Na kierowców będzie czyhać wiele pułapek, których można uniknąć, jeżeli się troch' pomyśli.Pierwsze przykre niespodzianki napotkamy już na początku drogi. Duża liczba osób decydujących się na wyjazd powoduje, że już przy wyjeździe z większych miast natkniemy się na korek. Kiedywydostaniemy się z miasta, nie wciskajmy gazu do dechy. Nie ma sensu. Nie zyskamy zbyt wiele na czasie, a możemy tylko narazić na niebezpieczeństwo rodzinę, siebie i innych uczestników ruchu. Poza tym na piratów drogowych czatują liczniejsze w tym okresie kontrole policji. Policja będzie działać z całą stanowczościąNajwięcej policjantów spotkamy przy wyjazdach z większych miast oraz na trasach dojazdowych do kurortów. Najwięcej patroli można się spodziewaćw okresie wyjazdów, czyli 28 i 29 kwietnia oraz 3 maja, gdy większość weekendowiczów będzie wracać do domu. Wiele osób przedłuży sobie z pewnością urlop do następnego weekendu, dlatego więcej patroli policji wyjedzie na drogi również w piątek 5 maja oraz w niedzielę 7 maja, kiedy można się spodziewać ostatnich powrotów z długiego weekendu.Piraci drogowi nie mogą się czuć bezpiecznieFunkcjonariusze będą zwracać uwagę przede wszystkim na trzy rzeczy, które mają duży wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Po pierwsze, z całą surowością będą karani kierowcy prowadzący pojazd po alkoholu. Dopuszczalne jest stężenie do 0,2 promila, od 0,2 do 0,5 jest stan po spożyciu alkoholu, a powyżej to stan nietrzeźwości. Po drugie, na tych, którzy przekroczą dozwoloną prędkość, czekać będą patrole z "suszarkami", fotoradary, których jest w całym kraju coraz więcej, a jakby tego było mało, to jeszcze można się spodziewać nieoznakowanych pojazdów z wideorejestratorami. Po namierzeniu jadący zbyt szybko kierowca obejrzy w radiowozie film, którego będzie głównym bohaterem. Niestety bilet za ten seans jest bardzo drogi. Trzecia rzecz, na którą będą szczególnie wyczuleni policjanci, to sposób przewożenia dzieci. Przypominamy, że dziecido 12. roku życia lub mające mniej niż 150 cm wzrostu trzeba przewozić w fotelikach lub na specjalnych siedziskach.Kierowcy mogą się spodziewać jeszcze innych przykrych niespodzianek. Zrobiło się cieplej, a to oznacza, że pojawia się coraz więcej drogowców. Należy więc uzbroić się w cierpliwość, bo w wielu miejscach można się natknąć na roboty drogowe utrudniające ruch. To nie koniec atrakcji. Jadąc rozważnie, pokonaliśmy kilkaset kilometrów bez stłuczek, awarii auta czy mandatu, a tu zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od celu podróży napotykamy na korek. To częsta sytuacja przy wjeździe do najpopularniejszych kurortów.I nagle okazuje się, że na pokonanie odcinka, który powinniśmy pokonać w kilkadziesiąt minut, potrzeba kilku godzin.Wielu z wymienionych sytuacji można uniknąć, jeżeli przed wyjazdem zaplanuje się podróż. Jeśli to tylko możliwe, wyjedźmy w innym czasie niż większość rodaków. Dzięki temu do celu dojedziemy, unikając największych korków. Poza tym zamiast wybierać główne, najczęściej uczęszczane trasy daje się przecież jechać drogami lokalnymi. W naszym kraju, gdzie jest mało autostrad i tras ekspresowych, podróżowanie lokalnymi drogami nie musi być wcale wolniejsze. Należy też zaplanować postoje. Krócej będzie jechał nie ten, kto wciśnie gaz do dechy przez chwilę, później stoi w korku, a oprócz tego zatrzymuje się co chwilę, ale ci kierowcy, którzy jadą w miarę płynnie.Potrzebne dokumentyPrzed wyjazdem na długi weekend trzeba sprawdzić, czy samochód ma ważne badanie techniczne. Nie można także zapomnieć o dowodzie rejestracyjnym, obowiązkowym ubezpieczeniu OC oraz o prawie jazdy. Przypominamy, że 30 czerwca br. mija termin wymiany papierowych praw jazdy wydanych w okresie 1 maja 1993 r.-30 czerwca 1999 r. oraz po 1 lipca 1999 roku. Nowy dokument kosztuje 76 zł. Za każdy załącznik trzeba zapłacić 50 gr. Nie warto zwlekać do końca, gdyż kierowcy, którzy nie zdążą wymienić starych dokumentów, nie będą mogli prowadzić samochodu.Wyposażenie autaSamochód powinien być wyposażony w gaśnicę, trójkąt ostrzegawczy, a jeśli przewozimy dzieci, w odpowiedni do ich wieku fotelik lub siedzisko. Zalecane wyposażenie auta obejmuje: apteczkę, kamizelkę odblaskową, latarkę, mapy, bezpieczniki zapasowe i zestaw żarówek.Dozwolone prędkościNa terenie zabudowanym od godz. 5 do 23 trzeba zwolnić do 50 km/h. W godz. 23-5 na obszarze zabudowanym obowiązuje ograniczenie do 60 km/h. W strefach zamieszkania, które obejmują drogi osiedlowe, nie można przekraczać 20 km/h - tu piesi mają pierwszeństwo przed pojazdami. Prędkość dopuszczalna na autostradach dla pojazdów do 3,5 t i motocykli wynosi 130 km/h, na drogach ekspresowych dwujezdniowych - 110 km/h, jednojezdniowych ekspresowych - 100 km/h, na dwujezdniowych nie będących ekspresowymi - 100 km/h, a na pozostałych - 90 km/h.AssistanceWybierając się w podróż, warto wykupić assistance. Tego typu ubezpieczenie w większości firm gwarantuje kierowcom i pasażerom pomoc w trudnych sytuacjach: w wypadku drogowym, awarii lub kradzieży samochodu. Ubezpieczenie obejmuje pomoc techniczną oraz medyczną. Assistance zapewnia pokrycie kosztów naprawy w miejscu zdarzenia, organizację i pokrycie kosztów holowania, przejazd i zakwaterowanie kierowcy i pasażerów, organizację i opłacenie kosztów przejazdu kierowcy i pasażerów do miejsca zamieszkania lub przeznaczenia.Ograniczenia dla ciężarówekW okresie długiego weekendu samochody ciężarowe, których dopuszczalna masa całkowita przekracza 12 ton, nie będą mogły jeździć w: 30 kwietnia w godzinach 18-22, 1 maja od 7 do 22, 2 maja od 18 do 22, a 3 maja w godzinach 7-22.Łamanie przepisów kosztujePodczas jednorazowej kontroli kierowca może być ukarany mandatem w wysokości do 1000 zł i łączną sumą punktów za wszystkie przewinienia. Niestety po przekroczeniu 24 pkt trzeba powtórnie zdać egzamin na prawo jazdy. Co pół roku można zmniejszyć o 6 liczbę punktów karnych, uczestnicząc w 6-godzinnych zajęciach edukacyjnych organizowanych przez wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego. Koszt zajęć w zależności od WORD oscyluje wokół 200 zł. Mandaty mogą nakładać policjanci, Żandarmeria Wojskowa, Straż Graniczna, Inspekcja Transportu Drogowego i gminna. Funkcjonariusze mogą nałożyć grzywnę, gdy schwytają sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po nim. Wysokość mandatu za kierowanie po alkoholu i za nieudzielenie pomocy ofiarom wypadku ustala sąd.