Zapomniane marzenia: wizyta na składowisku aut
William nie ma internetu, maila, nie śledzi trendów na rynku. Ma za to wzgórze, które upchał zabytkami. "Not for sale", to najczęściej słyszana odpowiedź, a nieupoważnieni goście zostaną zastrzeleni, natomiast ci co przeżyją, zostaną ostrzelani ponownie. Wyjątki robi jedynie dla przyjaciół i podobnych jemu dziwaków.