Logo
WiadomościCzy warto kupić chińskiego SUV-a z instalacją LPG za 1 zł? Warto... pomyśleć dwa razy

Czy warto kupić chińskiego SUV-a z instalacją LPG za 1 zł? Warto... pomyśleć dwa razy

Prawie nie ma tygodnia bez prezentacji kolejnego chińskiego samochodu, nic więc dziwnego, że na rynku robi się ciasno – walka o klientów staje się coraz bardziej bezwzględna. W efekcie w cennikach chińskich marek pojawiają się zaskakujące promocje – np. instalację LPG do Baica 5, za którą niedawno trzeba było zapłacić kilka tys. zł, dziś można dostać za 1 zł. Warto się skusić?

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
BAIC Beijing 5
Mateusz Pokorzyński / Auto Świat
BAIC Beijing 5
  • Dystrybutor popularnych chińskich SUV-ów w ramach promocji oferuje instalację gazową za 1 zł
  • Przed promocją za taką instalację gazową trzeba było zapłacić 4600-5200 zł, oprócz tego trzeba było też pokryć koszty jej montażu
  • Tymczasem na rynku nie brakuje samochodów, które zużywają o wiele mniej paliwa i nawet bez instalacji LPG koszt ich eksploatacji jest niższy
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Instalacji gazowej nie kupuje się, by samochód lepiej jeździł, nie montuje się jej też po to, by ratować planetę. Chodzi wyłącznie o to, by jazda była tańsza, nawet jeśli wiążą się z tym jakieś niedogodności. W przypadku samochodu, który pali jak smok, instalacja gazowa może być wręcz niezbędna.

Ile pali Baic 5 z benzynowym silnikiem 1.5 i automatyczną przekładnią dwusprzęgłową

Czy Baic 5 pali jak smok? To pewnie za dużo powiedziane, niemniej średnie spalanie na poziomie 9,2 l na 100 km według normy WLTP można uznać za wysokie – to zdecydowanie więcej, niż pali np. 180-konna, benzynowa Kia Sportage z napędem na cztery koła. Co więcej, wynik zużycia paliwa mierzony normą WLTP, niewątpliwie bliższy prawdy niż mierzony według starszych norm, i tak w praktyce należy traktować jako "nie mniej niż" – zwłaszcza w ruchu miejskim. W takim samochodzie niewątpliwie instalacja gazowa jest jakimś argumentem mogącym skłonić kogoś do zakupu nowego samochodu.

Ile kosztuje Baic 5 z instalacją LPG?

Baic 5 z instalacją LPG – bo o nim mowa – kosztuje w tańszej wersji 99 tys. 900 zł; dopłata za opcjonalny lakier wynosi 2900 zł, za instalację gazową trzeba zapłacić 4600-5200 zł plus nieokreślony w cenniku koszt montażu.

Kto jednak zdecyduje się na Baica 5 w droższej wersji za 129 tys. 900 zł, ten może teraz dostać instalację LPG za złotówkę. Okazja?

Ile kosztuje jazda chińskim SUV-em z instalacją gazową?

Na początek ważna informacja: jeśli spotkaliście się gdzieś z sugestią, że przejazd 100 km chińskim (czy też jakimkolwiek innym) SUV-em wyposażonym w silnik spalinowy 1.5, automatyczną skrzynię biegów oraz instalację gazową kosztuje niecałe 23 zł, to jest to bardzo mało prawdopodobny wynik. Można by nawet powiedzieć, że to bzdura – i to nawet w sytuacji, gdy autogaz w ostatnich miesiącach był stosunkowo tani. Obecnie średnia cena litra autogazu w Polsce – według serwisu e-Petrol.pl – to 2,61 zł. Wiadomo, gdzieś tam jest trochę taniej, w innych miejscach jest drożej, ale tej wartości będziemy się trzymać.

Dalsza część tekstu pod filmem:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Poznaj kontekst z AI

Jakie są zalety instalacji LPG w Baicu 5?
Ile kosztuje Baic 5 bez instalacji LPG?
Czy instalacja gazowa w Baicu 5 ma jakieś wady?
Jakie są koszty eksploatacji Baica 5 z LPG?

Tylko tak: kupując samochód z silnikiem benzynowym i automatyczną skrzynią biegów, który nie ma na pokładzie nowoczesnych systemów oszczędzających paliwo, wolałbym przyjąć, że w praktyce średnie spalanie benzyny wyniesie nieco więcej niż mówi norma WLTP – powiedzmy 10 l na 100 km. Jeśli ktoś porusza się głównie w ruchu podmiejskim, zapewne zużycie paliwa w jego przypadku będzie niższe. Jeśli ktoś jeździ w zatłoczonym mieście albo z dużą prędkością po autostradzie, spalanie będzie wyższe od podanej wartości. Ja, pisząc swój własny paliwowy biznesplan, przyjąłbym sporo wyższą wartość, ale niech będzie: 10 l benzyny na 100 km.

Ile gazu zużywa samochód z instalacją LPG?

Tankowanie LPG
Tankowanie LPGShell

Niestety, samochód zużywa więcej gazu niż benzyny na pokonanie tego samego dystansu z tą samą prędkością. Różnica – na niekorzyść autogazu – może sięgnąć 30 proc. Gdyby samochód z instalacją gazową spalał wyłącznie autogaz, nasz wynik łatwo mógłby sięgnąć 13 l autogazu na 100 km.

W praktyce będzie to zapewne mniej, ponieważ samochód z instalacją gazową oprócz auto autogazu spala również benzynę. Jaki jest stosunek zużycia obu paliw? To zależy od wielu rzeczy, ale przede wszystkim od typu i ustawienia instalacji. Samochód z instalacją gazową zużywa benzynę w trakcie rozruchu, ponieważ dopiero po wstępnym rozgrzaniu układu chłodzenia możliwe jest bezpieczne włączenie instalacji gazowej. Niektórzy producenci instalacji gazowych zalecają takie ustawianie układu paliwowego, aby nawet po rozgrzaniu silnik jednocześnie zużywał gaz i benzynę – dzięki temu można zredukować ryzyko usterki układu paliwowego i samego silnika. Tworzenie dokładnego "biznesplanu" utrudnia też fakt, iż sposób eksploatacji samochodu ma wielkie znaczenie. Przykładowo, jeżdżąc na dłuższych odcinkach, rzadziej musimy rozgrzewać silnik, a przecież w fazie rozgrzewania pracuje on wyłącznie na benzynie. Często uruchamiając silnik i jeżdżąc na krótkich odcinkach, większą część dystansu pokonujemy wyłącznie na benzynie. To wszystko jest trudne do kontrolowania, nawet gdy już mamy samochód – ponieważ równocześnie zużywamy tankowany na bieżąco autogaz i benzynę zgromadzoną w baku.

Dość powiedzieć, że jeśli uda nam się, jeżdżąc takim samochodem na gazie, zmieścić w kosztach rzędu 35 zł na 100 km, to nie jest to zły wynik.

Tak, wiem – na różnych forach pojawiają się opinie użytkowników deklarujących niższe koszty. Cóż – gdyby ci sami kierowcy w tak samo ambitny sposób oszczędzali paliwo, jeżdżąc samochodami oszczędnymi z natury, osiągaliby jeszcze lepsze, dużo lepsze wyniki.

Jakie są problemy związane z jazdą na LPG?

Zawsze, gdy mamy do czynienia z instalacją gazową montowaną w warsztacie – czyli poza fabryką – rośnie ryzyko różnych usterek zarówno związanych z alternatywnym układem paliwowym jak i z silnikiem oraz układem jego zasilania. Są też niedogodności, których uniknąć nie sposób – to np. obowiązkowe badania techniczne co rok, nawet jeśli mamy nowy samochód, to także niezbędne dodatkowe przeglądy instalacji gazowej i wizyty związane z niezbędnymi regulacjami, wymiany filtrów, itp. – raczej nie rzadziej niż co 10 tys. km. To wszystko kosztuje.

Czy da się jeździć taniej niż na LPG?

Oczywiście, że się da – za 35 zł można kupić 5,8 l benzyny, a to dość, by nakarmić sporego SUV-a wyposażonego w napęd hybrydowy. Można też spodziewać się, że samochód z napędem hybrydowym, którego nikt nie modyfikował poza fabryką, będzie przyjemniejszy w eksploatacji i mniej problematyczny.

Moim zdaniem, mając do dyspozycji kwotę 130 tys. zł, można już rozejrzeć się za samochodem, który nie wymaga instalacji gazowej, by trzymać koszty paliwa na sensownym poziomie. Zasilanie gazowe w 2025 r. jest już technologią bardzo przestarzałą, mającą o wiele lepsze odpowiedniki (choćby napędy hybrydowe) i jeśli – w przypadku nowego samochodu – ma jakikolwiek sens, to tylko, gdy instalacja gazowa została zamontowana w fabryce do odpowiednio przygotowanego uprzednio silnika.

To oczywiście tylko moja opinia, na której poparcie mogę dodać, że miałem w przeszłości kilka samochodów wyposażonych w instalacje LPG, przetestowałem też dziesiątki samochodów wyposażonych w fabryczne i niefabryczne instalacje gazowe.

Autor Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium