W 1991 roku Volkswagen zaprezentował kolejną generację Golfa. Projektanci postanowili zerwać z kanciastą sylwetką oraz okrągłymi reflektorami - charakterystycznymi dla dwóch poprzednich generacji. Kolejne generacje Golfa stanowiły rozwinięcie linii "trójki". W efekcie nawet dzisiaj samochód nie sprawa wrażenia archaicznego. Regularne kształty karoserii pozwoliły na zaprojektowanie przestronnego wnętrza. Jedynym mankamentem jest tylny słupek. Jego znaczna szerokość ogranicza pole widzenia. Masywny tył pojazdu kryje jednak spory, 330-litrowy bagażnik, którego funkcjonalność zwiększają regularne kształty oraz możliwość złożenia tylnej kanapy.
Przedział pasażerski jest przestronny i ergonomicznie zaprojektowany. Próżno w nim szukać jakiegokolwiek polotu - wszystko jest proste i rzeczowe. Projektanci uznali, że walory estetycznie nie są najważniejsze. Golf III powstawał też w epoce, w której Volkswagen oszczędzał na wyposażeniu. W najtańszych egzemplarzach nie znajdziemy elektrycznie sterowanych szyb, centralnego zamka, wspomagania kierownicy, a nawet obrotomierza! Głębsze sięgnięcie do portfela umożliwi nabycie samochodu z systemem ABS, dwoma poduszkami powietrznymi, elektrycznie sterowanymi szybami, klimatyzacją, a nawet napędem na cztery koła.
Pod maską Golfa królują niezbyt wysilone jednostki napędowe, które nie zapewniają porywających osiągów, jednak kolejne setki tysięcy kilometrów nie robią na nich większego wrażenia. Fani "benzyn" mogą wybierać między 1.4 (60 KM), 1.6 (75 i 101 KM), 1.8 (75 KM, 90 KM), 2.0 (115 KM), natomiast wśród diesli marnym stosunkiem pojemności do mocy odznacza się motor 1.9 D oraz 1.9 TD (64 i 75 KM).
W ofercie nie zabrakło oczywiście propozycji dla pasjonatów mocnych wrażeń. Jednostki 2.0 (150 KM), 2.8 (174 KM) i 2.9 (190 KM) znakomicie radzą sobie z lekkim autem. Golfy GTI oraz VR6 gwarantują doskonałe osiągi, jednak ich naprawy są znacznie bardziej skomplikowane i kosztowne od serwisowania słabszych wersji. Trudno będzie również o znalezienie auta bez przejść.
Uzasadnionym zainteresowaniem cieszą się pojazdy z motorami 1.9 TDI (90 i 110 KM), które dzięki bezpośredniemu wtryskowi paliwa oraz turbodoładowaniu jeżdżą żwawo, zużywając skromne ilości oleju napędowego. Silniki z powodzeniem wytrzymują przebiegi sięgające 300 tysięcy kilometrów. Drogomierze dostępnych na rynku wtórnym Golfów rzadko kiedy wskazują więcej. Trzeba jednak pamiętać, że "cofnięcie" elektronicznego licznika kilometrów jest niezwykle proste.
Na domiar złego wiele używanych Golfów ma powypadkową przeszłość. W niedbale naprawionych egzemplarzach poważnym problemem jest korozja, która powoli zaczyna atakować także bezwypadkowe egzemplarze. Obiegowe opinie głoszą, że Volkswagen Golf jest ponadprzeciętnie trwały. Nie jest to prawdą - awarię trapią Volkswagena równie często, co jego konkurentów. Warty podkreślenia jest jednak fakt, że defekty zazwyczaj są drobne i pozwalają na kontynuowanie podróży. Zainteresowani Golfem muszą przygotować się na możliwość wystąpienia defektów zawieszenia i nieszczelności układu chłodzenia. Na porządku dziennym są zużyte przeguby i półosie oraz wycieki oleju z silników.
Trzecia generacja Golfa jest jednym z najpopularniejszych samochodów świata. Blisko pięć milionów wyprodukowanych egzemplarzy sprawia, że zarówno znalezienie ciekawego pojazdu, jak również jego utrzymanie nie sprawiają większych problemów. Niewielkie skomplikowanie konstrukcji pozwala na przeprowadzenie wielu napraw we własnym zakresie. Z Golfem poradzi sobie oczywiście każdy warsztat. Z punktu widzenia użytkownika niezwykle ważna jest możliwość skorzystania z łatwo dostępnych i tanich zamienników lub części używanych. Wszystko to sprawia, że utrzymanie Golfa III w stanie pełnej sprawności nie stanowi problemu.
Ceny na rynku wtórnym są niezwykle zróżnicowane. Jeżdżącego Golfa uda się kupić już za dwa tysiące. Oczywiście będzie to ubogo wyposażona wersja z początku produkcji, która nie grzeszy stanem technicznym. Z kolei samochody z lat 1996-1997 z mocniejszymi silnikami oraz akcesoriami podnoszącymi komfort i bezpieczeństwo podróżowania kosztują 10-12 tys. złotych.
