- Zgodnie z planem drogowcy wydłużą istniejącą autostradową obwodnicę Mińska Mazowieckiego o odcinek o długości 12 km
- A2 wydłuży się do węzła Groszki tuż za Kałuszynem, dzięki czemu kierowcy nie będą stać w korkach w tej miejscowości
- Już za kilka miesięcy zostanie otwarty 15-kilometrowy fragment łączący obwodnicę Mińska Mazowieckiego z węzłem Lubelska
GDDKiA ogłosiła podpisanie pierwszej z trzech umów na projekt i budowę autostrady A2 na odcinku Mińsk Mazowiecki – Siedlce. Zgodnie z planem drogowcy wydłużą istniejącą autostradową obwodnicę Mińska Mazowieckiego o odcinek o długości 12 km (dwujezdniowy z rezerwą na trzeci pas ruchu), by połączyć ją z węzłem Groszki na terenie gminy Kałuszyn. Dla kierowców oznacza to, że nie będą już tkwić w korkach w niewielkiej miejscowości. Muszą się jednak uzbroić w cierpliwość jeszcze na trzy lata. Zakończenie inwestycji zaplanowano bowiem na jesień 2023 roku. Niestety nie wspomniano kiedy doczekamy się pozostałej części drogi do Siedlec.
Na kolejne odcinki, łączące Siedlce z Warszawą, trzeba będzie niestety jeszcze poczekać. W przygotowaniu są bowiem odcinki od węzła Groszki do węzła Gręzów (tuż przed Siedlcami) oraz następny do węzła Swoboda, gdzie połączy się z istniejącą obwodnicą Siedlec. GDDKiA ogłosiło także plany co do dalszego przebiegu trasy. Według wstępnych założeń, na autostradę A2 do Białej Podlaskiej poczekamy do 2024 roku. Rok później A2 powinna zostać uzupełniona o ostatni 32-kilometrowy odcinek do wschodniej granicy.
W tym roku doczekamy się jednak kolejnego odcinka A2 we wschodniej części Polski. GDDKiA ogłosiła, że jeszcze w wakacje zostanie otwarty 15-kilometrowy fragment, łączący obwodnicę Mińska Mazowieckiego z węzłem Lubelska. To droga podzielona na dwie części realizowane przez tego samego wykonawcę. Polaqua buduje drogę od węzła Lubelska do węzła Konik (5,6 km długości) oraz od węzła Konik do obwodnicy Mińska Mazowieckiego (9,2 km długości).