Parkujesz auto, w jego wnętrzu panuje przyjemny chłodek, bo przecież miałeś włączoną klimatyzację. Robisz zakupy, wracasz po kilkudziesięciu minutach, otwierasz drzwi samochodu i czujesz, jakbyś zaglądał do piekarnika. Ze środka wprost bucha żar. Szczególnie jeżeli samochód ma ciemny lakier, za to nie został wyposażony w tzw. szyby atermiczne, to w jego wnętrzu po kilkudziesięciu minutach postoju w nasłonecznionym miejscu temperatura może być nawet o ponad 20 st. C wyższa niż na zewnątrz.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
To znaczy, że w umiarkowanie ciepły dzień w kabinie zaparkowanego auta temperatura może łatwo zbliżyć się do 50 st., a podczas prawdziwych upałów przekraczających 30 st., może to być nawet blisko 70 st. Warto zaznaczyć, że cały czas piszemy tu o temperaturze powietrza – niektóre elementy, np. kierownica, deska rozdzielcza czy nawigacja umieszczona na szybie auta, mogą nagrzewać się jeszcze bardziej!
Dlaczego wysoka temperatura w aucie jest aż tak niebezpieczna?
Najbardziej wrażliwe na wysokie temperatury są dzieci, seniorzy, osoby ze schorzeniami układu krążenia oraz psy. Kilkanaście minut we wnętrzu rozgrzanego auta wystarczy, żeby doprowadzić do zapaści skutkującej śmiercią. Na reakcję można więc mieć bardzo mało czasu. Jeśli zatem zobaczycie, że w zaparkowanym aucie znajduje się dziecko lub pies, powinniście rozważyć, czy wystarczy powiadomić o tym odpowiednie służby, np. straż miejską, straż pożarną lub policję, czy może lepiej samodzielnie wybić szybę i wydostać ofiarę przegrzania z wnętrza.
Jeśli zdecydujecie się wybić szybę, to lepiej też natychmiast powiadomcie o tym fakcie odpowiednie służby. W przypadku dziecka na pierwszy rzut oka trudno określić, czy tylko śpi, czy już jest nieprzytomne. Jeżeli pies nie reaguje na dobijanie się do samochodu, a nawet już na pukanie w szybę, to znaczy, że jego stan jest prawdopodobnie krytyczny i zwierzę wymaga natychmiastowej pomocy polegającej na wyjęciu go z rozgrzanego auta, schłodzeniu ciała, podaniu wody.
Kiedy wolno wybić szybę?
Jeżeli sytuacja jest naprawdę niebezpieczna dla pasażerów zamkniętych w aucie, to za wybicie szyby nie zostaniecie ani ukarani, ani nikt nie będzie mógł domagać się zwrotu za spowodowane przy tym szkody. To nie znaczy, że widząc np. psa w aucie, powinniście od razu próbować go uwolnić – reakcja musi być współmierna do zagrożenia, w przeciwnym razie zostaniecie nie bohaterami, lecz przestępcami.
W rozgrzanym aucie możesz się zatruć
Wysokie temperatury powodują, że w kabinie auta gwałtownie może wzrosnąć stężenie toksycznych chemikaliów. Lubicie miękkie, miłe w dotyku plastiki we wnętrzu samochodu? Powinniście wiedzieć, że z wielu takich tworzyw pod wpływem wysokiej temperatury uwalniają się opary tzw. plastyfikatorów, czyli środków nadających im elastyczność. Z reguły nie są one obojętne dla zdrowia pasażerów. Dodatkowym problemem są też opary rozpuszczalników, np. z klejów i mas uszczelniających. Problem polega na tym, że podczas upałów w zamkniętym aucie stężenie szkodliwych chemikaliów robi się naprawdę niebezpieczne. Jak tego uniknąć? Zanim ruszycie rozgrzanym autem z miejsca, warto je solidnie przewietrzyć. Pierwszych kilkaset metrów warto wręcz przejechać z otwartymi szybami, dzięki czemu klimatyzacji będzie łatwiej. W czasie upałów lepiej też nie używać w autach chemicznych odświeżaczy powietrza – w wysokich temperaturach mogą one uwalniać jeszcze więcej szkodliwych substancji, niż zwykle to robią.
Nie zostawiaj telefonu w nagrzanym aucie
Szczególnie narażone na uszkodzenia z powodu upału są nawigacje i telefony komórkowe pozostawione za szybą. W takim sprzęcie może dojść do uszkodzenia wyświetlacza lub baterii. Trzeba się też liczyć z tym, że przegrzana elektronika będzie działała na pół gwizdka lub całkiem się zawiesi – w wielu urządzeniach zastosowano zabezpieczenia uniemożliwiające ich pracę, jeśli są zbyt nagrzane.