Volvo powołuje się na statystyki wedle których aż w 90% wypadków wina leży po stronie człowieka a nie techniki. A jaki jest najprostszy sposób na sposób na uniknięcie błędów kierowcy? Odpowiedź jest prosta: wyjątkowo zaawansowane systemy wspomagania kierowcy. Volvo zademonstrowało na torze testowym Stora Holm nowe rozwiązania nad którymi obecnie pracuje. Wśród 6 nowych technologii aż 4 pojawią się w kolejnej generacji XC90, które premierę będzie miało już w przyszłym roku. Do salonów trafi jednak najwcześniej za 2 lata.
Wykrywanie pieszych, rowerzystów i innychWedług szwedzkich statystyk aż 58% śmiertelnych potrąceń pieszych ma miejsce nocą a także o świcie jak i o zmierzchu. Jak ich uniknąć? Volvo stworzyło system automatycznego wykrywania pieszych i awaryjnego hamowania, by uniknąć potrącenia. Prototypowy system z kamerą i radarem umożliwia wykrycie pieszych, rowerzystów a także inne obiekty na drodze. Zasięg kamery w ciągu dnia sięga 50 m. W nocy: do 30 m. Stąd wspomaganie przez radar: zasięg ok.: 150-200 m zależnie od warunków atmosferycznych. I ograniczenie prędkości: system działa do 40 km/h. Niebawem w XC90.
Wykrywanie dużych zwierząt: pierwsze na świecie
Poważny problem nie tylko w Skandynawii. W Kanadzie co roku występuje ok. 40 000 kolizji rocznie. W samej Szwecji w zeszłym roku odnotowano 49 000 kolizji ze zwierzętami. Wśród nich aż 6000 dotyczyło łosi. Kamera i radar mają wykrywać duże obiekty a komputer na podstawie zapamiętanych sylwetek (z podobnych technologii korzysta wojsko do identyfikacji uzbrojenia przeciwnika) rozpoznawać rodzaj zagrożenia. I podobnie jak w systemie wykrywania pieszych: rozpocząć awaryjne hamowanie, by uniknąć kolizji. Thomas Boberg (Starszy Doradca Techniczny ds.. Bezpieczeństwa w Volvo) twierdzi, że skupiono się na dużych zwierzętach, gdyż powodują znacznie poważniejsze szkody i obrażenia podróżujących samochodem niż mniejsza zwierzyna. Wkrótce w XC90.
Aktywny tempomat: jak jazda bez kierowcyWystarczy aktywny tempomat z funkcją ostrzegania o kolizji by aż o 42 % obniżyć ryzyko najechania na poprzedzający pojazd. Dla Volvo to za mało. System wzbogacono o funkcje utrzymania na właściwym torze jazdy i automatycznego podążania za poprzedzającym samochodem. Volvo samodzielnie zatrzyma się, ruszy (do 3 s od zatrzymania), skoryguje tor jazdy: wszystko bez jakiejkolwiek ingerencji ze strony kierowcy. Idealne rozwiązanie do zatłoczonych miast i powolnej jazdy w korku. Warunek jest jeden: samochód musi być wyposażony w automatyczną skrzynię biegów. Według Volvo to pierwszy krok do koncepcji pojazdów poruszających się bez kierowcy.
Galeria zdjęć
Thomas Boberg (Starszy Doradca Techniczny ds.. Bezpieczeństwa w Volvo) twierdzi, że skupiono się na dużych zwierzętach, gdyż powodują znacznie poważniejsze szkody i obrażenia podróżujących samochodem niż mniejsza zwierzyna.
Kamera i radar mają wykrywać duże obiekty a komputer na podstawie zapamiętanych sylwetek (z podobnych technologii korzysta wojsko do identyfikacji uzbrojenia przeciwnika) rozpoznawać rodzaj zagrożenia. I podobnie jak w systemie wykrywania pieszych: rozpocząć awaryjne hamowanie, by uniknąć kolizji.
Znak czasów. Wystarczy odpowiednia aplikacja w telefonie (na razie iPhone), bardzo dokładna cyfrowa mapa parkingu i samochód z zestawem czujników (kamera, radar), by skorzystać z funkcji samodzielnego parkowania.
Samochód sam odjedzie na parking, wyszuka wolne miejsce i zaparkuje. W dowolnej chwili wróci do miejsca, w którym kierowca opuścił samochód. To już działa, ale ograniczeń wciąż sporo.
Na podstawie informacji odbieranych z sygnalizacji świetlnej kierowca otrzyma informację o zalecanej prędkości by trafić na tzw. zieloną falę. Szanse na wdrożenie? Nie wcześniej niż w 2016 roku.
Jakże przydatna funkcja w mieście. Komunikacja z sygnalizacją świetlną. Po co? By uzyskać informację o zalecanej prędkości by trafić na tzw. zieloną falę.
Według szwedzkich statystyk aż 58% śmiertelnych potrąceń pieszych ma miejsce nocą a także o świcie jak i o zmierzchu. To poważny problem nie tylko w Skandynawii.
Volvo stworzyło system automatycznego wykrywania pieszych i awaryjnego hamowania, by uniknąć potrącenia. Prototypowy system z kamerą i radarem umożliwia wykrycie pieszych, rowerzystów a także inne obiekty na drodze.
Zasięg kamery w ciągu dnia sięga 50 m. W nocy: do 30 m. Stąd wspomaganie przez radar: zasięg ok.: 150-200 m zależnie od warunków atmosferycznych. I ograniczenie prędkości: system działa do 40 km/h.
Kamera o szerokim kącie widzenia i radar stale monitorują nie tylko przestrzeń przed samym samochodem. Także z boku, by utrzymać właściwy dystans od barier bezpieczeństwa a także krawędzi drogi bez odpowiednich zabezpieczeń
W krytycznej sytuacji samochód może nieznacznie zmienić tor jazdy, by uniknąć kolizji ale jednocześnie utrzymać się na właściwym pasie ruchu. Przydatne nie tylko w sytuacji gdy kierowca zasypia ale także wówczas gdy jest zdekoncentrowany.
Wystarczy aktywny tempomat z funkcją ostrzegania o kolizji by aż o 42 % obniżyć ryzyko najechania na poprzedzający pojazd. Całkiem nieźle.
System wzbogacono o funkcje utrzymania na właściwym torze jazdy i automatycznego podążania za poprzedzającym samochodem. Volvo samodzielnie zatrzyma się, ruszy (do 3 s od zatrzymania), skoryguje tor jazdy: wszystko bez jakiejkolwiek ingerencji ze strony kierowcy.
Idealne rozwiązanie do zatłoczonych miast i powolnej jazdy w korku: aktywny tempomat. Warunek jest jeden: samochód musi być wyposażony w automatyczną skrzynię biegów. Według Volvo to pierwszy krok do koncepcji pojazdów poruszających się bez kierowcy.