• W Austrii, Francji, Niemczech, Szwajcarii czy we Włoszech nie ma przepisów zabraniających przewozu sprzętu narciarskiego w kabinie samochodu
  •  Uchwyty magnetyczne na dach lepiej stosować tylko w ostateczności
  •  Wybierając boks dachowy warto zwrócić uwagę na długość. Nie może ograniczać możliwości otwarcia klapy bagażnika

Nie każdy korzysta z lokalnych wypożyczalni sprzętu narciarskiego. Wielu narciarzy preferuje własny sprzęt, który zabiera ze sobą podczas wyjazdów samochodem. Niestety, kijki, kask, narty czy deska snowboardowa to dość nieporęczny ładunek. Nie dość, że zajmują sporo miejsca, to jeszcze przy słabym mocowaniu stanowią spore zagrożenie. Bez względu na miejsce montażu sprzęt narciarski powinien być jak najsolidniej przymocowany, by nie przemieszczał się w trakcie jazdy i potrzebny będzie do tego odpowiedni bagażnik na narty lub snowboard.

W kabinie może nie tylko poranić pasażerów, ale i w skrajnych przypadkach także wybić szybę od wewnątrz. Podobne ryzyko istnieje, gdy sprzęt przewozimy na dachu. Stąd zaleca się stosowanie m.in. specjalnych pokrowców czy też boksów dachowych z wkładkami antypoślizgowymi. Boksy zresztą przydadzą się nie tylko podczas zimowych wyjazdów. Równie dobrze można je wykorzystać także podczas letnich wakacji.