SUV-y i crossovery sprzedają się na pniu. Kto dysponuje ograniczonym budżetem, a chciałby jeździć uniwersalnym i względnie komfortowym samochodem z podwyższonym prześwitem, powinien uważnie przyjrzeć się Fronterze. Uterenowiony Opel zadebiutował w 1991 roku. Frontera to bliźniak Isuzu Rodeo, którego produkcja rozpoczęła się w 1989 roku.

Stylistyka

Mamy więc do czynienia z samochodem zaprojektowanym w dużej mierze w Japonii, wyposażanym w niemieckie silniki oraz produkowanym w Wielkiej Brytanii. Do jakiego segmentu można zaliczyć Fronterę? W świetle obecnych standardów produkt Opla można uznać za coś więcej niż przeciętnego SUV-a. Stoi na solidnej i ciężkiej ramie, ma sztywny tylny most, reduktor i ponad 20 centymetrów prześwitu. Sprawia to, że Fronterą można bez obaw zapuszczać się w lekki i średni teren. Prawdziwe bezdroża warto omijać szerokim łukiem. Mimo rasowego wyglądu samochodu kąty natarcia i zejścia oraz kąt skrzyżowania osi nie imponują. Frontera doskonale sprawdza się natomiast w roli holownika przyczep - ich masa może sięgać dwóch ton.