Ile bylibyście w stanie zapłacić za skrzyniowego Lublina 3, a właściwie już Intralla? Zapewne w głowach przewijają się kwoty w granicach kilku kilku tysięcy złotych, o ile samochód trzymałby się jeszcze przysłowiowej kupy. Okazuje się, że na portalu ogłoszeniowym pojawił się Lublin za 99 999 zł... netto, a sprzedawca nawet nie chce słyszeć o negocjacji ceny.
Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żartFirma Jędruś / Auto Świat
To nie jest żart, ale prawie fabrycznie nowy Lublin 3 z 2006 roku, który miał do tej pory jednego właściciela i przejechał zaledwie 10 000 km. W ogłoszeniu sprzedawca (nie pierwszy właściciel, ale pośrednik, który auto odkupił) niemal w każdym zdaniu podkreśla, że jest to auto w stanie samochodu nowego. I faktycznie, na zdjęciach skrzyniowy Lublin prezentuje się lepiej niż te, które jeszcze kilkanaście lat temu widzieliśmy pod nielicznymi salonami tej brytyjsko-rosyjskiej firmy, która przejęła część majątku Daewoo.
Jak się dowiedzieliśmy od sprzedawcy, na skrzyni, moście i silniku widnieją jeszcze oryginalne, fabryczne naklejki, co mogłoby świadczyć, że mimo iż auto trafiło w ręce rolnika z Białegostoku, raczej błota i śniegu nie widziało. Sprzedawca twierdzi że odkupił auto od rodziny zmarłego właściciela, który auto szanował i zapewne garażował, dzięki czemu samochód nie ma oznak korozji, a jego plastiki nie wypłowiały, co było normą w tym modelu.
Auto to Intrall Lublin 3 Mi z 4-cylindrowym turbodoładowanym dieslem o pojemności 2,4 l i mocy 102 KM, który powstawał w fabryce Andorii w Andrychowicach.
Jeśli ktoś chciałby wejść w posiadanie niemal fabrycznie nowego Lublina, niech wsiada i jedzie do Daleszyc. Niestety, sama pasja do rodzinnej motoryzacji tu nie wystarczy, trzeba jeszcze mieć zasobny portfel. Cena wywoławcza to dokładnie 99 999 zł netto czyli blisko 123 000 zł brutto, a aktualny właściciel odgraża się, że negocjować z nim można, ale z ceny nie opuści już nawet o złotówkę.
Jeśli nie znajdzie się chętny na zakup Lublina za tą cenę, w co nie do końca wierzy sam sprzedawca, auto ma być zabezpieczone przed korozją i zostać ozdobą kolekcji firmy z Daleszyc.
Galeria zdjęć
1/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
1/23
Firma Jędruś / Auto Świat
2/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
2/23
Firma Jędruś / Auto Świat
3/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
3/23
Firma Jędruś / Auto Świat
4/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
4/23
Firma Jędruś / Auto Świat
5/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
5/23
Firma Jędruś / Auto Świat
6/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
6/23
Firma Jędruś / Auto Świat
7/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
7/23
Firma Jędruś / Auto Świat
8/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
8/23
Firma Jędruś / Auto Świat
9/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
9/23
Firma Jędruś / Auto Świat
10/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
10/23
Firma Jędruś / Auto Świat
11/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
11/23
Firma Jędruś / Auto Świat
12/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
12/23
Firma Jędruś / Auto Świat
13/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
13/23
Firma Jędruś / Auto Świat
14/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
14/23
Firma Jędruś / Auto Świat
15/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
15/23
Firma Jędruś / Auto Świat
16/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
16/23
Firma Jędruś / Auto Świat
17/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
17/23
Firma Jędruś / Auto Świat
18/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
18/23
Firma Jędruś / Auto Świat
19/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
19/23
Firma Jędruś / Auto Świat
20/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
20/23
Firma Jędruś / Auto Świat
21/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
21/23
Firma Jędruś / Auto Świat
22/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
22/23
Firma Jędruś / Auto Świat
23/23 Lublin za prawie 123 tys. zł? To nie jest żart
23/23
Firma Jędruś / Auto Świat
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.