Gdy jeździliśmy nowym francuskim samochodem, cieszyło nas każde zaciekawione spojrzenie innych osób. Im dłużej jednak to trwało, tym częściej przychodziły nam do głowy różne myśli. Przecież przechodnie widzą tylko atrakcyjną powierzchowność pojazdu. Czy więc ich zachwyt jest uzasadniony?
Podejrzewamy, że nie wszyscy czytali opublikowany przez nas całkiem niedawno test Kadjara („AŚ” 30/2015), który pokazał, że nowe Renault poza urodą ma również mnóstwo ukrytych zalet. Jednak co innego pojedynczy test, a co innego porównanie z konkurencją. Dopiero na jego podstawie można stwierdzić, czy rzucane tu i ówdzie powłóczyste spojrzenia są uzasadnione. Dlatego zestawiliśmy francuski samochód z bliźniaczym pod względem techniki Nissanem Qashqaiem i koreańską Kią Sportage.
Z długością 4,45 m Renault jest w tym porównaniu największym modelem. Jednak ta wielkość nie przekłada się na przestronność wnętrza. W efekcie pod względem ilości miejsca w obu rzędach siedzeń Kadjar jest taki sam jak Sportage i minimalnie lepszy od Qashqaia z przodu. Natomiast bagażnik Kadjara może aspirować do miana kufra auta rodzinnego. Za oparciami tylnych siedzeń wygospodarowano przestrzeń o objętości 472 l, co powinno wystarczyć nawet na wakacyjne wyprawy.
Jeśli komuś to mało, może położyć oparcia (w odróżnieniu od Kii i Nissana zrobicie to także od strony bagażnika), dzięki czemu uzyska kolejne 1006 l, co razem da 1478 l, a to już całkiem sporo, chociaż japoński brat może zabrać więcej (1585 l).
Wnętrze Kadjara jest bardzo nowoczesne i porządnie wykonane. Nawigację i radio obsługuje się tu za pomocą ekranu dotykowego i choć nie sprawia to większych kłopotów, to jednak u rywali jest łatwiejsze, co ma znaczenie zwłaszcza podczas jazdy. Wykorzystane do wykończenia tworzywa sprostają raczej wyzwaniom dnia codziennego, niż spełnią marzenia o luksusie.
Gdy porównaliśmy siedzenia, dostrzegliśmy zalety tych w Kii. Są solidne, mają niezłą tapicerkę i zapewniają dobre podparcie dla pleców. Gorzej jest w Nissanie, gdyż miękkie fotele stanowczo za mało trzymają po bokach. W Renault siedzenia i oparcia przyzwoicie dopasowują się do ciała, ale irytują za to zbyt daleko w przód wysunięte zagłówki.
Po kilkusetkilometrowej jeździe testowej dostrzegliśmy wyraźne różnice między pojazdami pod względem prowadzenia. Na gładkich drogach i łagodnych łukach zawieszenie Kadjara zasługuje na pochwały, ale za to na nierównych nawierzchniach auto nie jest takie opanowane. Nieelegancko potyka się na wyrwach, czego wynikiem są nadmierne wstrząsy nadwozia. W dużej mierze to wina 19-calowych kół (w Polsce standard w wersji Bose, a w teście odmiana Zen).
Nissan w zasadzie nie jest lepszy, tyle że dzięki popularniejszemu rozmiarowi kół 215/60 R 17 emituje mniej hałasu w trakcie pokonywania nierówności. Niespodziankę sprawiła nam natomiast Kia. Auto wyposażone w koła w rozmiarze 235/55 R 18 wprawdzie tak samo nieprzyjemnie reaguje na większe ubytki w nawierzchni, ale twardo zestrojone zawieszenie nie wprawia nadwozia w tak duże kołysanie, jak ma to miejsce w przypadku rywali.
Renault optycznie sprawia wrażenie ociężałego auta. Takie jest w istocie, przynajmniej w porównaniu z Nissanem. Wspomaganie układu kierowniczego w Kadjarze słabo się spisuje, wymaga więc od kierowcy większego nakładu sił podczas prowadzenia samochodu. Zarówno Renault, jak i Nissana trudno nazwać władcą wiraży. W Kii jest jednak jeszcze gorzej, bo podczas jazdy okazuje się bardziej ociężała, a jej układ kierowniczy – mało komunikatywny. Poza tym w Kii słabiej spisują się hamulce. Sportage potrzebuje na zatrzymanie ze 100 km/h maksymalnie 36,2 m, a to w tej rywalizacji najgorszy wynik.
Koreański SUV odrabia stracone punkty dzięki udanemu silnikowi o mocy 136 KM. W sprincie do „setki” góruje nad rywalami, gdyż uzyskuje tę prędkość w mniej niż
11 s. Tym samym wyprzedza Qashqaia o pół sekundy, a Kadjara o 0,6 s. Wynika to m.in. z lepszego zestrojenia skrzyni biegów – w Nissanie i Renault są dłuższe przełożenia, więc auta gorzej się rozpędzają. Francusko-japońskie rodzeństwo wykorzystuje tę samą jednostkę napędową – 1,6 l i 130 KM – a mimo to w bezpośrednim starciu okazuje się, że Nissan jest bardziej żwawy i zrywniejszy, przynajmniej jeśli chodzi o elastyczność. Qashqai podczas przyspieszania od 80 do 120 km/h na piątym i szóstym biegu „zwija się” o 1-2 s szybciej.
Różnice dostrzegamy też w innych aspektach – raz jeden, raz drugi samochód góruje nad krewniakiem. Kadjar np. jest odrobinę cichszy od Qashqaia, podczas gdy ten minimalnie chętniej wchodzi na obroty niż „francuz”. Pod względem spalania Qashqai i Kadjar wykazują wyższość nad autem z Korei. Zadowalają się one średnio odpowiednio 5,9 i 6,0 l paliwa na 100 km, podczas gdy koreański współzawodnik potrzebuje o 1 l więcej (6,9 l/100 km). Dlaczego? Po pierwsze, z racji tego, że Kia ma największy, 2-litrowy silnik, a po drugie, Sportage waży 1661 kg i jest w tym towarzystwie najcięższy.
1. Nissan Qashqai 1.6 dCi 459 pkt
Japoński SUV z napędem 4x4 i 130-konnym dieslem występuje w aż czterech specyfikacjach: Visia (96 900 zł), wybrana do porównania Acenta (103 700 zł), N-TEC (113 700 zł) i Tekna, kosztująca 121 300 zł. Na pokładzie brakuje kilku elementów istotnych dla komfortowej i bezpiecznej jazdy. Po ich dokupieniu cena Qashqaia staje się wyższa niż w przypadku rywali. Tylko tu, nawet za dopłatą, nie można mieć podgrzewanych foteli (standard w odmianie Tekna).
2. KIa Sportage 2.0 CRDi 456 pkt
Sportage Z dieslem o mocy 136 KM oraz napędem na wszystkie koła występuje w wersjach M (99 990 zł) lub L (107 490 zł). Do porównania wybraliśmy bogatszą odmianę. Przed doposażeniem koreański model okazał się najdroższym SUV-em w tym zestawieniu. Jednak w stosunku do konkurentów Sportage ma w standardzie więcej elementów na pokładzie. Zaletą auta jest 7-letnia gwarancja, natomiast martwi najwyższa utrata wartości.
2. Renault Kadjar 1.6 dCi 456 pkt
Zarówno przed doposażeniem, jak i potem francuska nowość okazuje się najkorzystniejsza w zakupie. Oprócz wybranej specyfikacji Zen (102 900 zł) auto z napędem na wszystkie koła i ze 130-konnym dieslem pod maską występuje też w jeszcze dwóch wersjach wyposażeniowych: Intens (111 900 zł) oraz Bose (119 900 zł). Samochód ma najkrótszą, 2-letnią gwarancję, za to powody do zadowolenia daje najniższa utrata wartości.
Podsumowanie
Wynik naszego testu pokazuje, że czasami o zwycięstwie decydują niuanse. Przecież Qashqai i Kadjar pod względem techniki są niemal identyczne, a jednak to ten pierwszy wygrał. Nie dziwi mnie to, bo silnik w japońskim SUV-ie jest najbardziej elastycznyj, a przy tym jest najoszczędniejszy. Podoba mi się również sposób resorowania Qashqaia i cieszą też jego skuteczne hamulce. W japońskim modelu przeszkadzają mi dwie rzeczy – zbyt mały bagażnik i przede wszystkim wysoka cena zakupu po doliczeniu kosztów dodatkowych opcji.
Dane techniczne:
Marka i model | Nissan Qashqai | Kia Sportage | Renault Kadjar |
Silnik-typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 | t.diesel/R4/16 | t.diesel/R4/16 |
Pojemność | 1598 ccm | 1995 ccm | 1598 ccm |
Moc. maks./obr./min | 130/4000 KM/obr./min | 136/4000 KM/obr./min | 130/4000 KM/obr./min |
Moment/obr./min | 320/1750 Nm/obr./min | 320/1800 Nm/obr./min | 320/1750 Nm/obr./min |
Poj. bagażnika | 430-1585 l | 465-1353 l | 472-1478 l |
Zbiornik paliwa | 65 l | 58 l | 65 l |
Wymiary (dł./szer./wys.) | 4377/1806/1595 mm | 4440/1855/1645 mm | 4449/1836/1612 mm |
Skrzynia/napęd | man. 6/4x4 | man. 6/4x4 | man. 6/4x4 |
Prędkość maks. | 190 km/h | 181 km/h | 190 km/h |
Opony testowanego auta | 215/60 R 17 | 235/55 R 16 | 225/45 R 19 |
Cena | 103 700 zł | 107 490 zł | 102 900 zł |
Wyniki testu:
Marka i model | Nissan Qashqai | Kia Sportage | Renault Kadjar |
0-50 km/h | 3,6 s | 3,2 s | 3,3 s |
0-100 km/h | 11,3 s | 10,8 s | 11,4 s |
0-130 km/h | 19,7 s | 19,6 s | 19,9 s |
60-100 km/h (4./5. bieg) | 6,9/9,5 s | 7,3/9,9 s | 7,8/10,7 s |
80-120 km/h (5./6. bieg) | 10,1/12,8 s | 10,5/15,3 s | 11,4/14,9 s |
Średnica zawracania (lewo/prawo) | 11,5/11,8 m | 11,1/11,4 m | 11,4/11,5 m |
Hamow. ze 100 km/h (zimne) | 34,2 m | 35,5 m | 34,7 m |
Hamow. ze 100 km/h (gorące) | 35,0 m | 36,8 m | 35,3 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 61 dB (A) | 60 dB (A) | 60 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 100 km/h | 66 dB (A) | 66 dB (A) | 67 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 130 km/h | 70 dB (A) | 72 dB (A) | 71 dB (A) |
Spalanie testowe | 5,9 l/100 km | 6,9 l/100 km | 6,0 l/100 km |