Ponieważ nie mamy możliwości sprawdzić, co producenci dodają do olejów silnikowych i ile są warte marketingowe hasełka, po prostu skupmy się na parametrach olejów. Spróbujmy także oprzeć się mitom dotyczącym olejów mineralnych i syntetycznych
Zapomnijcie na chwilę o problemie, który nurtuje szczególnie właścicieli niedawno kupionych używanych aut: czy powinienem wlać olej syntetyczny czy mineralny? Jakiego oleju używał poprzedni właściciel? Zapomnijcie też o wątpliwości pojawiającej się w głowach użytkowników starszych samochodów: czy nie powinienem czasem już przestać wlewać do silnika oleju syntetycznego i zacząć stosować mineralny? Zapomnijcie, że w ogóle występują pojęcia mineralny, syntetyczny, półsyntetyczny. Nie zwracając w ogóle uwagi na te kwestie, uda nam się dobrać właściwy olej.
Foto: Auto Świat
Jak wybrać olej do samochodu?
1.Lepkość to główny parametr oleju do silnikaNajpierw sprawdźcie, jaką lepkość powinien mieć olej silnikowy do waszego auta. 10W/40, 5W/40, 5W/30, a może inną? Lepkość to podstawowy parametr oleju, który opisuje, mówiąc technicznie, tarcie wewnętrzne cząsteczek cieczy, a po ludzku, czy olej jest rzadki czy gęsty. Parametr określany liczbą przed literką W to lepkość zimowa. Chodzi o to, jak zachowuje się olej przy wyłączonym i zimnym silniku w zależności od temperatury otoczenia. Im cyfra niższa, tym bardziej płynny pozostaje olej w niskich temperaturach. Ma to znaczenie wyłącznie podczas rozruchu zimnego silnika. Lepkość letnia opisana liczbą 30,40, 50 lub 60 wskazuje, jak gęsty jest olej rozgrzany np. do 100ºC – im jest wyższa, tym stabilniejsza lepkość oleju, mniej zmienia się, gdy jego temperatura rośnie. Teoretycznie w temperaturze 100ºC olej 15W/40 będzie miał taką samą lepkość jak 0W/40. Lepkość oleju musi być zgodna z wymaganiami silnika, bo jeden jest luźniej spasowany i wymaga gęstego oleju, a drugi do prawidłowej pracy wymaga oleju, którego lepkość pod wpływem temperatury maleje tak, że staje się on wyjątkowo rzadki. Są też silniki, dla których nie nie ma to decydującego znaczenia i producent dopuszcza stosowanie olejów o 2-3 różnych lepkościach. W każdym razie, jeśli producent daje nam wybór pomiędzy dwiema lub trzema opcjami, pamiętajmy, że lepiej dla silnika, aby lepkość zimowa była jak najmniejsza, czyli czyferka przed „W” jak najniższa. A jeśli chodzi o lepkość letnią, to im niższa, tym olej jest bardziej energooszczędny, ale z kolei im większa liczba po „W”, tym lepiej chroni przy dużych obciążeniach termicznych i mechanicznych. Nie można mieć jednego i drugiego. Albo albo.
strona 2
2. Jakość oleju według norm API i ACEAWiemy już, że musimy kupić olej np. 5W/30. To czasem jednak nie wystarczy, bo producent auta założył sobie, że olej będzie spełniał jeszcze inne, bardziej szczegółowe parametry, np. zawierał minimalną ilość jakiegoś rodzaju uszlachetniaczy albo spalając się, nie będzie pozostawiał dużej ilości sadzy, popiołów itp., co jest ważne np. w samochodach z filtrem cząstek stałych. Dlatego trzeba zwrócić uwagę na klasyfikację ACEA. Klasyfikacja API literkowo określająca jakość olejów ma coraz mniejsze znaczenie; w przypadku starszych aut o niewielkich wymaganiach można ją pominąć, bo jakość najgorszych obecnie stosowanych olejów jest wyższa niż minimalne wymagania olejowe starszych silników. W przypadku nowszych konstrukcji klasyfikacja API często nie wystarcza do pełnego opisania wymagań olejowych danego silnika. ACEA dzieli oleje bardziej szczegółowo i pozwala łatwo dobrać właściwy produkt do danego silnika. Jeśli w instrukcji auta napisane jest „A3/B3/C3” albo np. „A1/B1”, to mamy znaleźć olej zgodny z taką specyfikacją jakościową i koniec.
Foto: Auto Świat
Jak wybrać olej do samochodu?
3. Normy fabryczne – wymagania szczególneProducenci silników mają też zakładowe normy charakterystyczne dla danej marki samochodów. Jeśli olej spełnia daną normę, np. VW 506.00, to na opakowaniu będzie stosowna informacja. Gdy wszystko się zgadza: lepkość, norma ACEA (albo w starszych autach API) oraz norma producenta (można ją pominąć w przypadku większości wiekowych konstrukcji), olej jest właściwy. Proste? Proste! Na żadnym z etapów nie była nam potrzebna informacja o tym, czy olej jest mineralny, syntetyczny czy półsyntetyczny!
strona 3
4.Co to syntetyk, a co minerał?Syntetyk czy niesyntetyk? Oleje dzieli się zazwyczaj na trzy podstawowe grupy: mineralne, półsyntetyczne, syntetyczne. Te nazwy określają pochodzenie bazy olejowej, która stanowi ok. 80 proc. objętości gotowego produktu. Reszta to dodatki uszlachetniające. W olejach mineralnych baza jest produktem rafinacji ropy naftowej, w syntetycznych efektem syntezy chemicznej, a w półsyntetycznych to mieszanka różnych baz – w lepszych olejach z przewagą syntetycznych, w gorszych (tańszych) z przewagą mineralnych. Proces uzyskania oleju syntetycznego jest droższy, ale efekt lepszy.
Sztucznie stworzony produkt będzie m.in. bardziej stabilny temperaturowo. Lepkość syntetyka w mniejszym stopniu zmienia się wraz ze zmianą temperatury. Dlatego olej mineralny ma najczęściej lepkość 15W/40 albo 20W/50, a synetyczny może mieć nawet lepkość 0W/40 – po prostu dysponując bazą mineralną, nie da się wyprodukować oleju pozostającego płynnym w temperaturze np. -30ºC i zachowującego wystarczającą lepkość w 100ºC, a mając bazę syntetyczną – owszem. Nie trzeba dodawać, że olej, który pozostaje płynny na mrozie, jest lepszy niż ten, który zamienia się w lepką bryłę – stawia mniejsze opory rozrusznikowi i od razu po uruchomieniu silnika dociera do wszystkich punktów smarowania.
Foto: Auto Świat
Jak wybrać olej do samochodu?
Olej syntetyczny jest też trwalszy niż mineralny, w mniejszym stopniu zmieniają się jego właściwości w miarę zużycia. Kierowcy boją się jednak lepszych olejów, gdyż uważają, że powodują one wycieki. Rzeczywiście, jeśli z silnika kapie olej, to na postoju rzadszy płyn będzie wyciekał szybciej niż gęstszy. Jeśli jednak silnik jest szczelny, to i pozostanie szczelny po zalaniu olejem syntetycznym. Pod warunkiem oczywiście, że był do takiego oleju przewidziany. Właściwie nie ma żadnych przeciwwskazań do stosowania „syntetyków” w autach nawet 20-letnich i starszych, byle lepkość oleju odpowiadała potrzebom silnika. Jeśli chodzi o półsyntetyki, to jest to kompromis (także finansowy). Są one lepsze niż mineralne, a gorsze niż syntetyczne. Ich zaletą jest stosunek jakości do ceny.
5. Oleje o szczególnych właściwościachNa rynku jest sporo olejów o specjalnych zastosowaniach: do starszych samochodów, do silników Diesla, do aut z LPG. Takie oleje charakteryzują się dużą zawartością pewnego rodzaju dodatków uszlachetniających. W dieslach są to dodatki rozpraszające sadzę (sprawiające, że jej cząsteczki trafiające do oleju nie zbijają się w większe grupy mogące zatkać np. filtr oleju), w starszych samochodach – substancje korzystnie wpływające na stan uszczelnień silnika, w pojazdach wyposażonych w instalacje LPG – dodatki neutralizujące działanie kwasów i innych substancji pozostających po spaleniu nieczystego paliwa.
Pamiętajmy jednak, aby w mniejszym stopniu kierować się napisami na opakowaniu w rodzaju LPG, diesel itp., a bardziej skupić się na oznaczeniach lepkości i spełnianiu norm ACEA czy norm producenta samochodu. Jeśli te się zgadzają, silnik będzie chroniony prawidłowo. Natomiast możemy mu zaszkodzić, kupując np. olej do diesla do silnika wysokoprężnego, jeśli nie zwrócimy uwagi np. na właściwą lepkość lub inne ważne parametry.