Co zatem będzie modne w tym roku, pokazano w Niemczech.Nowy sezon stoi przede wszystkim pod znakiem efektownych gadżetów i nowoczesnych, ale niezbyt przydatnych rozwiązań. Hitem w Sony jest radioodtwarzacz MEX-5DI z doskonałym wyświetlaczem TFT - takim samym, jaki stosują producenci notebooków. Niezwykle wysoka rozdzielczość umożliwiła uzyskanie kolorowego obrazu świetnej jakości. Na ekranie można zatem ukazywać zdjęcia jpg, jak i w zbliżonych formatach. Pamięć o pojemności 2 MB umożliwia przechowanie 100 zdjęć, a czytnik kart Memory Stick ma w zamierzeniu twórców ułatwić wgrywanie nowych fotografii. Cena z pewnością nie będzie mała. Polska nie jest jeszcze znana. Do radioodtwarzaczy wreszcie trafił twardy dysk. Pioneer i Sony stosują konstrukcje o pojemności 10 GB, które mieszczą 169 godzin skompresowanej muzyki. Mimo że sam pomysł jest doskonały, trudno liczyć na dużą sprzedaż. Nowa technologia jest bowiem kosztowna, co w przypadku obu konstrukcji wymaga wydatku niemal 10 tysięcy złotych. Lepiej zatem uzbroić się w cierpliwość i poczekać, jak nowe modele stanieją i będą dopracowane. Zdaniem producentów nastał już najwyższy czas na MP3 w samochodzie. Trudno im odmówić racji. Japończycy znacząco obniżyli ceny dzięki nowej generacji radioodtwarzaczy z dekoderami EMPEG. W tym roku bardzo interesujące modele firmują JVC, Kenwood, Panasonic i Sony. Wszystkie są podobnie wyposażone i różnią się jedynie mniej ważnymi funkcjami i wyglądem. Technicznie są natomiast bardzo do siebie zbliżone. Podstawą jest nowoczesny tuner RDS, co najmniej jedno wyjście ze wzmacniacza i skromny układ korekcji dźwięku. Jak na początek jest to zupełnie wystarczające. Powoli ewoluuje nawigacja satelitarna. Ponieważ jest to kosztowna technologia, nowości nie pojawiają się już w tak szalonym tempie. Obecnie poszczególni producenci nadrabiają zaległości i proponują nowe modele w klasach, które odnotowały największy wzrost popularności. Z pewnością numerem 1 jest przystępna cenowo kategoria łatwych w instalacji radioodtwarzaczy z wbudowanym komputerem nawigacyjnym. Na bazie dobrze znanego systemu Beckera powstały autonawigacje JVC KD-NX1R i nieco wstydliwie chowany Sony, które z wyglądu różnią się jedynie... znakiem firmowym na panelu czołowym. Firmy kuszą klientów przede wszystkim tańszym oprogramowaniem od wersji z DVD. Na bardziej przystępne cenowo płyty CD postawił również Pioneer, który w przeciwieństwie do rywali samodzielnie opracował bardzo interesujący nawigacyjny tuner CD ANH-P9R. Na temat mapy Polski wciąż oficjalnie się milczy. Nieoficjalnie mapy naszego kraju należy się spodziewać w trakcie najbliższej zimy. Oby! Sezon 2002 stoi również pod znakiem systemów multimedialnych. Pospolite ruszenie producentów trudno przeoczyć. Każdy zatem chwali się czytnikami DVD i kolorowymi monitorami. Naturalnie, DVD cieszy się popularnością także wśród zupełnie nieznanych marek, których nikt jednak nie traktuje poważnie. Debiuty azjatyckich firm w Sinsheim będą zapewne ich pierwszymi i ostatnimi zarazem. Markowa konkurencja jest bardzo silna. Głośniki w sezonie 2002 przeżywają skromną stagnację. Twórcy bardziej skłaniają się ku efektownemu wzornictwu aniżeli pełnowartościowej technice. Bardziej natomiast ożywili się projektanci wzmacniaczy. Rockford Fosgate proponuje pełne elektroniczne sterowanie parametrami wzmacniacza zamiast dotychczasowych zwyczajnych pokręteł i przełączników. Manufaktury z Włoch i Szwecji wzięły się natomiast za luksusowe, przepiękne konstrukcje lampowe. Naturalnie są one trudno dostępne choćby tylko ze względu na wysoką cenę, którą mogą zapłacić tylko najbogatsi fascynaci. Mniej zamożni fani nie mają jednak powodów do stresu. Atrakcyjnych nowości o bardziej przystępnej cenie jest i będzie w tym roku dużo, dużo więcej.
Show nade wszystko
Wystawa w Sinsheim to najlepsze miejsce w Europie dla producentów samochodowego audio. Pod koniec kwietnia w niewielkim niemieckim miasteczku zgromadzili się producenci z całego świata, którzy po raz pierwszy w Europie zaprezentowali nowości specjalnie przygotowane na rozpoczynający się właśnie sezon.