W oparciu o prawną poradę rzecznika ubezpieczonych informujemy, że skorzystanie z autocasco i nieutracenie przysługujących zniżek możliwe jest tylko w dwóch przypadkach. Po pierwsze, gdy sprawca wypadku nie przyznaje się do winy. Po drugie, gdy nie miał ubezpieczenia OC.W pierwszym przypadku sprawa skierowana zostaje przez policję do kolegium. Możemy wtedy złożyć oświadczenie u naszego ubezpieczyciela, informując o sytuacji i podając numer polisy OC skarżonego oraz nazwę towarzystwa ubezpieczającego go. Szkody pokryjemy z autocasco, po czym wyjęte przez nas pieniądze zostaną zwrócone naszemu towarzystwu z OC sprawcy po wyroku sądowym uznającym pozwanego winnym. Jeśli sprawa będzie się tak przedłużać, iż nie zapadnie wyrok, a my będziemy musieli zapłacić składkę za przedłużenie AC, uiścimy opłatę ze zwyżką, po czym po wyroku dla nas korzystnym możemy umówić się z naszym ubezpieczycielem, czy zwróci nam nadpłacone pieniądze, czy też zaliczy w poczet przyszłej składki AC.W drugim przypadku zwracamy się do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego wraz z kopią raportu policyjnego o wypadku. Prawo w takiej sytuacji nakazuje nam pokryć naprawę z własnego autocasco. Oznacza to, że stracimy zniżkę, ale Fundusz Gwarancyjny zwróci nam sumę równą różnicy między składką, jaka by nam przysługiwała, gdyby wypadku nie było, a tą, którą zapłaciliśmy.
Jak zachować zniżki OC
W pierwszym numerze tegorocznego "Auto ŚWIATA" ukazał się list kierowcy poszkodowanego w wypadku, który opłacił naprawę swego auta z autocasco, przy czym nie stracił zniżek. Do naszej redakcji zaczęły dzwonić telefony z prośbą o dokładne informacje, co można uczynić, by skorzystać z AC podobnie jak nasz czytelnik.