Pierwsze co przychodzi na myśl to materiały użyte do jego wykończenia. Egzotyczne drewno i najwyższej jakości skóra. Zdecydowanie musi być cichy i dynamiczny, a przede wszystkim wygodny. Znacie takie samochody? Wielu producentów oferuje limuzyny klasy premium, ale nieważne jakby się starali to niestety do Rollsa się nie zbliżą. Jest on ikoną luksusu, a użytkownikom nie przeszkadza to, że jego wygląd nie zmienił się przez 14 lat.
Jednak nadszedł ten moment, długo wyczekiwany przez szejków, lordów i prezesów największych korporacji. Wczoraj o 22 zaprezentowano nową, ósmą generację RR Phantoma i co tu dużo mówić, wygląda fenomenalnie.
Bryła zachowała najważniejsze elementy z poprzedniej generacji jednak została urozmaicona nowymi dodatkami i technologiami, dzięki którym uzyskano czystszy i bardziej nowoczesny wygląd. Oczywiście na pierwszym planie pojawia się ogromny, ręcznie polerowany grill nieco wyższy niż u poprzednika, standardowo przyozdobiony figurką Spirit of Ecstasy. Jednak dużo ważniejszym elementem są nowe reflektory laserowe otoczone LED-owymi światłami. Jak podaje producent są one najbardziej zaawansowane na świecie i rzucają światło na odległość ponad 600 metrów. Wokół przedniej oraz bocznych szyb zamontowano listwę ze stali nierdzewnej. Również tutaj nie obyło się bez bycia „naj”. Z boku, wokół okien i słupka C zamontowano dotychczas największy w historii, polerowany ręcznie element. Tylna część tego najbardziej luksusowego sedana wyposażona jest w bardziej strome okno podobnie jak w przypadku pozostałych, przyozdobione stalą nierdzewną oraz w nowe „szlachetne” tylne lampy.
Jednak Rolls-Royce to nie tylko majestatyczny wygląd zewnętrzny, najważniejsze jest wnętrze. W tym przypadku inżynierowie i styliści wznieśli się na wyżyny swoich możliwości. Oczywiste jest, że ciężko jest wymyślić coś nowego, a jednocześnie pewnego, dlatego na pierwszy rzut oka widać ewolucję względem poprzedniego Phantoma. Nowe fotele są bardziej wygodne, a ich tylną część wykończono panelami ze szczotkowanego drewna, inspirowanymi krzesłem Lounge Eames z 1956 roku. Nie pełnią one jedynie funkcji dekoracyjnej, ukrywają stolik piknikowy oraz system multimedialny sterowany elektronicznie. Zza nich za pomocą jednego przycisku możemy wysunąć 12,3” wyświetlacze TFT. Będą przydatne w czasie długiej podróży, ponieważ na pasażerów zasiadających z tyłu czeka zupełnie nowa kanapa do wyboru spośród 3 opcji - „kameralny fotel pasażera, indywidualne fotele z pojedynczym podłokietnikiem, indywidualne fotele ze stałą centralną konsolą”. Znanym udogodnieniem jest barek zawierający hhisky, karafkę i szklanki.
To jednak tylko powierzchowne udogodnienia nie będące niczym zaskakującym i decydującym o tym, że nowy Phantom jest najbardziej luksusowy. To sprawiają rzeczy niewidoczne. Aby wewnątrz było cicho, zamontowano ponad 130 kg izolacji akustycznej oraz szyby z 6 milimetrowego, dwuwarstwowego szkła. Całość opiera się na nowej konstrukcji nazwanej „architekturą luksusu” i będzie ona wykorzystywana w całej rodzinie Rolls-Royca dla pozostałych modeli: Ghost, Wraith, Dawn oraz w nadchodzącym modelu, pierwszym suvie firmy – Cullinan. Jest to całkowicie nowa platforma wykonana z aluminium o wysokiej „elastyczności” dzięki czemu może pomieścić różne wymiary i wagi oraz systemy napędowe i trakcyjne. Charakteryzuje się sztywnością większą o 30% w stosunku do poprzednika. Za trakcję odpowiada nowe, inteligentne zawieszenie pneumatyczne czuwające nad przechyleniami karoserii i panujące nad odpowiednim torem jazdy.
Pomimo użycia 22-calowych felg, nowe opony „Silent-Seal” wypełnione warstwą pianki redukujące hałas o 9 decybeli, które wraz z powyższym elementami sprawiają, że wewnątrz jest ciszej o około 10% względem poprzedniej generacji. Dla zobrazowania, poziom hałasu jest tak niski, że inżynierowie musieli upewnić się że ich urządzenia zostały dobrze skalibrowane, ponieważ nie mogli uwierzyć w wyniki testu.
Warto wspomnieć również o silniku. Jest to całkowicie nowa jednostka V12 o pojemności 6,75 l generująca 563 KM i 900 Nm momentu obrotowego. Napęd przenoszony jest za pośrednictwem ośmiostopniowej skrzyni automatycznej, a do wyboru odpowiedniego biegu wykorzystywana jest technologia pobierania danych z GPS.
„Od swojego debiutu w 1925 roku Rolls-Royce Phantom stał się ulubionym pojazdem najbardziej wypływowych osób, przywódców i głów państw. Był świadkiem najważniejszych momentów w historii. Nowy Phantom nie tylko otwiera nowy rozdział w historii marki ale również wskazuje kierunek rozwoju dla światowego rynku dóbr luksusowych. Jest wyrazem najwyższego piękna i potęgi, symbolem bogactwa oraz ludzkich osiągnieć. Jest wreszcie ikoną i dziełem sztuki wyrażającym osobiste pragnienia każdego z naszych klientów” - tak nowego Phantoma podsumowuje Torsten Muller-Otvos dyrektor generalny Rolls-Royce.
Zgadzacie się z nim czy macie inne spostrzeżenia? Naszym zdaniem nowy Rolls-Royce Phantom zdecydowanie zasługuje na miejsce w każdym Top Garage. Zapraszamy do komentowania.