Opel przez wiele lat temat segmentu A traktował po macoszemu. Ma co prawda w ofercie Agilę, a 5 lat temu pokazał 4-osobowy koncept Trixx, ale brakuje mu „malucha”, który mógłby konkurować z najnowszym Fordem Ka, trojaczkami z Kolina (Citroën C1, Peugeot 107, Toyota Aygo) czy zapowiadanym na przyszły rok nowym Volkswagenem up! W tak konkurencyjnym środowisku koncern został niejako zmuszony do rozpoczęcia prac nad autem, które pozycjonowane byłoby w jego ofercie poniżej Agili i Corsy.

Przyznał to szef marki Carl-Peter Forster, choć nie potwierdził stopnia zaawansowania projektu. Jego zastępca Hans Demant dodał, że nie podjęto jeszcze decyzji, na jakiej platformie powstanie nowy model. Wiadomo natomiast, że rozważane są dwie koncepcje. Pierwsza obejmuje projekt małego samochodu (nazwa kodowa: New Small) o długości do 3 m na bazie skróconej płyty podłogowej Corsy, natomiast druga przewiduje wykorzystanie platformy (nazwa kodowa: Sub-B) zaprojektowanej przez koreańską filię General Motors – GM DAT – na potrzeby następcy Chevroleta Sparka.

Obydwie mają swoich zwolenników i przeciwników, a decyzja o wyborze jednej z nich zapadnie najprawdopodobniej dopiero wtedy, gdy losy Opla (przejęcie przez konsorcjum Magny i Sbier Banku) zostaną ostatecznie przypieczętowane. Centrala w Detroit optuje za drugim rozwiązaniem, które zagwarantowałoby GM utrzymanie wpływów w Oplu, a także umożliwiłoby zaoferowanie samochodu po konkurencyjnej cenie (importowanego z Korei). Forster obawia się jednak, że naturalna konkurencja w postaci Chevroleta Sparka, produkowanego wówczas w tej samej fabryce, mogłaby niekorzystnie wpłynąć na pozycję małego Opla.

Niemcy woleliby więc wykorzystać potencjał europejskich fabryk i w zasadzie gotową już technologię, co znacznie przyspieszyłoby pojawienie się modelu na rynku. Poza tym na platformie Corsy do 2013 roku mogłyby powstać w sumie 3 nowe samochody: "maluch" Allegra, Corsa Crossover i następca Agili. Losy tego ostatniego zależą jednak od kontynuacji współpracy z Suzuki, a ta może stanąć pod znakiem zapytania z uwagi na planowanie przez japoński koncern wspólnych przedsięwzięć z konkurencyjnym dla Opla Volkswagenem.

Wracając do Allegry: warto wspomnieć o przewidywanych  jednostkach napędowych. W gamie mają znaleźć się m.in. wersje z 3- i 4-cylindrowymi silnikami SIDI (z wtryskiem bezpośrednim), odmiana hybrydowa (benzynowo-elektryczna) oraz City z napędem elektrycznym i litowo-jonowymi bateriami. Ze względu na kosztowną i zabierającą dużo przestrzeni technikę oczyszczania spalin jednostka wysokoprężna nie jest w ogóle planowana. Cena nowego najmniejszego Opla  nie powinna przekroczyć 8 tys. euro (ok. 33 tys. zł).Ostateczne decyzje zapadną w momencie wyjaśnienia sytuacji własnościowej w Oplu.