W ostatnim roku liczba wypadków śmiertelnych wyraźnie się na austriackich drogach zwiększyła.

Innym argumentem było zwiększenie poboru prądu z alternatora, a w dalszej kolejności większe zużycie paliwa i emisji szkodliwych spalin do środowiska naturalnego.

Austriacki minister transportu Werner Faymann chce zaapelować, by Unia Europejska wydała przepis nakazujący producentom samochodów montowanie specjalnych świateł do jazdy w dzień. Takie rozwiązanie, to mniejsze zużycie prądu i paliwa. Kierowcy, którzy będą podczas jazdy w Austrii rozmawiać przez telefon komórkowy zapłacą obecnie dwukrotnie wyższa karę niż dotychczas. Zamiast 25 euro będzie to od 1 stycznia 2008 roku 50 euro.

Rozbieżne są dane statystyczne o wypadkach drogowych w innych krajach europejskich. W Danii jazda z włączonymi światłami w ciągu dnia zwiększyła liczbę wypadków drogowych z udziałem pieszych. Natomiast w krajach UE dzięki temu swoje życie uratowało 2000 osób.