Przednia część karoserii Jetty stanowi wierną kopię przodu Golfa V. Tył jest inspirowany Passatem. Sylwetka sedana jest prosta i pozbawiona fajerwerków stylistycznych. Mimo wszystko jedną rzecz projektantom należy przyznać. Auto nie wygląda jak hatchback z niezgrabnym plecakiem. Bagażnik jest "dorysowany" w sposób harmonijny, dzięki czemu linia sprawia wrażenie przemyślanej. Projektując Octavię II Czesi zrobili spory krok naprzód. Poprzednik wyglądał jak wyciosany z drewna. Druga generacja ma obłą karoserię i kilka nowoczesnych akcentów.
580 litrów w segmencie C: to rekord!
Oba modele bazują na tej samej płycie podłogowej. W efekcie oferują podobną ilość miejsca w kabinie. I w Volkswagenie, i w Skodzie podróżować mogą cztery dorosłe osoby. Każda z nich będzie miała wystarczającą ilość miejsca nad głową, na ramiona i na nogi. Dodatkowo wyjazdy umożliwiają przestronne bagażniki. Jetta V zabiera na pokład nawet 527 litrów. Octavia II oferuje jeszcze większy kufer! Liftback mieści od 560 do 1460, a kombi od 580 do 1620 litrów bagażu.
Deska rozdzielcza niemieckiego sedana jest identyczna jak w Golfie V. A to oznacza dobrą czytelność i ergonomię oraz wysoką jakość materiałów wykończeniowych i ich spasowania. Fotele zamontowane w Volkswagenie świetnie trzymają podczas jazdy w zakręcie. Niewiele można zarzucić także Skodzie. Kokpit jest czytelny, wygląda schludnie, a jego obsługa jest intuicyjna. Czesi dopracowali stylistykę, dzięki czemu kabina prezentuje się nowocześnie. W obu autach z czasem łuszczy się lakier na przełącznikach. Poza tym w Octavii trzeszczą plastiki deski rozdzielczej.
Czeska krewna Jetty ma zdecydowaną przewagę w kwestii dostępności rynkowej. Poza tym ceny Octavii drugiej generacji zaczynają się już od 15 - 16 tysięcy złotych. Podczas zakupu lepiej jednak unikać najtańszych egzemplarzy. Te mogą mieć flotową przeszłość i długie lata ciężkiej eksploatacji za sobą. Za maksymalnie 30 tysięcy dostępne są modele napędzane silnikiem diesla i pochodzące nawet z 2009 roku. Skoda w standardzie posiada 4 poduszki powietrzne, ABS, pakiet elektryczny i wspomaganie kierownicy. Warto poszukiwać aut pochodzących z serii specjalnych. Te są świetnie wyposażone.
Jetta: droższa i lepiej wyposażona
O ile produkcja Octavii rozpoczęła się w roku 2004, o tyle pierwsza Jetta V opuściła fabrykę rok później. Młodszy rocznik i wyższa cena początkowa sprawiają, że za używanego Volkswagena należy zapłacić obecnie minimum 21 tysięcy złotych. Za maksymalnie 30 tysięcy nie można kupić egzemplarza młodszego niż z 2008 roku. Każdy sedan posiada 6 poduszek powietrznych, ABS i asr, pakiet elektryczny, wspomaganie kierownicy oraz manualną klimatyzację.
Podstawą oferty rynkowej w obydwu przypadkach jest silnik 1,9 TDI o mocy 105 koni mechanicznych. Diesel przyzwoicie sprawdza się w mieście, wystarczy do spokojnej jazdy w trasie i jest naprawdę oszczędny. Jetta spala średnio 5,2, a Octavia 4,9 litra oleju napędowego. Co z przyspieszeniem? Motor rozpędza sedana i liftbacka do pierwszej setki w około 12 sekund. Zaletą jednostki jest także trwałość. Awarie ropniaka dotyczyć będą głównie przepływomierza i zaworu EGR. Turbosprężarka wytrzymuje około 200, a pompowtryskiwacze 300 - 350 tysięcy kilometrów. Uwaga, nie tak łatwo znaleźć zadbane auto napędzane silnikiem 1,9 TDI.
Najpopularniejszym z benzyniaków jest 8-zaworowy motor o pojemności 1,6 litra. Silnik jest przestarzały, paliwożerny i zapewnia mizerną dynamikę. W zamian imponuje trwałością, a do tego świetnie współpracuje z instalacją gazową. Jednostka jest w stanie bez problemów pokonać 400, a nawet 500 tysięcy kilometrów. Jeżeli już trapią ją jakiekolwiek awarie, to na ogół dotyczą czujników. Benzyniak rozpędza Jettę i Octavię do setki w nieco ponad 12 sekund. Spalanie w mieście oscyluje w granicy 10 litrów.
Octavia 2,0 TDI? Ryzyko poważnej awarii rośnie!
W przypadku Octavii II popularnym źródłem napędu jest także 140-konna wersja silnika 2,0 TDI. Motor wysokoprężny rozpędza liftbacka do 100 km/h w 9,5 sekundy. W mieście spalanie wynosi 6,1, a poza terenem zabudowanym 4,3 litra oleju napędowego. 2-litrowy diesel jest nowoczesny, ale grozi poważnymi awariami. Niejednokrotnie zdarzają się przypadki pękających głowic, problemów z układem smarowania oraz trwałością turbosprężarek i wtryskiwaczy. Koszt usunięcia każdej z usterek będzie liczony w tysiącach złotych!
Początek nowego millenium wymusił na Niemcach i Czechach pewnie zmiany w kwestii zawieszenia. Aby móc nadążyć za konkurencją, Grupa Volkswagena postanowiła zamienić sztywną belkę z tyłu na oś wielowahaczową. Modyfikacja sprawiła, że auta dużo lepiej wyważają pewne prowadzenie w zakręcie z komfortem jazdy. Przód jest resorowany za pomocą kolumn McPhersona. Volkswagen ma bardziej precyzyjny układ kierowniczy. Zawieszenia Jetty i Octavii jest trwałe. Drobiazgi w przedniej osi zaczynają stukać na ogół przy przebiegu dochodzącym do 80 tysięcy kilometrów. Regularna kontrola geometrii sprawi, że elementy tylnej osi wytrzymają grubo ponad 100 tysięcy kilometrów.
Eksploatacja Volkswagena i Skody nie jest zagrożona poważnymi awariami. Które z aut psuje się rzadziej? Wszystko wskazuje na to, że Jetta. Sedan jest zdaniem Dekry jednym z klasowych prymusów w segmencie C. Zdarzają mu się usterki uszczelek drzwi, pomp paliwa, sterowania elektrycznymi szybami, centralnego zamka i wentylatora chłodnicy. Oferta tanich części zamiennych jest szeroka, a to pozwoli obniżyć koszty wykonania napraw. Podczas zakupu należy uważać przede wszystkim na modele wyposażone w skrzynię DSG. Usunięcie niesprawności sterowania lub dwóch sprzęgieł będzie bardzo kosztowne.
Prawdopodobnie oszczędności materiałowe sprawiły, że Skoda ma nieco dłuższą listę charakterystycznych usterek. Poza awariami wymienionymi przy okazji Jetty właściciele czeskiego liftbacka powinny się przygotować na problemy z wadliwym oprogramowaniem radia, niedrożność spryskiwaczy szyb, parujące reflektory i szwankujące czujniki parkowania. Wilgoć lub przetarcia kabli sprawiają, że usterki pojawią się także w układzie elektrycznym.
Bardzo ciężko jednoznacznie rozstrzygnąć dzisiejsze porównanie. W końcu Octavia II i Jetta V są bliźniaczymi modelami, które różni głównie wygląd. Zamiast wskazywać zwycięzcę, postanowiłem zatem podsumować zalety obydwu aut. Volkswagena powinny wybrać te osoby, które nie boją się większego wydatku, a w zamian oczkują lepszego prowadzenia i prestiżu. Skoda z kolei to idealny samochód dla kierowców, którym nie zależy na markowej metce, a jednocześnie oczkują rozsądnej ceny i wysokiej jakości. Do której z grup należycie?