Sobiesław Zasada, tuż przed rozpoczęciem podróży, podkreślił, że w ten sposób on i jego towarzysze pragną uczcić pamięć o bitwie, która stanowiła ogromny sukces Polaków, niestety okupiony polską krwią. "80 lat od Monte Cassino, to bardzo poważna sprawa, bo to była ogromna bitwa i ogromny sukces Polaków, ale okupiony niestety polską krwią" — zaznaczył.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoWyprawa do Monte Cassino. Sobiesław Zasada ma przed sobą ponad 1700 km
Wyprawa, w której bierze udział osiem ponad 40-letnich "Maluchów" w kolorach białym i czerwonym, wyruszyła z Muzeum Inżynierii i Techniki w Krakowie. Tym samochodom przypisano trudne zadanie — pokonanie trasy liczącej ponad 1700 kilometrów. Podróż podzielono na etapy o długości około 600 km dziennie. Pierwszy nocleg zaplanowano w Tyrolu w Austrii, drugi w Bolonii, a trzeci już na miejscu. Przyjazd do Monte Cassino planowany jest na piątkowe popołudnie. W rocznicę bitwy, 18 maja, uczestnicy wyprawy złożą kwiaty i wezmą udział w oficjalnych uroczystościach.
Zasada, który w przeszłości pokonał trasę z Polski do Monte Carlo fiatem 126p, przypomniał, że tak długie podróże "Maluchem" to nie lada wyzwanie. Wyprawa ta została powtórzona w zeszłym roku z udziałem ponad 30 "Maluchów" z całej Polski.
Do Monte Cassino jadą nie tylko "Maluchy"
Marcin Małysz, prezes Fundacji Ewy i Sobiesława Zasady "Szerokiej Drogi", która organizuje wyprawę, zapewnił, że wszystko zostało profesjonalnie zaplanowane. Zabytkowym "Maluchom" towarzyszą samochód ratowniczy i serwisowy z trzema miejscami na lawecie oraz zapasem części zamiennych, takich jak silniki, skrzynie biegów, itp. "Będziemy się starali, żeby to wszystko bezpiecznie dotarło na miejsce. Jedziemy w gronie przyjaciół, załogi są głównie z Małopolski, ale jest także jedna warszawska" — przekazał Małysz.
Bitwa pod Monte Cassino, nazywana także "bitwą o Rzym", trwała od 17 stycznia do 19 maja 1944 r. i składała się z czterech bojów pomiędzy wojskami alianckimi a Niemcami w rejonie klasztoru na Monte Cassino. Bitwa uznawana jest za jedną z najbardziej zaciętych w okresie II wojny światowej. W szeregach aliantów walczyli Amerykanie, Brytyjczycy, Nowozelandczycy, Hindusi, Francuzi oraz 2. Korpus Polski pod dowództwem gen. Władysława Andersa. W bitwie zginęło 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Kilka dni po zdobyciu Monte Cassino wojska alianckie przełamały linię Gustawa na całym pasie natarcia. 4 czerwca 1944 r. do Rzymu wkroczyły oddziały amerykańskie.
- Przeczytaj także: Kraków. Zderzyły się dwa autobusy. Zginął kierowca MPK