Autostrada A4 trafi do rejestru zabytków? Jest petycja w tej sprawie

• GDDKiA przygotowuje się m.in. do przebudowy najstarszego odcinka autostrady A4 w Polsce. To droga zlokalizowana na Dolnym Śląsku
• Według GDDKiA obecny autostrada A4 od Wrocławia do Krzyżowej nie spełnia wymogów technicznych przewidzianych dla autostrad
• Na A4 rośnie natężenie ruchu (nawet do 100 tys. aut na dobę). W przypadku wypadków czy kolizji tworzą się wielokilometrowe korki
• Lokalni samorządowcy walczą o pozostawienie istniejącej autostrady A4 i budowę nowej w korytarzu zbliżonym do istniejącej trasy
• Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Dolnośląski odcinek autostrady A4 stanie się zabytkiem? To nie jest żart, tylko część batalii o zachowanie starej drogi i wybudowanie nowej autostrady wzdłuż istniejącej trasy. Wniosek o wpisanie autostrady A4 na odcinku Krzywa – Bielany Wrocławskie trafił już do Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Petycję złożył Slawomir Pienias, były radny gminy Legnickie Pole.

A4 - najstarsza autostrada w Polsce

Autor petycji cytowany przez "Gazetę Wyborczą" przekonuje, że dzięki wpisaniu odcinka autostrady A4 do rejestru zabytków można skutecznie zmusić GDDKiA do zarzucenia pomysłu o rozbudowie istniejącej drogi. Nie jest bowiem tajemnicą, że drogowa dyrekcja już od zeszłego roku prowadzi prace przygotowawcze do nowej inwestycji. Obecnie trwa bowiem wykonywanie dokumentacji do budowy kolejnego odcinka drogi ekspresowej S5 (Sobótka – Bolków) oraz rozbudowy A4 od Legnicy do Wrocławia (pod uwagę brane są trzy warianty).

Przeczytaj też:

• Czytaj Auto Świat bez wychodzenia z domu i zyskaj dostęp do archiwum

Nawet sami drogowcy przyznają, że istniejąca A4 wymaga istotnych zmian. Odcinek A4 od Wrocławia do Krzyżowej (ok. 105 km długości) to najstarszy fragment autostrady w Polsce. Wybudowano go jeszcze przed wybuchem II Wojny Światowej (inwestycję realizowano w latach 30. ubiegłego wieku). Co więcej, na stronie GDDKiA czytamy – „autostrada A4 na odcinku od Wrocławia do Krzyżowej nie spełnia w pełnym zakresie warunków technicznych przewidzianych dla autostrad”. Brakuje bowiem m.in. pasa awaryjnego czy punktów MOP z większymi parkingami, by pomieścić przede wszystkim więcej ciężarówek i autobusów. Zmorą A4 są także wielokilometrowe korki, które szybko tworzą się na skutek awarii, kolizji czy wypadków.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Autostrada A4 - wstrzymanie prac budowlanych

Pomysłodawca nie kryje, że budowa autostrady w nowym korytarzu oznacza ogromne korzyści dla wszystkich gmin wokół trasy. Mieszkańcy mieliby do dyspozycji dwie różne drogi (płatną A4 i bezpłatną starszą drogę ze wszystkimi dotychczasowymi zjazdami). Skorzystaliby także przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność wzdłuż trasy. Nadzieje na nowe inwestycje z pewnością nie są bezpodstawne.

Daniel Gibski, Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków w wypowiedzi dla „Gazety Wyborczej” zwraca uwagę na konieczność zbadania wartości historycznej autostrady oraz aspektu komunikacyjnego. Przypomina także jakże ważne przepisy ustawy o ochronie zabytków. Art. 10a ustawy stanowi bowiem, iż od dnia rozpoczęcia postępowania do czasu ostatecznej decyzji zabrania się wszelkich prac konserwatorskich czy budowlanych, które mogą prowadzić do naruszenia substancji czy zmiany wyglądu. A to stawia pod znakiem zapytania możliwość rozpoczęcia inwestycji, jeśli GDDKiA zdecyduje się na przebudowę autostrady do wymaganego standardu. Dla kierowców oznacza tyle, że w przypadku kolejnych awarii czy kolizji jeszcze długo będą tracić czas w ogromnych korkach na dość zatłoczonej autostradzie A4.