- Najmniej kłopotów przewozowych sprawiają rowery mające masywne ramy aluminiowe bądź stalowe
- Obecnie najbardziej uniwersalne – kompatybilne z większością nowoczesnych i starszych rowerów – są uchwyty przytrzymujące rower za koło
- Niezależnie od typu uchwytu mocowanie roweru na dachu, zwłaszcza gdy rower jest ciężki, wymaga odpowiedniej siły i sprawności
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
- Rowerowy bagażnik dachowy - budujemy zestaw
- Rowerowy bagażnik dachowy - trzy różne opcje
- Tradycyjny bagażnik rowerowy - trzyma rower za ramę
- Bagażnik trzymający rower za widelec - idealny do rowerów z karbonu
- Uchwyt za koło - karbonowa rama na pewno nie ucierpi!
- Rowerowy bagażnik dachowy - dla kogo to rozwiązanie?
Niektóre modele dachowych bagażników rowerowych nie zmieniają się od lat, ponieważ jednak zmieniają się rowery, starsze bagażniki są coraz mniej uniwersalne, pasują tylko do niektórych rowerów, a użyte do przewożenia nowoczesnych jednośladów zbudowanych na ramach z karbonu, powodują ich poważne uszkodzenia. Niektórzy producenci bagażników rowerowych są jednak na czasie i oferują odpowiednie rozwiązania.
Rowerowy bagażnik dachowy - budujemy zestaw
By przewieźć rowery na dachu, potrzebujesz: bagażnika bazowego (czyli belek dachowych) oraz uchwytów – po jednym na każdy rower. Uchwyty muszą być kompatybilne z bagażnikiem bazowym, a ten może składać się z belek „aero”, z belek o przekroju prostokątnym starego typu, ewentualnie z belek wyposażonych w rowek montażowy do wsuwek typu „T”. Niektóre uchwyty są kompatybilne niemal z każdym rodzajem belek od razu po wyjęciu z pudełka, inne wymagają dopasowania odpowiedniego adaptera znajdującego się w zestawie, a inne wymagają... dokupienia odpowiedniego adaptera. Niech jednak konieczność dokupowania adapterów nie przesądza o wyborze – ostatecznie liczy się pewność połączenia, bezpieczeństwo i wygoda użytkowania – a dobry uchwyt będzie działał przez lata!
Rowerowy bagażnik dachowy - trzy różne opcje
Jest kilka typów uchwytów dachowych do przewożenia rowerów, które możemy umownie podzielić na tradycyjne, przytrzymujące rower za widelec, a także przytrzymujące rower za koło. Uchwyty tradycyjne jako technicznie najprostsze oferowane są przez dziesiątki producentów. Pozostałe, wymagające zaawansowanej myśli inżynierskiej i dokładnego przetestowania przed wypuszczeniem na rynek, to głównie produkty premium – droższe, ale zdecydowanie warte uwagi.
Tradycyjny bagażnik rowerowy - trzyma rower za ramę
Jest to szyna (rynna) z odchylanym ramieniem przytrzymującym rower w pionie za ramę, koła mocowane są taśmami do szyny. Ponieważ jednak ramy rowerowe już bardzo rzadko budowane są z rurek stalowych czy profili aluminiowych o przekroju okrągłym, a także profile ram są znacznie szersze niż kiedyś, nie każda szczęka uchwytu dachowego będzie pasować do ramy naszego roweru. Jeśli rama roweru wykonana jest z kompozytu węglowego, w ogóle przewożenie roweru w tradycyjnym uchwycie stoi pod znakiem zapytania – ramy kompozytowe są wprawdzie lekkie, niezwykle sztywne i odporne na przeciążenia, ale jednocześnie są wrażliwe na ściskanie.
Wybierając uchwyt, zwróć uwagę na:
- „Szczęki” bagażnika przytrzymujące ramę: to one mają kontakt z ramą, muszą się dopasować do profilu ramy, ewentualnie to one będą odpowiedzialne za porysowanie lakieru.
- Sposób zaciskania „szczęk”: pokrętłem umieszczonym wysoko, albo (wygodniej) patentem na poziomie dachu auta
- Jakość taśm mocujących koła, w tym ochrona przed uszkodzeniem obręczy. Gumowe nakładki na taśmach są ważne zwłaszcza w przypadku kół karbonowych
Rada: w przypadku roweru z ramą karbonową zaopatrz się w gumowy ochraniacz ramy rozpraszający nacisk szczęk, a najlepiej wybierz inny sposób transportu jednośladu. Nakładki ochronne przydadzą się także w przypadku ram z cienkościennego aluminium, a także zwykłych, których nie chcemy porysować.
Czym różnią się najtańsze uchwyty po 100-200 zł w porównaniu do produktów po 500-600 zł? Nie tylko tym, jak obchodzą się z naszym jednośladem, ale też m.in. wygodą mocowania roweru na dachu. Dobry uchwyt „patentowy” z ramieniem zaciskanym mechanizmem obsługiwanym z poziomu dachu pozwala zamocować rower w pół minuty, a zwolnić wszystkie blokady w kilka sekund. Gdy – alternatywnie – mamy do czynienia z umieszczonymi wysoko pokrętłami, sprawy przeciągają się...
Bagażnik trzymający rower za widelec - idealny do rowerów z karbonu
Rower podróżuje bez przedniego koła, przytrzymywany za widelec. Takie uchwyty są bardzo stabilne, ale przednie koło roweru jedzie osobno – w bagażniku albo na osobnym uchwycie na dachu (o ile na taki uchwyt mamy jeszcze miejsce). Z tym bywa różnie, bo dachowe „stojaki” na koło potrzebują – wbrew pozorom – sporo przestrzeni.
To, co kiedyś było technicznie proste, teraz się jednak pokomplikowało: dawniej powszechny standard mocowania przedniego koła roweru za pomocą szybkozamykacza (oś 9 mm) albo nakrętkami obecnie wypierany jest przez sztywne osie występujące w różnych standardach. To wymaga zadbania o kompatybilność mocowania widelca (dostosowanego do konkretnego standardu osi) z mocowaniem bagażnika dachowego. W praktyce kupujemy bagażnik z różnymi adapterami, które trzeba odpowiednio dobierać. Uważajcie na modele uchwytów sprzed kilku lat opisywane jako „pasujące do wszystkich standardów osi rowerowych”. W niektórych przypadkach, owszem, kilka lat temu pasowały do wszystkich standardów, co się jednak w tzw. międzyczasie zmieniło. Wniosek: przed zakupem trzeba się upewnić, czy pasuje.
Zwróć uwagę:
- Jaki standard mocowania przedniego koła ma twój rower? Dostępne są opcje: mocowanie śrubowe lub za pomocą szybkozamykacza 9 mm – większość uchwytów sobie z tym poradzi domyślnie. Ponadto rower może być wyposażony w sztywną oś (Thrue axle) w standardzie 12x100 mm, 15x100 mm, 15x110 mm, 20x110 mm. Bagażnik (uchwyt rowerowy) musi być zgodny ze standardem mocowania koła w twoim rowerze.
- Czy zestaw, który kupujesz, zawiera wszystkie niezbędne elementy, czy też trzeba dokupić przejściówkę, adapter, zamek, itp.? Niech konieczność zakupu osobnego adaptera nie przesądza o wyborze, trzeba się jednak upewnić, że niezbędne akcesoria są w praktyce dostępne w sprzedaży.
- Czy mocowanie tylnego koła pasuje do koła twojego roweru? To w grę wchodzą po pierwsze, wyjątkowo grube opony (typowe np. dla rowerów typu fatbike), albo np. karbonowe obręcze, które należy przypinać taśmami wyposażonymi w gumowe ochraniacze.
- Czy montaż roweru na dachu jest łatwy i prosty, czy raczej wymaga siły i zręczności? To jest często kwestia wyboru pomiędzy uchwytem ze średniej półki, a uchwytem premium: oba będą działać równie pewnie, ale ten droższy będzie zwykle wygodniejszy
Uchwyt za koło - karbonowa rama na pewno nie ucierpi!
Rower podróżuje na dachu w całości, ale uchwyt nie ma kontaktu z jego ramą – obejmuje przednie koło, w ten sposób utrzymując jednoślad w pionie. To obecnie najbardziej uniwersalny typ uchwytu, pasujący do większości rowerów i zapewniający ich bezpieczeństwo. Wady tego typu uchwytów to zwiększona komplikacja konstrukcji, a także nieco uciążliwe mocowanie roweru na dachu. Uciążliwe w sensie... są wygodniejsze opcje. Niemniej dla właścicieli nowych rowerów wyposażonych w kompozytowe ramy, sztywne ośki czy karbonowe obręcze kół jest to opcja jedna z lepszych – nie obawiamy się ani o uszkodzenie ramy, ani o porysowanie lakieru.
Zwróć uwagę: czy uchwyt dostosowany jest do wielkości kół roweru, jaki chcesz przewieźć? Problemy mogą dotyczyć przede wszystkim małych kółek rowerów dziecięcych.
Rowerowy bagażnik dachowy - dla kogo to rozwiązanie?
Trzeba sobie zdawać sprawę, że wożenie rowerów na dachu to opcja raczej wykluczona w przypadku samochodów wysokich – busów, aut terenowych, miniwanów. Owszem, można, ale po co się tak męczyć? W niemal każdym przypadku wygodniej wozi się rowery na platformie mocowanej na haku holowniczym. Trzeba jednak mieć w samochodzie hak, a także trzeba mieć miejsce do przechowywania platformy. Nie masz haka holowniczego? Twoje auto nie jest wysokim busem albo terenówką? Dachowe uchwyty rowerowe to rozwiązanie dla ciebie!