Głębokie rysy i tzw. obcierki parkingowe nie tylko drażnią oko, lecz przede wszystkim są początkiem problemów z rdzą w uszkodzonych miejscach. Nie warto czekać, trzeba jak najszybciej się ich pozbyć.
Niestety, za wykonanie zaprawki przez fachowca trzeba zapłacić ponad 100 zł za punkt, i to pod warunkiem, że niepotrzebna jest interwencja blacharza. Gdy uszkodzonych miejsc na nadwoziu jest wiele, koszty naprawy drastycznie rosną, przez co w przypadku starszych aut staje się ona nieopłacalna.
Jeśli nie stać nas na lakiernika, możemy pokusić się o samodzielne wykonanie zaprawek. Oczywiście, nie ma gwarancji, że efekt będzie taki sam jak po skorzystaniu z usług profesjonalisty, ale przy odrobinie chęci i dokładności na pewno uda się zabezpieczyć lakier przed korozją.
Rysa rysie nierówna. Nawet niewielkie rysy, jeśli sięgają podkładu (biały ślad na lakierze), wymagają wykonania zaprawki.
Purchel oznacza dziurę. Po przeszlifowaniu purchla zobaczymy zwykle pokaźną dziurę. Takie uszkodzenia wymagają interwencji blacharza.
Oczyścić i odtłuścić. Lakier zdzieramy do blachy, a okolice matujemy drobnym papierem ściernym. Odtłuszczamy benzyną ekstrakcyjną.
Szpachla. Szpachlę szykujemy, gdy naprawiana powierzchnia jest już przygotowana. Po dodaniu utwardzacza masa szybko twardnieje!
Szlifowanie na mokro. Po nałożeniu cienkiej warstwy szpachli czekamy ok. 40 min do wyschnięcia. Następnie szlifujemy papierem na mokro.
Podkład. Na oszlifowane miejsce nanosimy podkład gruntujący, a następnie co najmniej 2 warstwy podkładu pod lakier.
Oklejenie do malowania. Po około 3 godz. od naniesienia podkładu można już nakładać lakier. Okolice zaprawki starannie oklejamy!
Baza i bezbarwny. Przed malowaniem matujemy podkład. Posuwistymi ruchami nakładamy 2 lub 3 warstwy bazy i lakier bezbarwny.
Polerowanie na drugi dzień. Pomalowane miejsce trzeba spolerować pastą ścierną. Lepszy efekt uzyskamy, używając polerki mechanicznej.
Efekt końcowy zależy przede wszystkim od umiejętnego dobrania lakieru i precyzji wszystkich wykonywanych prac.
Taniej, ale niedokładnie. Dobór z gotowych farb jest szybszy i tańszy, jednak nie ma gwarancji, że odcień będzie idealnie pasował. Wystarczy znać kod koloru z tabliczki znamionowej lub numer VIN samochodu.
Wybór bazy. Specjalista na podstawie szablonów dobiera najbardziej zbliżony kolor bazowy.