Jak dobrać felgi do auta?

Ponadto niewłaściwie dobrany offset może sprawić, że samochód będzie się gorzej prowadził – mogą np. pojawić się drgania na kierownicy. Kolejna zasada dotyczy średnicy koła. Mimo zwiększenia rozmiaru felgi (w większości aut osobowych da się zamontować 17-, a nawet 18-calowe obręcze) powinno zachować się tę samą zewnętrzną średnicę kół, a to automatycznie wymusza zakup ogumienia o niższym profilu – mniej komfortowego i bardziej podatnego na uszkodzenia.

Dobierając ogumienie do felg, trzeba znać też szerokość wewnętrzną obręczy. W tabeli poniżej wyjaśniamy, jak odczytać ten parametr, i dajemy ściągawkę z dopuszczalną szerokością opon dla poszczególnych szerokości felg.

Trzeba też pamiętać, że obręcze aluminiowe mają ograniczenia konstrukcyjne. Felgi z cienkimi, ażurowymi ramionami są mniej wytrzymałe, dlatego nie nadają się do dużych i ciężkich modeli, np. SUV-ów. Jak sprawdzić nośność? Markowi producenci zwykle określają w swej dokumentacji modele aut, do których pasuje dana obręcz. Podobne dane zawierają certyfikaty, m.in. TÜV-u z informacjami o nośności. Warto też pamiętać, że felgi do aut 4x4 oznacza się literami JJ, a do osobowych – jednym J.

Pomogą internetowe konfiguratory

Zanim zdecydujecie się na zakup felg, skorzystajcie z internetowych konfiguratorów producentów. Pamiętajcie, że sklepy nie przyjmują zwrotów felg, na których zamontowano już raz opony!

W przygotowanych przez producentów obręczy internetowych konfiguratorach wystarczy wybrać model auta i rozmiar felg, a program ograniczy ofertę do obręczy pasujących do waszego samochodu. Część aplikacji ma też tzw. wirtualną przymierzalnię felg, dzięki której można zobaczyć, jak dana obręcz prezentuje się na wybranym aucie.

Jak odczytać parametry obręczy aluminiowych

Na markowych obręczach oprócz znaków homologacji umieszczone są ich podstawowe parametry, np. 6Jx15H2 ET 49. Cyfra 6 oznacza szerokość wewnętrzną felgi (w tym przypadku 6 cali), a litera J określa typ kołnierza ochronnego, czyli wygarbienie na krawędzi obręczy, przeciwdziałające zsuwaniu się opony podczas jazdy na zakręcie (J oznacza felgę do samochodu osobowego).

15 to opis rozmiaru obręczy w calach, a H2 oznacza, że zastosowano w niej podwójny kołnierz ochronny. ET, czyli tzw. offset, to współczynnik odsadzenia felgi. Jest to odległość pomiędzy płaszczyzną montażu obręczy a płaszczyzną symetrii felgi – tu wynosi ona 49 mm. Czasem też pojawia się parametr określający liczbę otworów na śruby i ich rozstaw (np. 5x112) oraz średnicę otworu centralnego (np. CH 57).

Tabela z dopuszczalną szerokością opon dla poszczególnych szerokości felg

Co jeszcze będzie potrzebne?

Gdy kupujecie obręcze aluminiowe, sprawdźcie, czy będą pasować do nich stare śruby. W felgach stosuje się 2 rodzaje gniazd: stożkowe i kuliste. Zastosowanie śruby z nieodpowiednim tzw. podsadzeniem może zniszczyć gniazdo felgi, a co gorsza – grozi odkręcaniem się koła.

To jednak nie wszystko, bo śruby mają też różne skoki i średnicę gwintu (najczęściej spotykane to: M12 x 1,25, M12 x 1,5 i M14 x 1,5). Te parametry zależą od marki auta, a właściwie od gwintu zastosowanego w piaście koła. W zależności od felg zmieniać się mogą długość śrub i rodzaj podsadzenia (stożek/kula), ale skok i średnica gwintu zawsze pozostają takie same.

Czasem zestaw śrub i pierścieni centrujących, niwelujących różnice między średnicą otworu centrującego felgi a średnicą piasty (w fabrycznych obręczach nie są potrzebne), jest już wliczony w cenę kompletu nowych obręczy, ale nie zawsze. Na pewno nie wlicza się do niego śrub zabezpieczających.

W wypadku drogich markowych felg warto wziąć tę opcję pod uwagę. Jednak w tym przypadku skuteczne okazują się niekonwencjonalne zestawy o dobrej jakości. Z tanimi śrubami złodzieje radzą sobie bez większych problemów. Zestaw skutecznych śrub zabezpieczających kosztuje od 120 do 250 zł (za komplet na cztery koła).