Auto Świat Używane Chrysler Grand Voyager 2.4 SE - długodystansowiec z apetytem

Chrysler Grand Voyager 2.4 SE - długodystansowiec z apetytem

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Pod wpływem dużej liczby listów od czytelników w 1997 roku w Auto Bildzie ukazał się artykuł pod tytułem "Voyagera nie można zatrzymać". Niektórzy właściciele tego vana narzekali na powtarzające się problemy z ABS-em i wspomaganiem układu hamulcowego. W następstwie krytycznych uwag Chrysler musiał pokornie zaprosić swoich klientów na wizytę w warsztatach. Dla obecnego partnera Daimlera sprawy potoczyły się podwójnie źle. Dokładnie w tym samym czasie Chrysler Grand Voyager 2.4 SE rozpoczął u nas swój test długodystansowy.

Chrysler Grand Voyager 2.4 SE
Auto Świat
Chrysler Grand Voyager 2.4 SE
  • Chrysler Grand Voyager 2.4 SE to auto dla wytrwałych
  • Chrysler jest bardzo wygodny lecz nieporęczny w mieście
  • Spalanie mogłoby być zdecydowanie mniejsze

Nic więc dziwnego, że nasi technicy podeszli do najlepiej sprzedającego się vana na świecie (8 milionów egzemplarzy od momentu debiutu w 1983 roku) nieufnie. Dziwne dźwięki wydobywające się podczas każdego obrotu kół od samego początku kazały podchodzić do Chryslera Grand Voyagera 2.4 SE z rezerwą. Z tego powodu najpierw wysłaliśmy kosztującego niemałe pieniądze, produkowanego w Austrii "amerykanina" na test hamulców. Mimo, że nieprawidłowości dotyczyły tylko starszych modeli sprzed 1996 roku.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: