Wbrew obiegowej opinii montaż instalacji LPG nie polega wyłącznie na umieszczeniu w aucie poszczególnych elementów układu i połączeniu ich z jednostką napędową. To także (a może nawet i przede wszystkim) właściwa regulacja! Dopiero poprawnie wyregulowany system zasilania gazem w pełni ujawni swoją funkcjonalność i sprawi, że kierowca będzie zadowolony z montażu. Ponieważ ustawienie instalacji LPG wymaga posiadania odpowiedniej wiedzy, kierowcy powinni decydować się na usługi jedynie renomowanych warsztatów.
Pierwszym etapem regulacji jest ustawienie sterownika. Gazownik za pomocą złącza diagnostycznego łączy się z układem sterującym i komunikuje się z nim za pomocą przeznaczonego do tego programu. Oprogramowanie daje możliwość kontrolowania parametrów pracy silnika i instalacji oraz pokazuje ewentualne błędy odczytu. Te należy zdiagnozować i usunąć przed rozpoczęciem kalibracji. Następnie mechanik musi wprowadzić dane techniczne motoru i parametry pracy instalacji (chociażby temperaturę silnika, przy której nastąpi przełączenie na zasilanie gazem).
Bez jazdy testowej nie ma właściwej regulacji!
Autokalibracja to wstępne ustawienie sterownika. W jej czasie jednostka napędowa powinna pracować na wolnych obrotach. Regulacja układu często kończy się na tym etapie. To jednak poważny błąd! Instalacja powinna być także sprawdzona i wyregulowana podczas pracy na większych obciążeniach. Aby dokończyć kalibrację, gazownik musi zatem udać się na jazdę testową. W jej trakcie ustawiana jest linia mnożnika. Mnożnikiem nazywa się krzywą, która przedstawia stosunek dawki gazu do czasu wtrysku benzyny. Po poprawnie wykonanym kalibrowaniu sterownika czas wtrysku benzyny nie powinien zmieniać się po przełączeniu na gaz.
Regulacja instalacji LPG to jednak nie tylko sprawa elektroniki. To również obserwowanie pracy reduktora i sondy lambda. Reduktor podczas gwałtownego przyspieszania powinien utrzymywać stabilne ciśnienie. Spadki o wartości większej, niż 0,2 bar oznaczają, że mechanizm nie podoła mocy silnika i prawdopodobnie wymaga wymiany. Sonda lambda podczas gwałtownego przyspieszania musi wskazywać bogatą mieszankę. Jeżeli rekomenduje uboższy skład, mechanik powinien poszukać źródła problemu. Często kłopoty wynikają ze spadku ciśnienia w reduktorze lub z powodu zastosowania zbyt mało wydajnych wtryskiwaczy (za mała średnica dysz wtryskowych).
