Idealne auto miejskie powinno mieć niewielkie rozmiary, być stosunkowo zwinne i co ważne powinno być oszczędne. Komfort w tym przypadku zwykle stawiamy na dalszym miejscu. Dlatego w naszym zestawieniu głównie skupiliśmy się na samochodach z segmentu A i B.
Za to w zestawieniu znalazły się zarówno modele z silnikami benzynowymi jak i diesle, które spalają średnio w granicach 4-6 l na 100 km.
W tym przypadku opieraliśmy się na doświadczeniach użytkowników poszczególnych modeli i ich raportach spalania, a nie danych producentów, które najcześciej mają nie wiele wspólnego z rzeczywistym zużyciem paliwa.
W galerii znajdziecie 8 oszczędnych samochodów, które pozwolą wam znacznie obniżyć rachunki na stacjach paliwowych.
Galeria zdjęć
1/6 Citroen Saxo nie należy do najbardziej niezawodnych samochodów, ale za to tanich w naprawie. Saxo z dieslem nie powinno sprawiać większych kłopotów, chyba że traficie na mocno wyeksploatowany egzemplarz. Jego zaletą jest bardzo prosta konstrukcja. Większym problemem w tym przypadku jest korozja i nietrwałe tylne zawieszenie. Regeneracja tylnej belki, polegająca na wymianie czopów i łożysk wahaczy, to wydatek od 900 do 1300 zł. Jeśli szybko zareagujecie na pierwsze objawy, czyli skrzypienia w tylnym zawieszeniu, wystarczy tylko wymiana łożysk i uszczelniaczy. Saxo za to odwdzięczy się wam wyjątkowo niskim spalaniem – średnie ok 4,5 l/100 km. Cena: od 2500 zł
2/6 Produkowana w Polsce Panda to model niezwykle popularny na rynku wtórnym. Plusem włoskiego mieszczucha jest niezła trwałość i łatwy dostęp do części zamiennych, co sprawia że utrzymanie miejskiego Fiata jest dość tanie. Choć benzyniaki nie są paliwożerne (warto rozważyć jednostkę 1.2/8V), to mistrzem oszczędności jest wersje wysokoprężne. Według zapewnień producenta mały Fiat powinien spalać średnio 4,3 l/100 km. Jednak osiągnięcie takiego rezultatu podczas jazdy w cyklu mieszanym jest praktycznie niewykonalne – podczas redakcyjnego testu długodystansowego Panda zużyła 5,2 l/100 km, co i tak jest bardzo dobrym wynikiem. Cena: od 5500 zł
3/6 Renault Clio II produkowano przez 10 lat (od 2005 r.. od nazwą Storia) dlatego bez problemu można przebierać w ofertach. Jeśli chcecie rzadko odwiedzać stacje paliwowe szukajcie 8-zaworowej wersji benzyniaka 1.2/60 KM. Co prawda w takiej konfiguracji nie można liczyć na dobre osiągi ale za to Clio odwdzięczy się wam średnim spalaniem na poziomie 5,5-6 l/100 km. Cena: od 2500 zł
4/6 Yaris pierwszej generacji wciąż cieszy się sporym wzięciem na rynku wtórnym. Prosta konstrukcja, bardzo trwałe zawieszenie i silniki sprawiają, że leciwe Toyoty wciąż się cenią. Zadbany egzemplarz nadal jest dość bezpiecznym wyborem. Jeśli przedkładacie dynamikę nad ekonomikę to wybierzcie benzyniaka 1.0/56-68 KM. Według użytkowników miejska Toyota spala średnio 5,5-6 l/100 km. Przy zakupie warto zwrócić uwagę na sprzęgło i skrzynie biegów – to najmniej trwałe elementy Yarisa pierwszej generacji. Cena: od 5500 zł
5/6 Trojaczki z Kolina to bliźniacze konstrukcje różniące się wyłącznie kształtem przednich lamp, zderzaków i emblematami – konstrukcyjnie to te same auta. W tym przypadku polecamy 3-cylindrowego benzyniaka (konstrukcja Toyoty), który ma porównywalny apetyt jak diesel (1.4), a przy tym jest od niego żywotniejszy i zdecydowanie tańszy w obsłudze. Prosta konstrukcja sprawia, że auto rzadko trafia do warsztatów, a ewentualne usterki nie są kosztowne. Niepozorny silnik zapewnia bardzo dobrą dynamikę i co najważniejsze jest bardzo oszczędny. Przy spokojnej jeździe spalanie w cyklu mieszanym nie powinno przekroczyć 5-5,5 l/100 km. Cena: od 7500 zł
6/6 Wersja 3L małego Volkswagena to jedno z najoszczędniejszych aut na rynku i zdecydowany lider naszego zestawienia. Wyposażony w 3-cylindrowego diesla Lupo według producenta ma średnio spalać 3 l/100 km. Według użytkowników jest to wynik osiągalny! Niestety, jest też druga strona medalu – nietypowa jednostka jest znacznie droższa w serwisowaniu niż popularniejszy silnik 1.4 TDI. Koszty potencjalnych napraw mogą znacznie przekroczyć oszczędności na paliwie. Równie drogie mogą być także naprawy blacharskie (Lupo 3L ma elementy nadwozia wykonane z aluminium). Zainteresowanym tym modelem radzimy rozważyć wersję z większym dieslem 1.4 TDI lub równie oszczędnym benzyniakiem 1.4 (średnie spalanie ok. 5 l/100 km). Cena: od 4500 zł
