Po drugie jeśli Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zorientuje się, że jest pan właścicielemnieubezpieczonego auta proszę być pewnym, że skrupulatnie wyliczy karę za brak ważnego ubezpieczenia. Powód jest prosty w dokumentach gromadzonych w wydziale komunikacji oraz CEPiKu jest pan nadal posiadaczem auta, którego na dobrą sprawę już nie ma. Gdyby zezłomował pan pozostałości auta w stacji demontażu pojazdów tzw. autokasacji uzyskałby pan od niej zaświadczenie, że auto zostało wycofane z ruchu. Jeśli do tej pory pan tego nie uczynił a auto już dawno zostało przetopione w hucie to na dobrą sprawę stał się pan wiecznym posiadaczem tego pojazdu.