Sony lansuje zatem kosztowne i niepowtarzalne radioodtwarzacze z rodziny MEX, a Kenwood stawia bardzo duży nacisk na zaawansowane systemy multimedialne. Na szczęście oba koncerny nie zapomniały o kierowcach poszukujących niedrogich, ale bardzo praktycznych rozwiązań nagłośnienia samochodów. Tegoroczna oferta jest niezwykle interesująca. Sporo nowych modeli z kolekcji 2002/2003 przygotował Kenwood (o najbardziej przystępnych cenowo propozycjach Sony pisaliśmy w 12 nr. AŚ). Wśród radioodtwarzaczy przeważają modele CD, gdyż jak twierdzą przedstawiciele firmy, zainteresowanie tradycyjnymi radiomagnetofonami kasetowymi systematycznie maleje. Trudno się dziwić, zważywszy na znaczny spadek cen odtwarzaczy CD. Różnica w cenie pomiędzy odtwarzaczami CD a modelami kasetowymi jest obecnie tak niewielka, że opłaci się dołożyć do dużo lepszego urządzenia. Kenwood podobnie jak konkurenci wzbogacił wyposażenie wszystkich modeli, dzięki czemu kupno tunera CD jest wyjątkowo korzystne. W standardzie otrzymujemy sprawny odbiornik radiowy z dekoderem RDS, stosunkowo mocny wzmacniacz, system korekcji dźwięku, a także co najmniej jedno wyjście RCA z przedwzmacniacza. Przyda się ono każdemu, kto planuje rozbudować pokładowe nagłośnienie o oddzielny wzmacniacz. Łatwiej wówczas uzupełnić zestaw audio o subwoofer, który wymaga więcej watów, niż jest w stanie dostarczyć końcówka mocy wbudowana w radioodtwarzacz. Standardem we wszystkich radiomagnetofonach jest ponadto autorewers, czyli możliwość odtwarzania całej kasety bez potrzeby wyjmowania jej ze sprzętu, by zmienić stronę taśmy. Natomiast każdy odtwarzacz CD zyskał zmodernizowany czytnik, dzięki któremu bez przeszkód można korzystać z nagrywanych płyt CDR i CDRW. Zarówno Kenwood, jak i Sony szczególnie aktywnie zabiegają o względy miłośników muzyki MP3. Nowych konstrukcji jest sporo i oprócz najtańszych są dość zróżnicowane. Najbardziej przystępne cenowo modele obu firm wyróżniają się podobnym wyposażeniem i możliwościami. Charakterystyczne rozwiązania, dzięki którym poszczególne odtwarzacze nabrały bardziej indywidualnego charakteru, zarezerwowano tylko dla najdroższych konstrukcji. Kenwood proponuje zatem wyrafinowane trójwymiarowe, organiczne wyświetlacze (KDC-PSW9521, KDC-M9021 i futurystycznie stylizowany Z838W), a także bardziej zaawansowane układy korekcji dźwięku. Sony wyróżnia zaś przede wszystkim niezwykle oryginalna szuflada na płyty CD, podobna do tych, które stosowane są w domowym sprzęcie audio (MEX-5DI i CDX-MP70). Oprócz pomysłowej szuflady koncern oferuje wysokiej jakości wyświetlacz TFT o bardzo dobrej rozdzielczości (MEX-5DI) oraz pierwszy odtwarzacz CD z wbudowanym dyskiem twardym o pojemności 10 GB. Na dysk można bez przeszkód nagrać 2000 utworów! Sony kusi również wbudowanym czytnikiem wymiennych kart pamięci Memory Stick, które usiłuje spopularyzować w przenośnym sprzęcie audio i wideo.Audio w seriiObie firmy coraz poważniej traktują możliwość adaptacji markowego radia z fabrycznym sterowaniem i wyświetlaczem w aucie. Bardzo bogatą ofertą szczyci się Kenwood, który od kilku lat wzbogaca rynek w akcesoria. Wybrane radioodtwarzacze wyższej klasy (dwa kasetowe i 11 CD) zyskały specjalne wyjście Display Data Output, dzięki któremu sprzęt może bez przeszkód przekazywać dane do fabrycznego wyświetlacza w samochodach marki Opel. Podobne rozwiązanie dla Opla opracowało Sony (cena detaliczna 349 zł). Ponadto do aut z fabrycznym sterowaniem w kierownicy (BMW, CitroĎn, Fiat, Ford, Opel, Peu-geot, Renault) projektanci Kenwooda przygotowali adaptery połączeniowe, dzięki którym pilot służy do sterowania radiem z funkcją OEM Wired Remote (7 tunerów CD).
Japońska rewia mody
Dwa wielkie koncerny przygotowały dla swoich fanów sporo nowego sprzętu. Obie marki nie kryją wysokich aspiracji, gdyż mierzą w gusta także bardziej zamożnych klientów.