Auto Świat Porady Przetestowałem "hybrydowy" rower ze wspomaganiem. Do takich rowerów rząd chce dopłacać

Przetestowałem "hybrydowy" rower ze wspomaganiem. Do takich rowerów rząd chce dopłacać

Co to jest rower hybrydowy? To zależy, kto odpowiada. Najogólniej rzecz biorąc, jest to rower, który łączy cechy różnych rowerów – szosowych, górskich i miejskich. Właśnie testuję rower, który ma hybrydę w nazwie, a oprócz tego wyposażony jest we wspomaganie elektryczne. Czy taki sprzęt, do którego zakupu już niedługo rząd zamierza dopłacać, ma jakikolwiek sens jako alternatywa samochodu na krótkich trasach?

Przetestowałem elektrycznego gravela. czy taki rower ma sens?
Przetestowałem elektrycznego gravela. czy taki rower ma sens?Żródło: Auto Świat / Maciej Brzeziński
  • Dopłaty do rowerów elektrycznych mają ruszyć jeszcze w tej połowie roku
  • Mają dotyczyć rowerów spełniających europejską normę i wyprodukowanych w UE
  • Sprawdzam, jak jeździ się rowerem elektrycznym, który jest jednocześnie sportowy, miejski i terenowy, no i spełnia europejską normę

Jeśli ktoś używa roweru elektrycznego sprzed 3-4 lat, może być zdziwiony, jak bardzo w tym czasie technika poszła do przodu. Mój pierwszy rower elektryczny w kompletacji fabrycznej ważył równe 25 kg, a po doposażeniu jego masa urosła jeszcze o kilogram. Był to zupełnie w porządku rower miejsko-trekkingowy, który miał jedynie ten feler, że był ciężki. Z tej przyczyny kiepsko jeździło po nim się po wyczerpaniu baterii, a jego prędkość przelotowa była równa lub nieznacznie większa niż 25 km/h – czyli barierą była prędkość, przy której wyłącza się wspomaganie w każdym rowerze elektrycznym, który spełnia polską definicję roweru i którym można legalnie jeździć po drogach dla rowerów i wyjątkowo po chodnikach.

Autor Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji