Policjant radzi

Policja prowadzi akcję "Bezpieczna droga do szkoły". I bardzo dobrze, bo o ile wypadek drogowy jest zdarzeniem dramatycznym, to wypadek z udziałem dziecka jest tragedią. Warto więc poruszyć kilka spraw związanych z bezpieczeństwem dzieci.Na początek spójrzmy na ten problem z punktu widzenia rodziców. Co mogą zrobić, by ich dziecko chodziło do szkoły, jak najmniej narażając się na niebezpieczeństwo związane z ruchem drogowym? RodziceWbrew pozorom najwięcej zależy właśnie od rodziców. Aby pomóc dzieciom, przede wszystkim powinni zapoznać je z drogą, jaką będą przemierzać do szkoły. Należy ustalić, jakie mogą na niej wystąpić potencjalne zagrożenia. Chodzi tu o ruchliwe skrzyżowania, torowiska w miastach czy pobocza na wsiach. Dobrym sposobem jest przespacerowanie się z dzieckiem trasą, którą będzie pokonywać niemal codziennie, zwracając mu uwagę na właściwe zachowanie się w konkretnych, niebezpiecznych miejscach.Reguły Tu pamiętajmy o podstawowej zasadzie ruchu pieszych. Jeśli nie ma chodnika, należy iść poboczem, ale zawsze po lewej stronie drogi. Chodzi o to, by idący był zwrócony twarzą w kierunku nadjeżdżających samochodów i widział, że zbliża się pojazd, oraz miał czas na odskoczenie na wypadek niebezpieczeństwa. Istotne jest przechodzenie przez jezdnię. Przypomnę, że można to robić tylko w miejscach do tego przeznaczonych, czyli na pasach, ewentualnie przy skrzyżowaniach, a jeśli są kładki nad drogami lub przejścia podziemne, to nie wolno przechodzić w tym miejscu przez drogę, idąc po jezdni. Pamiętajmy o sygnalizacji świetlnej. Tu przypomnę, że na skrzyżowaniu z sygnalizacją zielona strzałka pozwalająca skręcić w prawo lub w lewo nie daje pierwszeństwa przejazdu wobec pieszych przechodzących przez drogę na zielonym świetle.Odblaski Kolejną sprawą jest zadbanie o to, aby dziecko było na drodze widoczne. Obowiązek taki wynika z przepisów ruchu drogowego. Art. 43, ust. 2 Prawa o ruchu drogowym mówi, że dziecko w wieku do 15 lat, poruszające się po drodze po zmierzchu, poza obszarem zabudowanym, jest obowiązane do używania elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu. Właściwe zachowanie się dzieci na drodze to tylko połowa sukcesu. Wiele zależy od tego, jak postępować będą kierowcy. Tu uczulić chciałbym wszystkich na znaki drogowe ustawione w miejscach, w których cześciej niż gdzie indziej spodziewać się można obecności dzieci. Mam na myśli znak A-17 "Dzieci", stawiany z reguły w pobliżu szkół i na drogach do nich.