Jest to ważne szczególnie w autach z klimatyzacją automatyczną – układy te próbują zwykle uzyskać zadaną temperaturę możliwie szybko. W efekcie już po chwili z nawiewów wydobywa się niemal zmrożone powietrze. Kontakt z nim może się nawet początkowo wydawać przyjemny, jednak łatwo nabawić się zapalenia płuc, problemów z zatokami albo kataru. Na krótkich trasach lepiej w ogóle nie włączać klimatyzacji – nasz organizm nie jest przystosowany do częstych i gwałtownych zmian temperatury. Z kolei jadąc dalej, nawet w klimatyzowanym aucie, warto zadbać o zapas chłodnych, ale nie zimnych napojów.Ostrożnie z klimatyzacją!Z klimatyzacjikorzystać można i mądrze, i nierozsądnie. Ponieważ nie warto narażać się na zachorowanie, pamiętajmy o kilku podstawowych zasadach. Nawiewów nigdy nie ustawiajmy tak, by zimne powietrze owiewało głowę czy klatkę piersiową. To może być nawet przyjemne, ale efekt końcowy będzie zgubny. Najlepiej ustawić nawiew powietrza na szybę przednią lub do góry. W autach z klimatyzacją automatyczną rozdział powietrza należy zostawić elektronice, chyba że przekonamy się, iż sobie z tym nie radzi. Rozpoczynając podróż, nastawmy temperaturę o kilka stopni niższą niż na zewnątrz, nie niżej niż 20-22 stopnie. Jeśli nadal będzie nam zbyt gorąco, stopniowo obniżajmy temperaturę do pożądanego poziomu. 10prostych radIm mniej słońca wewnątrz, tym przyjemniej. Skuteczną metodą schłodzenia auta jest oklejenie szyb specjalną folią zatrzymującą większość promieni słonecznych. Przyciemniać można jedynie szybę tylną oraz szyby boczne z tyłu auta. Oklejanie szyby czołowej oraz szyb bocznych z przodu jest zabronione. Przednia szyba działa jak olbrzymia soczewka skupiająca promienie słoneczne na desce rozdzielczej. Znaczna część ciepła we wnętrzu auta powstaje właśnie w ten sposób. Zasłonięcie szyby specjalną roletą lub po prostu dużym, białym arkuszem papieru może znacznie ograniczyć nagrzewanie się auta.Jeśli parkujemy w bezpiecznym, strzeżonym miejscu, warto zostawić choćby lekko uchylone szyby. Dzięki temu najcieplejsze, a przez to najlżejsze powietrze będzie uchodziło z auta. Ale uwaga! Upały często kończą się burzami i ulewnym deszczem – tak więc zostawiając auto z otwartymi szybami, należy o tym pamiętać.Warto poszukać zacienionego miejsca do parkowania. Nawet w przeciętnie upalny dzień temperatura w aucie zaparkowanym w cieniu jest niższa o co najmniej kilkanaście stopni. To naprawdę duża różnica!Przy wsiadaniu do rozgrzanego auta pośpiech jest wysoce niewskazany. Należy najpierw porządnie przewietrzyć wnętrze, otwierając drzwi, a przynajmniej okna. W kabinie już po chwili zrobi się znacznie przyjemniej, a klimatyzacja będzie miała łatwiejsze zadanie. Schłodzenie wnętrza jest szczególnie ważne, jeśli zamierzamy przewozić w aucie małe dzieci. Dla noworodka nawet kilkunastominutowy pobyt w rozgrzanym samochodzie może zakończyć się tragicznie!Mając w aucie klimatyzację, trudno oprzeć się pokusie jej nadużywania. Tymczasem temperatura niższa niż 22 stopnie, jeżeli na zewnątrz panuje upał, może być niebezpieczna dla zdrowia. Jeżeli chcemy przyspieszyć wychładzanie wnętrza, to po jego przewietrzeniu można włączyć zamknięty obieg powietrza. Trzeba tylko pamiętać, żeby najpóźniej po 5-10 minutach przywrócić normalną cyrkulację. W przeciwnym wypadku we wnętrzu niebezpiecznie wzrośnie stężenie dwutlenku węgla. Właściwy ubiór też jest ważny. Wybierając się w dalszą podróż, warto wybierać przewiewne stroje, najlepiej wykonane z bawełny – są przyjazne dla skóry, oddychają i dobrze izolują ciało od rozgrzanych elementów tapicerki. Jeśli to tylko możliwe, warto zaplanować podróż tak, by nie jechać podczas największych upałów. Latem, szczególnie jeżeli podróżujemy z dziećmi, naprawdę warto rozważyć podróż w godzinach nocnych albo wieczorem lub tuż po świcie. Im większy upał, tym krócej kierowca może zachować odpowiednią koncentrację. W godzinach popołudniowych należy zrobić sobię sjestę.Przed podróżą warto zadbać o odpowiedni zapas napojów. To ważne także w przypadku aut z klimatyzacją, bo wysusza ona powietrze w aucie, a co za tym idzie – również ciała pasażerów. Do gaszenia pragnienia najlepiej nadaje się niegazowana woda mineralna. Należy wystrzegać się napojów mocno schłodzonych. Nawet pasażerowie nie powinni pić w czasie upału alkoholu.

Katalog Samochodów Auto Świat