To bardzo ważne urządzenie, mające wpływ na prawidłową pracę silnika, ekonomię spalania, czystość spalin. Sonda współpracuje z komputerem sterującym wtryskiem. Wysyła do niego informacje, na podstawie których komputer tak steruje aparaturą wtryskową, że zapewnione jest pełne spalanie mieszanki. Przypomnę, że tylko przy wtrysku wielopunktowym osiągamy idealny rozdział mieszanki do poszczególnych cylindrów. Gaźnik tego nie zapewnia.- Co to jest pełne spalanie w silniku benzynowym? - Takie spalanie, przy którym osiągamy optymalną pracę silnika, optymalną sprawność i zużycie paliwa. Badania wykazały, że najlepszy skład mieszanki paliwowo-powietrznej to 14,7 kilograma powietrza na jeden kilogram paliwa. Mieszankę o proporcji 14,7:1 nazywamy stechiometryczną. Mówimy wówczas, że wartość lambda wynosi 1. Jest to punkt odniesienia. Jeśli w mieszance jest więcej powietrza, wówczas jest ona uboga, a wartość lambdy wynosi więcej niż 1. Przy mieszankach bogatych powietrza jest mniej niż 14,7:1, a lambda jest wówczas mniejsza od 1.- Gdzie jest umieszczona sonda lambda? - Sondę umieszcza się w układzie wydechowym silnika przed katalizatorem. Aby mogła działać, musi być rozgrzana. Działa ona w temperaturze od 300 do 800 stopni Celsjusza. W najnowszych rozwiązaniach stosuje się podgrzewanie sondy, aby maksymalnie skrócić czas jej zadziałania podczas zimnego rozruchu silnika. Sonda budową i wielkością przypomina świecę zapłonową. Nie wdając się w szczegóły budowy, można tylko powiedzieć, że sonda działa na zasadzie ogniwa galwanoelektrycznego. Na podstawie analizy składu spalin wysyła ona sygnał do komputera sterującego wtryskiem. Pomiar jest dokonywany z częstotliwością 100 razy na sekundę, natomiast komputer może korygować wtrysk (na podstawie informacji z sondy lambda) z częstotliwością 300 razy na minutę, czyli 5 razy na sekundę. Sonda spełnia swe zadanie tylko w połączeniu z komputerem, wtryskiem, katalizatorem. - Ale kiedyś były auta wyposażone w katalizator i nie miały one układu wtryskowego, tylko gaźnik.- Rzeczywiście tak było, ale takie rozwiązanie stosowano w początkowym okresie rozwoju katalizatorów. Gaźnik, jak już powiedziałem, nie zapewnia ani jednakowego składu mieszanki, ani idealnego rozdziału do poszczególnych cylindrów. Przy zasilaniu gaźnikowym spaliny mają różny skład i zawarte w nich toksyczne substancje nie są tak skutecznie neutralizowane w katalizatorze jak w przypadku wtrysku. Ale nawet jeśli katalizator był skuteczny zaledwie w 50 procentach, to i tak spaliny były mniej szkodliwe niż bez niego. Przypomnę, że katalizatory, ze względu na zaostrzenie przepisów dotyczących ekologii, stosowano w gaźnikowych Daewoo Tico oraz nawet w naszych Maluchach. - Sonda lambda umieszczona jest w układzie wydechowym, dostęp do niej jest trudny. Co się dzieje, jeśli dojdzie do jej uszkodzenia? Czy silnik gorzej pracuje, czy kierowca jest w stanie to zauważyć?- Trwałość sondy wynosi około 100 tysięcy kilometrów przebiegu. To mniej więcej tyle samo, ile wytrzymuje katalizator. Jeśli dojdzie do uszkodzenia sondy, np. mechanicznego, lub do jej wykręcenia się (co jest zjawiskiem niezmiernie rzadkim), kierowca tego raczej nie zauważy. Wprawdzie silnik może zacząć pracować gorzej, może odrobinę stracić moc, ale nie w odczuwalny sposób. Uszkodzenie sondy zauważyć można przy analizie spalin.RozmawiałRoman Dębecki
Sonda lambda
- Panie doktorze, nowoczesne samochody mają wbudowaną w układzie wydechowym sondę lambda. Do czego ona służy, co kierowca powinien o niej wiedzieć?- Sonda lambda nazywana jest czasem czujnikiem tlenowym.