- Cyberster to elektryczny roadster przyspieszający do 100 km na godz. w niewiele ponad trzy sekundy. W wersji AWD ma moc 510 KM
- Wyróżnia się otwieranymi do góry drzwiami, ma też elektrycznie sterowany miękki dach
- Oczywiście samochód nie jest pozbawiony wad, ale stanowi świetną wizytówkę marki MG, która lata temu została przejęta przez Chińczyków
- Samochód był użyczony przez importera, a po teście został zwrócony
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
MG ma brytyjski rodowód, jednak obecnie jest marką całkowicie chińską. Nikt tego nie ukrywa, a firma coraz lepiej radzi sobie także w Polsce, prowadząc w rankingu producentów z Chin. Obecny właściciel — SAIC Motor — nie zapomniał o korzeniach MG, więc po serii SUV-ów i hatchbacków stworzył roadstera. I to nie byle jakiego.
Miejsce premiery również było prestiżowe. Wersję produkcyjną Cyberstera poznaliśmy w 2023 r. podczas słynnego Festiwalu Prędkości w angielskim Goodwood. Rok później roadster pojawił się tam ponownie przy okazji hucznych obchodów setnej rocznicy powstania marki MG. Na progu testowanego egzemplarza można zauważyć napis "100th Anniversary".
Cyberster wywołuje spore zamieszanie, gdziekolwiek nim nie pojedziesz. Niski kabriolet z długą maską i krótkim tyłem zwraca uwagę, jakbyś prowadził McLarena. Szczególnie jego tylna część ze światłami w formie strzałek przykuwa wzrok. Interesujący detal. Fajne jest to, że projektanci nie "zainspirowali" się żadnym innym modelem, samochód ma własny styl.
Jak otwierają się drzwi MG Cyberster?
Wsiadanie i wysiadanie to małe show. Drzwi są automatycznie otwierane do góry jak we wspomnianym już McLarenie czy Lamborghini. Elektryczne siłowniki możesz aktywować zdalnie, używając pilota (przyciski znajdują się również na drzwiach od zewnątrz i wewnątrz, a także na kokpicie). Dwa czujniki nie pozwolą uderzyć im w przeszkodę. Możesz być zaskoczony, ale potrzeba mniej miejsca, żeby w ten sposób dostać się do wnętrza niż w przypadku tradycyjnych drzwi. W menu ustawisz wysokość ich otwarcia, jeśli masz niski garaż. Nożycowe drzwi to szpanerskie rozwiązanie, które nie jest niewygodne, jednak po pewnym czasie człowiek wolałby te tradycyjne.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPoznaj kontekst z AI
Miękki dach również obsługujesz automatycznie, ale wyłącznie ze środka samochodu. Kilka sekund i masz niebo nad głową. Niestety nie było złotej polskiej jesieni na początku października... Co istotne, dach można składać i rozkładać z otwartymi drzwiami, a także podczas jazdy, do prędkości 50 km na godz.
Jakie jest wnętrze MG Cyberster?
Zanim ruszymy, a raczej wystrzelimy, kilka słów o wnętrzu. Kierowcę otaczają ekrany. Cyfrowy kokpit składa się z trzech — głównego o przekątnej 10,25 cala i 7-calowych po bokach, które nieco zasłania kierownica. Mogą wyświetlać wiele różnych informacji — od mapy nawigacji i danych radiowych przez stan baterii i zasięg po obraz z kamer umieszczonych w lusterkach. Obsługa nie jest zbyt intuicyjna, ale do wszystkiego można się przyzwyczaić. Sterować ekranami możesz dotykowo lub za pomocą przycisków na kierownicy.
Niestety elektryk daje o sobie znać mało sportową pozycją za kierownicą. Siedzi się po prostu za wysoko, nawet w najniższym ustawieniu fotela. Bardzo wysoka osoba nie będzie mieć tu wygodnie, a jej głowa może wystawać ponad ramę szyby. To z powodu akumulatora, który mieści się w podłodze samochodu. Przyczepić można się jeszcze do krótkich siedzisk foteli.
Funkcje Apple CarPlay i Android Auto są dostępne, co nie jest takie oczywiste w chińskich samochodach, ale po kablu. Na kokpicie znajduje się czwarty wyświetlacz wielkości smartfonu, który służy do obsługi m.in. klimatyzacji i różnych ustawień samochodu. Obok niego umieszczono przyciski do obsługi skrzyni, więc w konsoli centralnej znalazło się miejsce na dwa kubki i schowek na telefon.
Kabina została porządnie zmontowana, a użyte materiały są niezłej jakości. Wprawdzie skóra jest sztuczna, jednak nie żałowano Alcantary, a całość sprawia naprawdę solidne wrażenie. Podczas jazdy nic nie trzeszczy, na dziurawej drodze słychać tylko pracujące elementy dachu.
Bagażnik, jak to w roadsterach, nie pomieści zbyt wiele — jego pojemność wynosi 200 litrów. Sporo rzeczy można zmieścić za fotelami. Dodatkową przestrzeń zabezpieczono siatką i wyposażono haczyki. W Cybersterze nie ma tzw. "frunka", czyli dodatkowego schowka pod maską.
Jaki napęd ma MG Cyberster?
Chiński roadster w wersji AWD ma dwa silniki elektryczne. Moc maksymalna? Aż 510 KM (340 KM z napędem na tylne koła). Moment obrotowy? 725 Nm, oczywiście dostępnych już od startu. Przyspieszenie do 100 km na godz. jest godne supersamochodów. Trwa dosłownie chwilę — 3,2 sekundy. Czujesz się jak podczas przejażdżki rollercoasterem.
Auto pokazuje pełnię swoich możliwości w trybie Super Sport, do którego przewidziano skrót na spłaszczonej u dołu kierownicy — czerwony guzik. W pozostałych ustawieniach (Comfort, Sport i Custom) osiągi są mocno przytłumione. Tylko emocji brak, bo to bezduszny elektryk. Prędkość maksymalna została ograniczona do 200 km na godz.
To też kolejny elektryk, w którym nie ma przycisku od zapłonu. Wystarczy, że wsiądziesz, naciśniesz pedał hamulca, a auto jest gotowe do jazdy. Wybierasz "D" i ruszasz w drogę. Za każdym razem pani piękną angielszczyzną wyczytuje datę, pogodę i zachęca do spokojnej jazdy. Ciekawe czy można wyłączyć tę funkcję? Ważniejsza niedogodność to nieściemniające się lusterka boczne, przez które oślepiają cię światła samochodów jadących z tyłu.
Jak jeździ MG Cyberster?
Cyberster jest nie tylko bardzo szybki, ale również chętnie skręca i pewnie trzyma się drogi, w czym zasługa wysokiej sztywności nadwozia jak na auto z miękkim dachem (przyczynia się do tego także akumulator zintegrowany z podwoziem). Niestety wysoka jest także masa własna roadstera: niecałe dwie tony to bardzo dużo jak na samochód tej wielkości (wersja RWD jest o 100 kg lżejsza). Niekoniecznie wybrałbym się roadsterem MG na tor wyścigowy. To po prostu dobry samochód typu GT, nie czysto sportowy.
Prowadzenie takiego elektryka sprawia wiele przyjemności. Przemieszczasz się cicho, szybko i wygodnie. Możesz regulować siłę rekuperacji, jest też przydatny w ruchu miejskim tryb "one pedal". Wnętrze Cyberstera jest także nieźle wyciszone. Jak wspomniałem na początku tekstu, przez niekorzystną pogodę jeździłem głównie z zamkniętym dachem. Dobre wrażenie robi zawieszenie, które nie ma adaptacyjnych amortyzatorów. Jest dość twarde, bo takie powinno być, a jednocześnie nie męczy podczas codziennej jazdy, skutecznie tłumiąc nierówności. Za skuteczne hamowanie odpowiada układ sygnowany przez Brembo.
Ile energii zużywa MG Cyberster?
Akumulator trakcyjny w każdej z dwóch wersji Cyberstera ma pojemność 77 kWh (brutto). To sporo. Po naładowaniu go na maksa komputer pokładowy wskazał zasięg przekraczający ponad 440 km. Producent deklaruje, że dwusilnikowy, mocniejszy wariant AWD zużywa średnio 19,1 kWh/100 km. Oczywiście jest to uzależnione od stylu jazdy i temperatury. Cyberster potrafi zużywać sporo energii, w końcu jest autem sportowym, ale też nie jest przesadnie na nią zachłanny, gdy jedziesz spokojnie.
Oto moje wyniki:
- miasto — średnio 18-20 kWh/100 km;
- droga ekspresowa — 25 kWh/100 km;
- droga krajowa — 19 kWh/100 km.
Nawigacja nie ułatwia planowania trasy, ponieważ nie pokazuje dostępnych ładowarek. Gdy już ją znajdziesz, to naładujesz Cyberstera maksymalnie z mocą 144 kW. Taka wartość nie imponuje, jednak zwiększy poziom baterii z 10 do 80 proc. w niecałe 40 minut.
Ile kosztuje MG Cyberster?
Nie jest to niskobudżetowy wóz. Cennik otwiera słabsza wersja tylnonapędowa kwotą niespełna 280 tys. złotych. Ponad 500-konny wariant AWD, jak testowany, kosztuje niecałe 300 tysięcy. Wyposażenie jest kompletne. Wybrać możesz tylko inny kolory lakieru (nie biały kosztuje 3250 zł), dachu (czerwony za 2000 zł) i wystroju wnętrza (szaro-białe za 3250 zł).
Czy to wysoka cena? I tak, i nie. Gdyby na masce widniało logo europejskiej marki, zapewne byłaby to niezwykle atrakcyjna oferta. W przypadku MG nadal tak jest, bo to dobre auto, tylko marka nie ma prestiżu. Jeszcze.
Co równie ciekawe, MG Cyberster nie ma bezpośredniej konkurencji w Europie. Podobnego elektrycznego roadstera nie ma, a porównywanie go ze spalinowymi modelami nie ma sensu, ponieważ są one słabsze i znacznie droższe (np. BMW Z4) lub już niedostępne (Porsche 718 Boxster). Filigranowa Mazda MX-5 to zupełnie inna bajka.
Cyberster jest objęty potrójną siedmioletnią gwarancją: mechaniczną z limitem 150 tys. km (również na akumulator); usługą assistance oraz bezpłatnymi przeglądami (coroczna kontrola głównych układów pojazdu).
MG Cyberster — moim zdaniem
Chińczyk, ale jeździ po europejsku. Cyberster jest piorunująco szybki, a do tego przyjemny w prowadzeniu i po prostu efektowny. O to przecież chodzi w tego typu samochodach. Brakuje niższej pozycji za kierownicą oraz emocji, jednak to cecha każdego elektryka bez względu na to, w jakim tempie osiąga "setkę". MG należą się jednak duże brawa. Za odwagę, by zaprojektować takie auto, oraz za niezły poziom realizacji projektu. W tym przypadku nie chodzi o sprzedaż, która — umówmy się — raczej będzie śladowa. To po prostu wizytówka marki pokazująca, jakie są jej możliwości.
MG Cyberster AWD — dane techniczne
| Silniki | dwa elektryczne |
| Moc systemowa | 510 KM (375 kW) |
| Maks. moment obr. | 725 Nm |
| Skrzynia biegów | Aut. 1b. |
| Napęd | na cztery koła |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 3,2 s |
| Prędkośc maksymalna | 200 km/h |
| Średnie zużycie (WLTP) | 19,1 kWh/100 km |
| Pojemność akumulatora trakcyjnego | 77 kWh |
| Zasięg | 443 km |
| Czas ładowania DC 144 kW | 38 min (10-80 proc.) |
| Długość.szerokość/wysokość/rozstaw osi | 4535/1913/1329/2690 mm |
| Prześwit | 11,6 cm |
| Masa własna/ładowność | 1985 kg/225 kg |
| Pojemność bagażnika | 200 l |
| Rozmiar opon | 245/40 R20 (p)/275/35 R20 (t) |
| Cena testowanej wersji | od 299 900 zł |
Galeria zdjęć
1/33 
2/33 
3/33 
4/33 
5/33 
6/33 
7/33 
8/33 
9/33 
10/33 
11/33 
12/33 
13/33 
14/33 
15/33 
16/33 
17/33 
18/33 
19/33 
20/33 
21/33 
22/33 
23/33 
24/33 
25/33 
26/33 
27/33 
28/33 
29/33 
30/33 
31/33 
32/33 
33/33 
