- Każda z 50 opon biorących udział w teście będzie najpierw musiała pokazać, że jest wystarczająco bezpieczna, by brać udział w kolejnych eliminacjach
- Opony premium – mimo wysokiej ceny zakupu – naprawdę mają sens
- Tak krótkie drogi hamowania na suchym asfalcie jeszcze kilka lat temu wydawały się nieosiągalne
Rozpoczęcie bieżącego sezonu oponiarskiego jest pod wieloma względami nietypowe. Po pierwsze, zimy w zasadzie nie było i wielu kierowców nie zmieniło jesienią opon na zimowe i od zeszłej wiosny jeździ na letnich, do tego dochodzi zresztą też – rosnąca co najmniej od kilku lat – popularność gum wielosezonowych.
Po drugie, rynek szturmuje coraz więcej firm z Dalekiego Wschodu i najwyraźniej bieżąca sytuacja na świecie wydaje się im w tym mocno nie przeszkadzać, bo zanim doszło do wybuchu pandemii, część europejskich magazynów i hurtowni została wypełniona po dach ich produktami. Po trzecie, w wielu hurtowniach i magazynach zalegają jeszcze inne opony z zeszłych lat (w tym marki premium!), co skutecznie prowadzi do obniżenia cen dla nas – odbiorców końcowych. Bez dwóch zdań: rok 2020 jest wyjątkowy, także w kontekście oponiarskim.
Oczywiście, tendencja spadkowa jeśli chodzi o ceny, to bardzo dobra wiadomość dla kupujących. Fakty są takie, że podaż wydaje się chwilowo przewyższać popyt, jeśli więc szukasz jakiegoś drogiego modelu ogumienia z wysokiej półki, to właśnie teraz powinieneś wyciągać portfel. W liczbach wygląda to tak, że np. średnia cena testowanego modelu marki Goodyear jest u dostawców niższa, niż w przypadku „gorszych” opon tego samego koncernu (Dunlop, Fulda)! Warto więc dokładnie liczyć i mieć oczy szeroko otwarte. Poza tym, wiele serwisów – głównie tych, które się jeszcze nie zamknęły z powodu epidemii – w obawie przed odpływem klientów wprowadza promocje cenowe na wymianę, wyważenie, przechowanie etc.
Na pewno jednak nie ma co oszczędzać na bezpieczeństwie, dlatego jak każdy dotychczasowy test opon, także i ten zaczynamy od próby hamowania na mokrej i suchej nawierzchni. Każdy komplet biorący udział w teście został zakupiony na wolnym rynku – po to, by nikt nie mógł się specjalnie przygotować i w ten sposób wpłynąć na końcowy rezultat. Tak jak zwykle, do dalszego etapu testu załapało się 20 produktów, w przypadku których sumaryczna droga hamowania na obu nawierzchniach była najkrótsza.
Jak wypadła zasadnicza część testu? O tym przeczytasz poniżej. W tym miejscu powiemy jedynie, że „naszej” Dębicy zabrakło w sumie bardzo niewiele, bo jedynie 0,7 m, by zakwalifikować się do finału. W samym finale też bez niespodzianek się nie obeszło, bo czterech kandydatów, którzy przez większą część testu szli na bardzo dobry wynik, wywróciło się dopiero pod sam koniec. Czyli wtedy, gdy okazało się, że w ich przypadku prognozowana trwałość okazuje się bardzo krótka... Zapraszamy!
Jak zawsze, także i tym razem rozpoczynamy od próby, w której oddzielone zostanie ziarno od plew. Czyli każda z 50 opon biorących udział w teście będzie najpierw musiała pokazać, że jest wystarczająco bezpieczna, by brać udział w kolejnych eliminacjach. Tym razem wartością graniczną dla finalistów okazało się 68,2 m, natomiast opony, które osiągnęły 73,5 m i więcej, możemy z czystym sumieniem odradzić, gdyż okazują się zwyczajnie niebezpieczne. Na uwagę zasługuje fatalny wynik opony bieżnikowanej (84,2 m!).
Jeśli chodzi o czołową „20-kę”, to w tym roku w finale mamy dwóch debiutantów z niższej półki cenowej: marki Laufenn oraz Zeetex.
Prędkość, przy której następuje utrata przyczepności (w km/h). Aquaplaning w zakręcie - przyspieszenie poprzeczne (w m/s2).
Uwaga: powyższe wyniki wcale nie oznaczają, że deszcz plus prędkość ponad 90 km/h (w tabelce podajemy wartość, przy jakiej opona traci kontakt z podłożem; wys. wody 8 mm) sprawiają, że twoje auto zamieni się w skuter wodny. „Normalny” opad przeważnie oznacza nie więcej niż 1-2 mm wody na jezdni, oczywiście pod warunkiem, że woda ma gdzie i jak z niej odpływać. W takich normalnych” warunkach dobre wyniki zanotował każdy z naszych 20 kandydatów, choć trzeba podkreślić, że Zeetex i Fulda wypadły najgorzej.
Inaczej niż w eliminacjach, tym razem hamujemy nie z 80 a ze 100 km/h. Znakomity wynik Bridgestone, które wyprzedziło najgorszego w tym zestawieniu Maxxisa aż o 7,3 m. Swoją drogą, warto zauważyć, jak bardzo wydłuża się droga hamowania na mokrym w stosunku do suchej nawierzchni – coś dla tych, którym się wydaje, że taki drobny deszczyk to nikomu jeszcze nie zaszkodził.
Średnia prędkość przejazdu (w km/h)
Na okręgu polanym wodą najlepsza znów okazuje się opona Bridgestone – najlepszy czas okrążenia, największe osiągnięte przyspieszenie boczne. Epoka, gdy koronę najlepszej letniej opony deszczowej niepodzielnie dzierżył Uniroyal, chyba powoli się kończy.
Średnia prędkość przejazdu (w km/h)
Kolejna próba, w której bezkonkurencyjna okazuje się opona Bridgestone Potenza S001. Zaskakująco dobre wyniki osiągnęły jednak też opony z niższej półki cenowej: chiński Maxxis i koreańskie Kumho.
Opory toczenia w kg/t
Im mniejsze opory toczenia, tym między innymi niższe spalanie paliwa. Gdybyśmy przeliczali uzyskane wyniki na litry zaoszczędzonego paliwa, to okazałoby się, że najlepsza w tej kategorii Fulda obniża w stosunku do Bridgestone’a spalanie aż o 5 proc. A gdy ktoś dużo jeździ, taka wartość może już mieć znaczenie.
Szacowana trwałość w km
Wyniki uzyskane przez nas na stanowisku pomiarowym pokazują, że w tym aspekcie między testowanymi oponami pojawiają się ogromne różnice. Doskonały rezultat Continentala pokazuje, co można w tej kategorii osiągnąć, natomiast prognozowana trwałość Toyo, Maxxisa, Zeetexa i Kumho okazała się tak niska, że musieliśmy każdemu z tych produktów obniżyć ocenę końcową.
Droga hamownia ze 100 km/h (w metrach)
Tak krótkie drogi hamowania na suchym asfalcie jeszcze kilka lat temu wydawały się nieosiągalne. Najlepszy wynik, z dużą przewagą nad resztą stawki, osiągnął Michelin. Trzeba też uczciwie przyznać, że nawet zaskakujący finalista z Chin (Zeetex) osiągnął całkiem dobry rezultat.
Hałas generowany przez opony przy 60/80 km/h w dB (A)
Uwaga: tu dwie wartości dB (A), bo szumy toczenia dla każdej z opon mierzyliśmy przy 60 i 80 km/h. W każdym wypadku pomiar odbywał się przy wyłączonym silniku, a najcichsze – ku zaskoczeniu wszystkich – okazały się opony z niższej półki cenowej: Nexen, Laufenn, Apollo, Toyo i Zeetex.
Średnia prędkość przejazdu
I tu kolejne małe zaskoczenie, bo najlepszy wynik osiąga Vredestein. Niewiele gorzej wypadli uznani gracze premium (Michelin i Continental), widać natomiast, że podczas szybkiej jazdy po zakrętach najszybciej do granic przyczepności zbliża się Zeetex.
Miejsce 1. Continental Premium Contact 6. Zalety: wyważone i wysokie własności jezdne na każdej nawierzchni. Dynamiczne i precyzyjne prowadzenie, krótkie drogi hamowania, bardzo wysoka prognozowana trwałość, wysoka opłacalność zakupu. Ocena: wzorowa. Koszt: ok. 2611 zł/kpl.
Miejsce 1. Goodyear Eagle F1 Asym. 5. Zalety: sportowa opona o dynamicznych własnościach zarówno na mokrej, jak i na suchej nawierzchni, precyzyjne prowadzenie, krótkie drogi hamowania, wysoka prognozowana trwałość, stosunkowo dobra cena. Ocena: wzorowa. Koszt: ok. 2180 zł/kpl.
Miejsce 3. Michelin Pilot Sport 4. Zalety: supersportowiec z precyzyjnymi własnościami jezdnymi i dynamiczną charakterystyką prowadzenia, wysokie rezerwy przy aquaplaningu, najkrótsze drogi hamowania. Wady: podwyższona cena. Ocena: wzorowa. Koszt: ok. 3019 zł/kpl.
Miejsce 4. Vredestein Ultrac Vorti. Zalety: dobra przyczepność i znakomite prowadzenie na obu rodzajach nawierzchni, precyzyjna reakcja na ruchy kierownicą, wysoka odporność na aquaplaning, uczciwa cena. Wady: podwyższone opory toczenia. Ocena: wzorowa. Koszt: ok. 2066 zł/kpl.
Miejsce 5. Apollo Aspire XP. Zalety: wyważone własności i pewne prowadzenie, krótkie drogi hamowania na suchej nawierzchni, niska cena zakupu, wysoka prognozowana trwałość, dobry stosunek trwałości do ceny zakupu. Ocena: wzorowa. Koszt: ok. 1975 zł/kpl.
Miesce 6. Nexen N'Fera Sport. Zalety: duży margines bezpieczeństwa na obu rodzajach nawierzchni, krótkie drogi hamowania na mokrym i suchym asfalcie, niskie szumy toczenia i wysoki komfort jazdy. Wady: podwyższone opory. Ocena: wzorowa. Koszt: ok. 2066 zł/kpl.
Miejsce 7. Falken Azenis FK510. Zalety: letnia opona zapewniająca stabilne i bezpieczne własności jezdne, krótkie drogi hamowania na mokrym, niskie szumy toczenia, wysoka prognozowana trwałość, dobry stosunek ceny do oczekiwanej trwałości. Ocena: wzorowa. Koszt: ok. 2111 zł/kpl.
Miejsce 8. Nokian Powerproof. Zalety: przekonujące własności jezdne, krótkie drogi hamowania na obu rodzajach nawierzchni, precyzyjne prowadzenie podczas dynamicznej jazdy. Wady: co najwyżej przeciętna prognozowana trwałość. Ocena: dobra. Koszt: ok. 2179 zł/kpl.
Miejsce 9. Firestone Roadhawk. Zalety: atrakcyjna cena zakupu, wyważone własności jezdne na obu rodzajach nawierzchni, dobra odporność na aquaplaning. Wady: co najwyżej przeciętna prognozowana trwałość. Ocena: dobra. Koszt: ok. 2066 zł/kpl.
Miejsce 9. Fulda Sport Control2. Zalety: stabilne zachowanie na mokrej nawierzchni, krótkie drogi hamowania na suchym, wysoki komfort jazdy, najniższe opory toczenia z całej stawki. Wady: słaba prognozowana trwałość, wysoka cena zakupu. Ocena: dobra. Koszt: ok. 2474 zł/kpl.
Miejsce 11. Bridgestone Potenza S001. Zalety: najlepsze wyniki na mokrym – bardzo dobre i wyważone własności jezdne, wysoka odporność na aquaplaning, krótkie drogi hamowania. Ocena: zadowalająca. Koszt: ok. 2519 zł/kpl.
Miejsce 12. Hankook Ventus S1 evo3. Zalety: przekonujące własności na suchej i mokrej nawierzchni, krótkie drogi hamowania na obu rodzajach nawierzchni, odporność na aquaplaning, uczciwa cena. Wady: ograniczona prognozowana trwałość. Ocena: zadowalająca. Koszt: ok. 1998 zł/kpl.
Miejsce 13. Laufen S Fit EQ+. Zalety: sportowe własności jezdne i krótka droga hamowania na suchej nawierzchni, niskie opory toczenia. Wady: podsterowność na mokrym, przeciętna prognozowana trwałość. Ocena: zadowalająca. Koszt: ok. 2020 zł/kpl.
Miejsce 14. Dunlop SportMaxx. Wystarczająca odporność na aquaplaning podczas jazdy po łuku, krótkie drogi hamowania na suchym asfalcie, niskie opory toczenia. Wady: podsterowność i nieco wydłużone drogi hamowania na mokrym. Ocena: zadowalająca. Koszt: ok. 2270 zł/kpl.
Miejsce 15. Kleber Dynaxer UHP. Zalety: krótka droga hamowania na suchym, wysoka oczekiwana trwałość, niskie opory toczenia, atrakcyjna cena zakupu. Wady: przeciętna przyczepność i kiepskie prowadzenie boczne na obu rodzajach nawierzchni. Ocena: zadowalająca. Koszt: ok. 2202 zł/kpl.
Miejsce 16. Uniroyal RainSport 3. Zalety: wysoka oczekiwana trwałość, niskie opory toczenia zapewniające oszczędności paliwa, wysoka opłacalność zakupu. Wady: podsterowne zachowanie i opóźniona reakcja na ruchy kierownicą podczas jazdy na mokrym. Ocena: zadowalająca. Koszt: ok. 2247 zł/kpl.
Miejsce 17. Kumho Ecsta PS71. Zalety: przekonujące zachowane na mokrym i wysoka odporność na aquaplaning, krótkie drogi hamowania na wilgotnej nawierzchni. Wady: podsterowność na suchym, obniżona prognozowana trwałość, wysokie opory toczenia. Ocena: warunkowo polecana. Koszt: ok. 1952 zł/kpl.
Miejsce 18. Maxxis Victra Sport 5. Zalety: dynamiczne własności jezdne, dobra odporność na aquaplaning, krótkie drogi hamowania na suchym. Wady: opóźniona reakcja na komendy wydawane przez kierowcę, wydłużona droga hamowania na mokrym, ograniczona trwałość. Ocena: warunkowo polecana. Koszt: ok. 1998 zł/kpl.
Miejsce 19. Toyo Proxes Sport. Zalety: dobra odporność na aquaplaning, krótkie drogi hamowania zarówno na mokrej, jak i na suchej nawierzchni. Wady: podsterowność na mokrym, kiepska reakcja na ruch kierownicą, ograniczona trwałość. Ocena: warunkowo polecana. Koszt: ok. 2134 zł/kpl.
Miejsce 20. Zeetex HP 2000. Zalety: krótkie drogi hamowania na suchym i mokrym asfalcie, atrakcyjna cena zakupu, niskie opory toczenia. Wady: podsterowność na obu rodzajach nawierzchni, podatność na aquaplaning, ograniczona prognozowana trwałość. Ocena: warunkowo polecana. Koszt: ok. 1362 zł/kpl.
Prezentowany produkt i treść jest niezależnym wyborem redakcji. W powyższym tekście umieściliśmy linki promocyjne naszych partnerów. Jeśli w nie klikniesz wesprzesz naszą działalność.