Poniżej 1000 zł można już bez problemów kupić markowy radioodtwarzacz CD MP3. Popularny system kompresji dźwięku zyskał jednak atrakcyjnego rywala, jakim jest WMA. Technologia opracowana przez Microsoft według zapewnień programistów ma zapewniać wyższą jakość dźwięku przy bardziej zaawansowanej kompresji. Dla zwykłego użytkownika oznacza to mniejszy plik na płycie o lepszej jakości dźwięku. Niestety, jak dotąd system WMA był zastrzeżony jedynie dla droższych radioodtwarzaczy. Próbę upowszechnienia go podjął Panasonic.Japońscy konstruktorzy zrezygnowali z kompromisowych rozwiązań i zaoferowali oba dekodery w komplecie. Dzięki temu każdy model radioodtwarzacza CD z wbudowanym MP3 zyskał również WMA. Do wyboru są cztery konstrukcje: CQ-DFX983, CQ-DFX783, CQ-DFX683 oraz RDP383. Wszystkie seryjnie wyposażono w odbiorniki radiowe z RDS-em i przedwzmacniacze, z co najmniej dwoma parami wyjść RCA. Dzięki temu łatwo będzie stworzyć bardzo efektywne nagłośnienie z oddzielnym czterokanałowym wzmacniaczem zasilającym dobre głośniki z przodu i subwoofer z tyłu. Niezłe nagłośnienie można jednak stworzyć również w oparciu o wzmacniacze wbudowane w radio. W zależności od modelu moc wynosi 4x50W lub 4x60W, co w zupełności powinno wystarczyć do zasilenia niedrogich głośników. W zależności od klasy i ceny radioodtwarzaczy konstruktorzy zastosowali różnorodne wyświetlacze. Najlepsze modele wyróżniają się ekranami HD B.I.G (HD Beat Impact Grafic) o bardzo wysokiej rozdzielczości (ponad 20 tysięcy pikseli). Z pewnością łatwiejszy będzie odczyt dużych napisów (informacje tekstowe MP3 i WMA).
Panasonic z WMA
Moda na MP3 w samochodzie nie przemija. Nowych konstrukcji z wbudowanym dekoderem stale przybywa, a ceny mocno spadają.