Oto kilka metod na mniejsze spalanie, które nie mają sensu.

Pełny zbiornik zapobiega parowaniu paliwa

Niektórzy kierowcy uważają, że tankowanie pod sam korek pozwoli zapobiec parowaniu paliwa wewnątrz zbiornika. Być może stare samochody pozwalały na tego typu straty, ale nowoczesne auta mają już system odzyskiwania oparów paliwa, który temu zapobiega.

Aby dodatkowo zabezpieczyć przed niechcianym uciekaniem paliwa, niektóre auta posiadają lampkę, która zapala się, gdy korek od baku jest nieprawidłowo zamknięty lub nie ma go wcale.

Na postojach "na luz"

Kolejnym mitem jest fakt, że auto spala mniej na luzie. Sens tego twierdzenia sprawdza się jedynie w przypadku silników z gaźnikami. Obecne pojazdy posiadają komputerowy system wtrysku paliwa, który odcina dopływ paliwa, gdy zdejmiemy nogę z gazu, mimo że auto znajduje się na biegu. Nie liczmy więc na pozytywne efekty postojów i dojeżdżania do świateł na luzie. W tym drugim przypadku efekt jest wręcz odwrotny do zamierzonego.

Nie liczmy więc na pozytywne efekty postojów i dojeżdżania do świateł na luzie. W tym drugim przypadku efekt jest wręcz odwrotny do zamierzonego.

Manualna skrzynia biegów to większy zasięg samochodu

Kiedyś klient miał do wyboru: 5-biegową manualną skrzynia biegów lub 3-biegowy automat. Wówczas zwycięzcą dzięki umiejętności kierowcy okazywała się przekładnia manualna. Obecne rozwiązania technologiczne zwyciężyły możliwości człowieka operującego sprzęgłem i drążkiem.

Zapchany filtr powietrza powoduje większe zużycie paliwa

W starszych pojazdach powietrze przez filtr powietrza dostawało się do gaźnika, a jego zatkanie faktycznie mogło mieć wpływ na większy apetyt na paliwo. Obecnie w zaawansowanych silnikach znajduje się skomputeryzowany moduł kontrolny, który precyzyjnie reguluje stosunek powietrza do paliwa. Jeśli filtr jest brudny, przepuszcza mniej powietrza, ale za tym idzie również dostarczanie mniejszej ilości paliwa. Może to mieć skutek jedynie w marnym przyspieszeniu.

Kiedy jest chłodniej nalejesz więcej

Niektórzy kierowcy uważają, że jeśli zatankują w chłodniejszy dzień, zwiększy się ilość paliwa nalewanego do zbiornika, a to ze względu na jego większą gęstość przy niższych temperaturach. To twierdzenie miałoby sens, gdyby nie fakt, że benzyna jest pompowana ze zbiorników podziemnych zabezpieczonych przed wahaniami temperatur. Jeśli takie zmiany wystąpią są one tak mało zauważalne, że nie pozwalają na jakiekolwiek oszczędności.

Tempomat pozwala na oszczędności

Tempomat znajdujący się w samochodach pozwala na utrzymywanie określonej prędkości. Czy to zmniejsza zużycie paliwa? Jeśli mielibyśmy do czynienia z długimi trasami i płaską jak stół pustą drogą taka teza okazałaby się słuszna. Niestety takich dróg nie ma, a w przypadku nachylenia terenu samochód z włączonym tempomatem nagle przyspiesza i co za tym idzie zużywa więcej paliwa. Bez tego wyposażenia, kierowca po prostu zdejmie nogę z gazu.

Dodatki do paliwa zwiększają przebieg

W sklepach często oferowane są "magiczne mieszanki", które poprawią zasięg naszego auta. Czy faktycznie? Jeśli mamy do czynienia z płynami czyszczącymi wtryskiwacze może nam to pomóc, ale wyłącznie wtedy, gdy są one brudne i zapchane. W przeciwnym wypadku nie liczmy na efekty…

Zasięg pojazdu spada wraz z jego wiekiem

Jeśli nie serwisujesz odpowiednio swojego auta, nie dziw się, że jego zasięg jest mniejszy. Gdy samochód jest utrzymywany w doskonałej kondycji nie ma tutaj żadnej różnicy. Najczęściej przyczyną większego spalania mogą być brudne wtryskiwacze paliwa, uszkodzone czujniki tlenu, zużyte świece zapłonowe i przewody świec oraz wadliwy lub nieszczelny korek wlewu paliwa.

Opuszczanie klapy skrzyni ładunkowej ogranicza spalanie

Ostatni mit jest znany wśród kierowców pick-upów. Uważają oni, że opuszczona klapa skrzyni ładunkowej poprawia aerodynamikę auta. Badania przeprowadzone przez General Motors mówią jednak, że samochód ma mniejszy opór powietrza, wtedy, gdy klapa jest podniesiona.