Niemcy mają już w zanadrzu dwie nowe konstrukcje z reprezentacyjnej serii 5000, która odświeży nieco już skostniałą dotychczasową ofertę. Aby jednak zwiększyć atrakcyjność dotychczasowych modeli, Grundig przygotował interesujące rozwiązanie. Do wszystkich radioodtwarzaczy z rodziny 4000, 3000, 2000 oraz 1000 przygotował w ramach promocji kieszenie zabezpieczające. Tym samym jest to jedyny renomowany producent na polskim rynku, który na szeroką skalę stosuje tradycyjną kieszeń. Bez względu na klasę modelu kieszeń możemy uzyskać za niewielką opłatą. W przypadku wszystkich radioodtwarzaczy kasetowych wystarczy dopłacić 20 zł, by korzystać z najpewniejszego zabezpieczenia przed kradzieżą. Jedynie zwolennicy płyt CD są z tej opłaty zwolnieni. Oba tunery płyt CD: SCD3490RDS i EC4890CD są seryjnie wyposażone w skuteczne zabezpieczenie.Grundig w dalszym ciągu duży nacisk kładzie na radioodtwarzacze kasetowe. Firma wciąż oferuje spartańsko wyposażone radiomagnetofony bez autorewersu i układu RDS. Te skromne odtwarzacze to bardzo dobra alternatywa słabego, niemarkowego sprzętu, jaki możemy spotkać na giełdach. Proste mode-le wystarczą do samocho-du dostawczego czy bardzo taniego auta. Za Grundigiem przemawia bowiem jakość wykonania i prawdziwa gwarancja. Od sprzedawcy na bazarze trudniej natomiast wyegzekować uprawnienia z tytułu gwarancji czy rękojmi. Rozsądnym minimum są natomiast modele z dekoderami RDS (najtańszy za 419 zł), jakkolwiek w obliczu coraz niższych cen radioodtwarzaczy płyt kompaktowych lepiej oszczędzać dłużej i sprawić sobie nowocześniejsze urządzenie. Kto jednak zdecy- duje się na niedrogi radiomagnetofon, powinien mieć na uwadze bardzo skromne wzmacniacze. Moc maksy-malna 4x10 W to stanowczo za mało. Godne zainteresowania są natomiast oba tunery CD. Firma bez dopłaty wyposaża je seryjnie w dwie pary wyjść liniowych (złącza RCA), dzięki którym łatwo rozbudować nagłośnienie o solidny wzmacniacz a także np. subwoofer. Szczególnie interesujący jest EC 4890 CD, którego charakterystyczne wzornictwo do dziś uchodzi za wzorzec ergonomii. Dwa solidne pokrętła i przyciski ograniczone do minimum sprawiają, że obsługa jest wyjątkowo prosta. Na szczęście w porównaniu z pierwowzorem, który debiutował kilka lat temu, Niemcy zastosowali mocniejsze końcówki mocy (obecnie 4x50 W). To dobra wiadomość dla tych, których nie interesuje dodatkowy wzmacniacz.
Przede wszystkim kieszeń...
Grundig na nowo zainteresował się samochodowym audio. Niemiecka firma postanowiła nadrobić spore zaległości w stosunku do konkurencji, która regularnie, co roku wprowadza do polskich sklepów nową generację sprzętu.