Ze wszystkich Audi model Q2 stara się być najmłodszy duchem. Nawet „A-jedynka” czy dawniej A2 nie tkwiły w tak młodej marketingowej otoczce, jak najnowszy crossover z Ingolstadt. Tyle, że spece od reklamy nie działali w odosobnieniu. Stylistom też pozwolono podążać nieco inną ścieżką niż zwykle, dzięki czemu 4,2-metrowe Audi nie wygląda jak pomniejszone Q3 czy Q5, lecz ma zadziorny charakter. Lista opcji daje duże możliwości indywidualizacji elementów nadwozia, jak i kabiny. Pierwsza przejażdżka nie pozostawia żadnych złudzeń, z którym popularnym modelem zamierza konkurować Q2 – z MINI Countrymanem.
Audi wyraźnie pozazdrościło MINI sukcesu – pierwszy crossover kultowej brytyjskiej marki wyniósł ją na nowy poziom, a do salonów niebawem wjedzie nowa generacja Countrymana, większa od poprzedniej. Szykuje się zatem ciekawe starcie.
Audi Q2 - świetnie się je prowadzi
Audi Q2 bardzo zwinnie jeździ, otrzymało sztywne zestrojenie podwozia. Bezpośredni, progresywny układ kierowniczy i świetny fotel pozwalają kierowcy dobrze zespolić się z autem. Siłę wspomagania układu można regulować przyciskiem „Drive Select”, podobnie reakcję silnika na gaz i twardość zawieszenia – tyle że akurat opcjonalnych adaptacyjnych amortyzatorów w opisywanej testówce nie zamówiono i ten brak był czasem boleśnie odczuwalny.
Nasz egzemplarz miał za to odważnie dobrane 19-calowe koła. Posłużymy się porównaniem z kobiecej garderoby: „obuwie” w tym rozmiarze (235/40) i w tej cenie (10 200 zł) jest jak designerskie szpilki. Efektownie wygląda, cieszy oko i okazuje się nawet wygodne jak na szpilki. Ale ten margines komfortu nie jest duży. Na dłuższą metę wolelibyśmy mieć mniejsze koła i adaptacyjne zawieszenie.
Audi Q2 - dobry silnik
Co innego silnik – 150-konnego 1.4 TFSI nie radzimy zamieniać za żadne skarby na podstawowe 3-cylindrowe 1.0 TFSI, które stanowi jedyną alternatywę wśród benzyniaków. Będzie ono za słabe do ważącego blisko 1,4 t Audi Q2 i pewnie niewiele oszczędniejsze. Różnica w cenie to tylko 7200 zł. Na suchym asfalcie przy 3°C zmierzyliśmy 8,8-sekundowy sprint do „setki”, czyli tylko o 0,3 s gorszy niż podaje Audi.
Fabryczne dane zużycia paliwa są tradycyjnie obarczone większym błędem – uzyskaliśmy średnie spalanie 7,4 l/100 km na pętli testowej, czyli aż o 30 proc. wyższe niż w katalogu Audi. Układ odłączania cylindrów i start-stop niewiele mogą tu zdziałać. Jeżeli ktoś woli rzadziej tankować, może wybrać diesla w odmianie 116-, 150- lub 190-konnej. Napęd quattro jest dostępny wyłącznie z dwoma mocniejszymi wariantami TDI. Za to dwusprzęgłową skrzynię biegów S-tronic można dowolnie kombinować.
Jedyny mankament manualnej przekładni, w którą był wyposażony testowy egzemplarz, to luz na lewarku przy wybranym biegu. Takie wpadki Audi nie powinny się zdarzać, ale drobiazgów, które nas trochę rozczarowały, jest więcej – piszemy o nich na poprzedniej stronie. Pozostając jeszcze przy silniku – wyciszenie, kultura pracy i reakcja na gaz są na wysokim poziomie.
Audi Q2 - maluch "premium"
Wrażenie prawdziwego „premium” robi lista opcji: zaawansowani asystenci jazdy, wirtualne zegary z niesamowitą grafiką, system informacyjno-rozrywkowy rozbudowany bardziej niż w modelu A8 czy nagłośnienie luksusowej marki Bang & Olufsen – te elementy dużo kosztują, ale w autach z popularnej półki nie są tak dopracowane. Niestety, z drugiej strony Audi żąda też dopłaty za tak prozaiczne elementy, jak: elektryczna regulacja odcinka lędźwiowego, automatyczna klimatyzacja, samościemniające lusterko wsteczne czy komputer pokładowy z kolorowym ekranem. Tańsze marki są hojniejsze.
Dla wielu klientów Audi Q2 będzie pewnie pierwszym Audi w życiu. Mimo „Q” w nazwie nie należy mylić charakteru tego auta z dużymi SUV-ami tej marki – Q2 ma typowo szosowe, wręcz miejskie nastawienie. 14-centymetrowy prześwit plasuje je bliżej klasycznych kompaktów. „Rodzinność” Q2 też jest warunkowa. Co prawda, na tylnej kanapie wystarczająco dużo miejsca znajdą nawet dorośli, ale wąski otwór drzwiowy będzie nie tylko utrudniał im wsiadanie, lecz także ewentualne zapinanie małych dzieci w fotelikach.
Audi Q2 - to nam się podoba
Zwinne prowadzenie, precyzyjny i bezpośredni układ kierowniczy, bardzo wygodna pozycja za kierownicą i duży zakres regulacji fotela, nowocześni asystenci i system multimedialny.
Audi Q2 - to nam się nie podoba
Ograniczony komfort amortyzacji nierówności na 19-calowych kołach, wysokie ceny opcji, zarówno tych luksusowych, jak i elementów, które powinny być w standardzie.
Audi Q2 - nasza ocena: godny rywal Countrymana
Pod każdym względem Audi Q2 może konkurować z Mini Countrymanem. Znakomicie się je prowadzi, ma świetne fotele i możliwość doposażenia w „ekstrasy” z wysokiej półki. Rozczarowuje tylko kilka niedociągnięć w wykończeniu. Nie są to elementy, które wykluczają zakup (Mini też tego nie robi lepiej), jednak budzą podejrzenia, że Audi chce na nowych klientach zaoszczędzić.
Audi Q2 - dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benzynowy/R4/16 |
Pojemność skokowa | 1395 cm3 |
Moc maksymalna | 150 KM/5000-6000 obr./min. |
Maks. moment obrotowy | 250 Nm/1500-3500 obr./min. |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 8,5 s |
Prędkośc maksymalna | 212 km/h |
Elastyczność 60-100/80-120 km/h | 7,3 s (4.bieg)/12,6 s (6.bieg) |
Średnie spalanie testowe | 7,4 l/100 km |
Skrzynia biegów/napęd | ręczna 6-biegowa/przedni |
Pojemność bagażnika | 405-1050 l |
Długość/szerokość/wysokość | 4191/1794/1508 mm |
Rozstaw osi | 2595 mm |
Poziom hałasu 50/100/130 km/h | 57/65/70 dB |
Droga hamowania 100-0 km/h (z/g) | 42,8 m/43,3 m |
Masa własna/ładowność | 1378/447 kg |
Gwarancja mechaniczna/perforacyjna | 3 lata lub 90 tys. km/12 lat |
Przeglądy | wg wskazań lub co 2 lata |
Cena test. wersji/cena po doposażeniu | 113 100 zł/208 360 zł |
Najświeższy crossover z 4 pierścieniami na masce jest ewidentnie inspirowany brytyjsko-bawarskim konkurentem
To oznacza, że nie jest tani, ale za to zwinny, zadziorny i oryginalny. Sprawdzamy 150-konną wersję 1.4 TFSI
Przemyślany w obsłudze i czytelny kokpit może być naszpikowany bajerami z większych Audi, ale to wymaga słonych dopłat. Centralny ekran jest zamontowany na stałe, guzikiem można go tylko wyłączyć, ale nie schować
Wirtualne zegary kosztują aż 3160 zł, ale mają świetną grafikę i wiele trybów wyświetlania
Pokrętło MMI z dotykowym polem pozwala wygodnie obsługiwać rozbudowane multimedia. Równie dopracowane są guziki na kierownicy
Aplikacje sieciowe zawierają m.in. prognozę pogody. Dostępne tylko w topowej wersji nawigacji
Bardzo wygodne fotele. Duży zakres regulacji pozwoli każdemu znaleźć wygodną pozycję
Dostęp do tyłu utrudniają małe drzwi, miejsca dla dorosłych jest wystarczająco
Schowek pod podłogą (wliczany do 405 l pojemności bagażnika) jest zajęty przez koło dojazdowe i subwoofer
Wygodne: prawym guzikiem możemy elektrycznie opuścić klapę i zaryglować zamki
150-konne 1.4 TFSI dobrze pasuje do charakteru Q2. Szkoda, że nie można go mieć w połączeniu z napędem quattro
Na niskoprofilowych, 19-calowych kołach Q2 świetnie wygląda, jednak taki rozmiar nie sprawdza się na nierównych nawierzchniach
Lakierowane poszerzenia błotników mają dołożone plastikowe, szare nakładki – nie wygląda to, niestety, najlepiej
Z jednej strony Audi Q2 robi wrażenie przemyślaną obsługą, doskonałą grafiką multimediów, wygodnymi rozwiązaniami... Ale miejscami widać wręcz rażące oszczędności i niedoróbki. Luz na lewarku w aucie, które ma 8 tys. km przebiegu i kosztuje 200 000 zł
Head-up na szybce pleksi jest tańszy niż z projekcją na szybie czołowej, ale za to niewyraźny
Mikroskopijny schowek z czytnikiem płyt, kart SD i SIM oraz wyłącznikiem poduszki powietrznej pasażera, ale... bez podświetlenia
Dwie najważniejsze funkcje w jednym pokrętle: regulacja głośności i przełączanie piosenek
Twarde boczki drzwi wykonano z mało szlachetnego plastiku: jak w tańszym Seacie Atece