Auto Świat Porady Eksploatacja Jak zabezpieczyć auto przed kradzieżą metodami "na walizkę" i "na Game Boya"?

Jak zabezpieczyć auto przed kradzieżą metodami "na walizkę" i "na Game Boya"?

Złodzieje samochodów mają tak łatwo, jak nigdy – wystarczy odpowiedni sprzęt elektroniczny, żeby niemal każdym nowoczesnym autem dało się odjechać "jak swoim", bez wzbudzania najmniejszych podejrzeń. Złodzieje coraz częściej korzystają z urządzeń nazywanych Game Boyami i z "walizek" przechwytujących i przedłużających sygnał z kluczyków. Czy da się zabezpieczyć auto przed trikami przestępców?

Fabryczne zabezpieczenia są nieskuteczne, złodzieje radzą sobie w ciągu sekund!
Fabryczne zabezpieczenia są nieskuteczne, złodzieje radzą sobie w ciągu sekund!CN autokey / YouTube
  • Auto wyposażone w fabryczne zabezpieczenia antykradzieżowe to łatwy łup dla przestępców
  • Choćby najprostsze, ale niestandardowe zabezpieczenie zwiększa szansę na to, że przestępca zrezygnuje z kradzieży
  • Parkingi podziemne, zamknięte posesje czy obiekty monitorowane to żadne zabezpieczenie przed kradzieżą

Najłatwiejszym łupem dla złodziei samochodowych są auta wyposażone w tzw. system bezkluczykowy (Keyless go). Przestępcy dysponują sprzętem, który pozwala sforsować zabezpieczenia większości takich pojazdów bez jakiegokolwiek używania siły – nie ma żadnego "łamania" zamków, tłuczenia szyb, czy majsterkowania przy stacyjkach. Przestępca może po prostu podejść do cudzego samochodu, otworzyć drzwi i po chwili odjechać! Da się to zrobić choćby w centrum miasta, pod okiem kamer monitoringu, przy setkach światków – ryzyko, że ktokolwiek coś zauważy i domyśli się, że trwa właśnie kradzież, jest minimalne! W przypadku aut z systemem bezkluczykowym dwie najpopularniejsze metody to tzw. "kradzież na walizkę" i najnowsza, czyli "kradzież na Game Boya".

Autor Piotr Szypulski
Piotr Szypulski
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji