Auto A4 TDI e jeździ dokładnie tak samo jak każde A4. Robi wrażenie solidnie wykonanego, cichego i dynamicznego pojazdu – zupełnie jak143-konna wersja. Dłuższe przełożenia kradną trochę mocy przy dużych prędkościach, ale wynagradzają to oszczędności w zużyciu paliwa. Podczas jazd nasz testowy egzemplarz TDI e zużył 5,5 l/100 km, a więc o 1,1 litra mniej niż wersja 143-konna. Przy delikatnym traktowaniu pedału gazu z łatwością można zejść poniżej 5 l/100 km – jak na auto ważące 1,6 tony to całkiem niezły wynik.
Dużym plusem jazdy w mieście jest system Start&Stop, który wyłącza silnik np. podczas postoju na światłach lub w korku. Po kilku kilometrach jazdy w mieście z tym systemem pracujący w korku silnik innego samochodu brzmi jak relikt przeszłości.
PODSUMOWANIEZazwyczaj sceptycznie podchodzę do oszczędnościowych wersji samochodów. Tym razem jest jednak inaczej – za wpływającą na zmniejszenie zużycia paliwa technikę klient nie musi nic dopłacać! Szkoda, że na razie dotyczy to tylko klientów u naszych zachodnich sąsiadów. Jedyny techniczny minus eko-Audi to obniżone i mniej komfortowe zawieszenie.
Galeria zdjęć
1/3 Audi A4 2.0 TDI e - Mała litera... widoczne oszczędności
2/3 Audi A4 2.0 TDI e - Mała litera... widoczne oszczędności
3/3 Audi A4 2.0 TDI e - Mała litera... widoczne oszczędności
