Wszystko zależy od konkretnej sytuacji i okoliczności, w jakich się znajdujemy.Optymalnym rozwiązaniem wydaje się być odseparowanie ruchu pieszych od ruchu pojazdów, lecz z różnych względów nie może być ono wszędzie stosowane. Pewne jest natomiast, że rozsądek i wzajemne poszanowanie pozwolą na bezpieczną koegzystencję wszystkich. Przeanalizujmy kilka przykładów sytuacji na drodze i to, w jaki sposób powinien zachować się w nich pieszy, a jak kierowca.Przejście z sygnalizacjąTu wszystko wydaje się być jasne. Wystarczy tylko stosować się do sygnałów świetlnych i bezpieczeństwo jest niemal gwarantowane. Niemniej trzeba zachować szczególną czujność.Bez sygnalizacjiOznakowane jest ono odpowiednimi znakami drogowymi. Znak poziomy P-10 to popularne pasy. Znak informujący D-6, czyli przejście dla pieszych, oznacza miejsce przeznaczone do przechodzenia pieszych w poprzek drogi. Kierujący pojazdem, zbliżając się do takiego miejsca, zobowiązany jest zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych znajdujących się na przejściu lub w jego pobliżu. W myśl przepisów Prawa o ruchu drogowym pieszy znajdujący się na przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem (art. 13 ust. 1). Uprawnienie to, w sposób naturalny łączy się z nałożonym na kierującego obowiązkiem zachowania szczególnej ostrożności i ustąpienia pierwszeństwa pieszemu na przejściu (art. 26 ust. 1). Prawo to oczywiście nie upoważnia pieszych do wchodzenia tuż przed nadjeżdżające auta.W innym miejscuGeneralnie pieszy powinien korzystać z wyznaczonych przejść. Dopuszczalne jest jednak przechodzenie przez jezdnię w miejscach, które znajdują się w odległości większej niż 100 m od oznakowanego przejścia dla pieszych. Ponadto, gdy bliżej znajduje się skrzyżowanie, można przejść również w tym miejscu. W tym przypadku pieszy nie może w żadnym razie powodować zagrożenia w ruchu drogowym i utrudniać poruszania się pojazdów. Musi też ustąpić im pierwszeństwa. Natomiast w sytuacji, gdy kierujący skręca w drogę poprzeczną, jest zobowiązany ustąpić pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu przez jezdnię na skrzyżowaniu.
Policjant radzi
Relacje między pieszymia kierowcami samochodów od zawsze stanowiły temat gorących dyskusji. Jak bumerang wracają pytania: kto jest na drodze ważniejszy? Czy kierowca ma zawsze uważać na pieszego czy odwrotnie? Może to pieszy powinien w każdej sytuacji ustąpić pierwszeństwa kierującemu pojazdem? Jednoznaczna odpowiedź na te pytania nie jest możliwa.