Logo

Sprawdziliśmy stan chińskiego SUV-a z przebiegiem 100 tys. km. Nie powinno to tak wyglądać

Lars Jakumeit
Lars Jakumeit
  • DFSK Glory 580 to chiński SUV, który kusi tym, do czego przyzwyczaiły nas chińskie auta: bogatym wyposażeniem standardowym (m.in. tapicerką ze sztucznej skóry, panoramicznym szyberdachem, systemem bezkluczykowym i kamerą cofania) i - na pierwszy rzut oka - atrakcyjną ceną
  • Turbodoładowany silnik o mocy 145 KM nie współgra dobrze ze skrzynią CVT, spalanie wynosi 9–10 l/100 km. W trasie. W mieście jest dużo gorzej - spalanie wręcz przeraża
  • Mimo wszystko to nie zużycie paliwa jest największym problemem chińskiego SUV-a. Nie tak powinno wyglądać pięcioletnie auto po przejechaniu 100 tys. km i nie tyle powinny kosztować naprawy
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Choć na polskim rynku obecnych jest już kilkanaście chińskich marek samochodowych, to wśród nich nie znajdziemy DFSK (Dongfeng Sokon). Od 2018 r. auta są jednak dostępne w Niemczech, dlatego na rynku wtórnym nie brakuje już mających kilka lat Glory 580. Jedno z takich aut trafiło na redakcyjny parking naszych kolegów z "Auto Bilda" (niemiecki "Auto Świat"), którzy bardzo dokładnie go przetestowali. Egzemplarz testowy ma pięć lat i przejechane 107 tys. km.

Udostępnij:
Autor Lars Jakumeit
Lars Jakumeit
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium